Zawsze miałam wątpliwe szczęście do zjawisk paranormalnych. Zaczęło się to w wieku 9 lat, teraz mam 13. Podobne zjawiska spotykają moją przyjaciółkę. Doświadczenia z cienistymi postaciami przemykającymi po moim domu też mnie nie ominęły. Byłyśmy u mnie w domu (Ja , moja przyjaciółka , którą na potrzeby historii nazwiemy P i jeszcze jedna koleżanka, która jest osobą bardzo sceptyczną i nazwiemy ją S). Poszłam się przebrać do łazienki, gdyż przewróciłam się na trawę i całe spodnie miałam zielone od trawy. Tym czasem dziewczyny bawiły się moim elektronicznym wizjerem, który rodzice kupili ze względu na to, że ktoś za mną chodził i próbował włamać się do domu. Działał on tak, że gdy nacisnęło się przycisk na ekranie po wewnętrznej stronie drzwi pojawiał się obraz z zewnątrz. Nagle usłyszałam krzyk dziewczyn, a przez moją głowę przemknęła myśl w stylu ,, Co jest kurwa?". Gdy wyszłam już w nowych spodniach zobaczyłam przerażenie na ich twarzach, nawet na twarzy S. S Wydukała przerażona - tt... tam coś było...
Potraktowałam to powieżchownie, gdyż wiedziałam, że dziewczyny lubią robić sobie ze mnie jaja. I pewnie myślałabym tak do teraz, gdyby nie to że :
a) ostatnio rozmawiałyśmy i przypomniała mi się ta sytuacja, a dziewczyny nie zmieniły zdania, że było to autentyczne przeżycie , które na tyle je przeraziło, że jak sama pamiętam bały się wchodzić do mojego bloku.
b) Sama widziałam ostatnio podobną postać... Proszę odpowiedzcie mi co mam robić, będę bardzo wdzięczna.
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.