Witam wszystkich. Chciałbym się dziś podzielić także historią która mi się wczoraj w nocy przydarzyła zaznaczam że mam 42 lata. Wczoraj przyjechałem do babci aby z nią pogadać i postanowiłem, iz zostanę na noc . Po kilku godzinach rozmów poszedłem do pokoju by się połlożyć była godzina 12 w nocy może później podczas zasypiania słyszałem jakieś szurania dobiegajace z przedpokoju i ignorowałem to bo mogły być to halasy z bloku w którym dużo ludzi mieszka więc zamknąłem oczy i zasnąłem. Nagle budzę się w środku nocy i otwieram oczy i widzę przed sobą wzdłuż nóg niską postać która mogła mieć metr wzrostu. Pragnę zaznaczyć ,że to nie był paraliż senny bo mogłem poruszać ciałem , widząc to przestraszyłem się i z impetem wyskoczyłem z łóżka by szybko zapalić światło niestety tego czegoś już nie było. Nie mogłem już zasnąć do rana bo tak realne to było ,że bałem się i tak do 7 rano już nie spałem.
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.