W zeszłe wakacje widziałem identyczny obiekt, siedziałem z 2 kolegami około godziny 22-23 na ławce niebo było przejzyste nagle kolega coś zauważył gdy rówież to dostrzegłem aż mnie zamurowało ciarki przeszły po całym ciele nie mogłem uwierzyc w to co widze, a mianowicie zeby tak ogromny obiekt(i to nie jak samolot a wielkości kilku takich samolotów) lecial na takiej wysokoście całkowicie bezgłośnie bez jakichkolwiek świateł. Niebo było granatowe, obiekt w kształcie trójkąta był jakby ciemniejszy granatowy prawie czarny. Mógłbym go identycznie opisać jak koleżanka w artykuje powyżej. Jeżeli ktoś moze mnie uświadomić co to było to baradzo prosze. Mój e-mail podalem
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.