Wczoraj w nocy czułem praktycznie to samo. Dodam że nie spałem wtedy. Czułem odretwienie, brak możliwości jakiegokolwiek ruchu, czułem się jakbym lewitował, i słyszałem dziwny dźwięk, jakby to był dźwięk laserów które mnie porywają. Tylko w przypadku od innych, miałem oczy zamknięte i nie mogłem ich otworzyć, walczyłem sam ze sobą kilkadziesiąt sekund by otworzyć oczy, i w chwili gdy je otworzyłem, wszystko znikło, na nowo miałem kontrolę ruchową nad swym ciałem. Może to i dziwnie brzmi, ale nie wydaje mi się by było to coś normalnego
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.