Zniknięcie Davida Langa: zagadka, czy fałszerstwo?
Opublikowano w dziale Niewyjaśnione zjawiska
Historia słynnego zniknięcia człowieka na oczach jego bliskich, swego czasu spopularyzowana przez FATE Magazine, która okazuje się być... fikcją literacką.

W 1880 roku farmer z amerykańskiego stanu Tennessee, David Lang, przechodził przez swoje pole, obserwowany z domu przez swoją żonę i dwoje dzieci. W tym samym czasie nieopodal pola przejeżdżało powozem dwóch mężczyzn, którzy widzieli jak Lang idzie przez pole przed swoim domem.
Nagle Lang zniknął. Stało się to w mgnieniu oka. W jednej chwili Lang szedł, po czym zniknął, jak gdyby rozpłynął się w powietrzu.
Jego żona i dzieci wybiegli z domu do miejsca, w którym zniknął, podobnie uczynili też mężczyźni z powozu. Wszyscy uznali, że Lang wpadł do dziury, na polu nie znaleziono jednak żadnych dziur.
Sąsiedzi i przyjaciele przyłączyli się do poszukiwań na polu, które przeciągnęły się do nocy. Na polu nie znaleziono żadnych anomaliów ani nieprawidłowości. David Lang po prostu zniknął. Teraz jego żona wpadła w histerię i trzeba było ją zabrać do domu.
Co się stało z Davidem Langiem?
Nikt nie potrafił wytłumaczyć dziwnego zniknięcia mężczyzny w świetle dziennym, którego świadkami byli jego żona, dzieci i dwóch mężczyzn. Mówiono, że w promieniu 15 stóp od miejsca zniknięcia roślinność pożółkła. W tę część pola nie zaglądało również żadne zwierzę.
Kilka miesięcy później, gdy dzieci Langa bawiły się w pobliżu miejsca w którym zniknął, doniosły że słyszały jego wołanie o pomoc. Twierdziły, że jego głos brzmiał jak gdyby był bardzo oddalony i wkrótce również zniknął.
Jest to historia, o której krążą już legendy, i najprawdopodobniej jest to czysta fikcja. Tak naprawdę badacze nie odnaleźli żadnych zapisków o Davidzie Langu czy też o farmie Langów niedaleko Gallatin w Tennessee. Niektórzy badacze uważają, że historia stanowi wytwór znanego pisarza, Ambrose Bierce`a.
W 1893 roku Bierce wydał zbiór krótkich opowiadań, zatytułowany "Can Such Things Be?" (Czy tak może być?), w którym znalazło się opowiadanie pod tytułem "The Difficulty of Crossing a Field" (Jakże trudno przejść przez pole). W tej właśnie historii Bierce opisuje, jak właściciel plantacji znika na oczach świadków.
Idea tej historii pojawiła się w 1953 roku na łamach magazynu "Fate", w artykule autorstwa Stuarta Palmera, nowelisty zajmującego się zagadkami. Palmer pochodzenie historii przypisał córce Davida Langa, Sarze, która miała opowiedzieć Palmerowi cały niewiarygodny wypadek.
Fałszerstwo, fikcja, czy prawda?
Późniejsze wersje tej opowieści opublikowali dwaj badacze, Harold Wilkins (Strange Mysteries of Time and Space, 1958) oraz Frank Edwards (Stranger Than Science, 1959). Obaj panowie uważali historię za prawdziwą, uznali również zniknięcie Davida Langa za pewnego rodzaju niewyjaśnione zjawisko.
Aby tę historię potwierdzić bądź ją obalić, inni badacze próbowali zweryfikować fakty, do tej pory jednak nikomu nie udało się odkryć żadnego dowodu na to, że David Lang w ogóle istniał. Nie istnieje żaden spis, umowa ani informacja podatkowa o Davidzie Langu ani o farmie Langów.
Gdyby taka zadziwiająca historia wydarzyła się naprawdę, z pewnością pojawiłyby się artykuły prasowe o tym, jakt to farmer w dziwny sposób zniknął na swoim polu. Po dziś dzień, nikt nie odnalazł żadnej gazety opisującej ten incydent.
Bibliotekarz z Tennessee twierdzi, że historia Langa została sfabrykowana
W latach siedemdziesiątych jeden z badaczy twierdził, że skontaktował się z bibliotekarzem z Tennessee, Hershalem Paynem, który obalił tę historię. Według Payne`a, w latach osiemdziesiątych XIX wieku miejscowy dobrze znany fałszerz o nazwisku Joseph Mulhattan stworzył historię Davida Langa dla celów swojego występu w "konkursie na kłamstwo".
Bibliotekarz sądził, że z czasem historię przywoływano ponownie, aż w końcu uznano ją za zdarzenie rzeczywiste. Bibliotekarz nie posiadał jednak dowodu na to, że to Mulhattan rzeczywiście był źródłem historii, dlatego też jej pochodzenie pozostaje nieudokumentowane.
Co ciekawe, w 1913 roku 71-letni wówczas Ambrose Bierce, któremu najczęściej przypisuje się autorstwo historii o Davidzie Langu, sam zniknął bez śladu.
Choć domniemywano, że Bierce wyjechał do Meksyku i podróżował jako obserwator w armii Pancho Villa, nigdy nie natrafiono na dokument lub dowód potwierdzający, że Bierce przebywał w Meksyku w czasie swojego zniknięcia.
Sally Painter, topsecretwriters.com
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios
Od tłumacza: Choć istnienie samego Davida Langa oddawane jest w wątpliwość, według tego artykułu z całą pewnością istnieje jednak farma, o której wspomina się w przytaczanej raz po raz historii tajemniczego zniknięcia. Należała ona do niejakiego Andrew Frakesa oraz jego potomków. Nie ma jednak zapisków mówiących o jakiejkolwiek paranormalnej aktywności na terenie tej posiadłości.