[cytat]Zaprosić jeszcze Pana Roberta Bernatowicza, wpraw temu co sądzi RP[/cytat]
No jeszcze czego! Jeżeli w ogóle będzie się szykowała jakakolwiek audycja z Bernatowiczem, to osobiście dopilnuję żeby na antenie radia paranormalium zablokować jej emisję!
A powody mam ku temu bardzo, ale to bardzo poważne. Jak choćby to, że ludzie obecnie związani z Nautilusem wysyłają do Nieznanego Świata i innych czasopism paszkwile na temat osób współpracujących z Radiem Paranormalium, mieszając ich z błotem tylko za to, że prezentują opinie odmienne od tego co głosi FN. Często też dochodzi do sytuacji, że współpracownicy RP lub słuchacze są straszeni sądem za skrytykowanie kogoś powiązanego z Nautilusem.
Mnie tak ostatnio usiłowali straszyć, za to że na jednej z grup facebookowych poświęconych sprawie pani Żuk skrytykowałem Jackowskiego za lansowanie się na łamach "Faktu" (nadmienię tylko, że Jackowski de facto nic odkrywczego nie powiedział ani w ogóle prawdopodobnie nie wniósł nic do śledztwa - no ale skoro słowa padły z ust "najsłynniejszego polskiego jasnowidza", to trzeba go dać od razu na okładkę...).
Kilka miesięcy wcześniej widziałem, jak w komentarzach na stronie "Lówców Przygód" niejaki "Jerzy Rastawicki z Fundacji Nautilus" (rzeczywiście takie nazwisko pojawia się na stronach FN) straszył kogoś pozwem do sądu za stwierdzenie, że "artykuły na stronie Nautilusa to chyba piszą jakieś gimbusy". Całą wymianę zdań mam zescreenowaną, mogę ją pokazać. Podobnych przykładów mógłbym wymieniać i wymieniać.
Tak więc nie chodzi już tylko o jakieś dezinformowanie w ufologii czy usilne wciskanie wszystkim dookoła jakiejś jedynie słusznej prawdy. Nie chodzi też o jakieś osobiste "ale". Po prostu ludzie z Nautilusa zachowują się tak, jak gdyby obowiązywał jakiś absolutny zakaz krytykowania ich czy zwracania im uwagi, pod rygorem karalności.
I takich ludzi na antenie Radia Paranormalium, póki żyję, nie będzie. I powtarzam, jeśli się dowiem że jest szykowana jakaś audycja z Bernatowiczem, to za wszelką cenę zablokuję jej emisję. Choćbym nawet miał zmienić komuś hasło do nadawania albo nawet całkowicie wyłączyć serwer. I mam gdzieś, czy to się komuś podoba czy nie.
A co do alter-newsów - były. Tylko tym razem pojawiły się już po rozłączeniu się z Witkowskim.
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.