Oczywiście, z punktu widzenia ofiary i jej bliskich jest to niewątpliwie trauma. Ale z punktu widzenia tych pozbawionych uczuć wyższych skurwysynów - to tylko zabawa. Zabawa cudzym kosztem, która daje im ogromną frajdę. Im mocniej dojebią ofierze i im bardziej ją zaboli, tym bardziej się cieszą i tym bardziej nakręca to ich do dalszej "zabawy". To po prostu banda skończonych psychopatów, ostatnich pizd i życiowych przegrywów, którzy zajebiście zazdroszczą ludziom którzy ciężką i długotrwałą pracą do czegoś doszli, coś osiągnęli i są kimś - podczas gdy oni, zwykłe guzik warte pizdy, siedząc przy komputerze i robiąc sobie dobrze do zdjęć przypadkowych "loszek" z netu nie osiągnęli i nigdy nie osiągną nic. Zresztą... oni nie chcą nic osiągnąć. Chcą pozostać przegrywami dopieprzającymi innym ludziom, bo tak im się podoba.
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.