System reklamy Test



Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum

Obserwacje UFO nad Holland w st. Michigan (USA) w marcu 1994 roku


Dodano: 2012-05-16 18:13:30 · Zakładka Dodaj do zakładek · Wyślij raport · Udostępnij:  Facebook  Wykop  Twitter  WhatsApp
Opublikowano w dziale UFO - nieznane obiekty latające

W marcu 1994 roku mieszkańcy Holland w amerykańskim stanie Michigan byli świadkami niezwykłego zjawiska, które zyskało miano manifestacji UFO. W nocy 8 marca na niebie pojawiły się tajemnicze światełka w różnych kolorach, które zaskoczyły około 300 osób, w tym funkcjonariuszy policji. Zgłoszenia o "świątecznych światłach" zaczęły napływać do operatorów linii 911, co skłoniło jednego z pracowników do skontaktowania się z radarem Narodowych Służb Meteorologicznych. Choć nie udało się odnaleźć żadnych zapisów dotyczących tego zjawiska, świadkowie i operatorzy radaru dostrzegli obiekty poruszające się w nietypowy sposób.

8 marca 1994 roku w południowo-zachodniej części stanu Michigan doszło do interesującej manifestacji UFO. Mieszkańcy miasta Holland i jego okolic byli świadkami pojawienia się na niebie tajemniczych świateł. Niebieskie, białe, czerwone i zielone światła czasem zdawały się być przymocowane do cylindrycznego obiektu, by następnie wykonywać niecodzienne manewry ponad taflą jeziora Michigan.

Około 21:30 operatorzy linii 911 zaczęli odbierać masowo zgłoszenia o „ sznurze świątecznych świateł widniejących wysoko na niebie”. Niektóre źródła podają, że całe zdarzenie zostało zaobserwowane przez około 300 osób, w tym funkcjonariuszy policji. Światła były widoczne z różnych miejsc nad jeziorem Michigan.

W wyniku niekończących się zgłoszeń, jeden z operatorów telefonu alarmowego postanowił skontaktować się z operatorem radaru Narodowych Służb Meteorologicznych. Rozmowa pomiędzy nimi została nagrana, a w późniejszym czasie dostała się do mediów. Na nagraniu słychać jak pracownik Służb Meteorologicznych opisuje ruchy dużego obiektu, oraz mniejszych obiektów, które widoczne były na ekranie radaru. Według niego nie mógł to być opad atmosferyczny, gdyż wysokość na jakiej znajdował się obiekt byłą zbyt duża. Jeden z nich przebył odległość 20 mil w 10 sekund.

Funkcjonariusz policji w Holland – Jeff Vellhouse, poprosił operatora radaru o wychwycenie trasy lotu UFO. Według pracownika Służb, tajemnicze obiekty poruszając się w trójkątnym szyku, przeleciały nad Holland, w kierunku południowo-zachodnim. W pewnej chwili jeden z nich odstąpił od wcześniejszego szyku, lecz po chwili powrócił na miejsce.

Operator radaru dodał:

„ Pojawiły się 3, czasem 4 sygnały. Nie były to samoloty, ponieważ one są widoczne jako kropki, zaś te obiekty były wielkości połowy paznokcia. Obiekty poruszały się w kierunku Chicago. Podczas pracy w Służbach Meteorologicznych nigdy nie widziałem czegoś takiego.”

Oficjalnie zostało przyjęte, iż nie ma żadnego zapisu tego, co zaobserwował radar tamtej nocy, jednak Dave Reinhart z Biura Śledczego do spraw Tajemnic i Zagadkowych Zjawisk twierdzi, że otrzymał kopię raportu pracownika NSM, który obsługiwał radar tego wieczora. Twierdzi też, iż rozmawiał z byłym pracownikiem Strefy 51, o pseudonimie „Fred”, który uważa, że wie co tak naprawdę wydarzyło się tamtego dnia. Według niego było to spotkanie UFO z czterech stron świata.

Scott Ruiter z okręgu Grand Haven widział dziwne światła 7. marca 1994 roku o 22:30: „wyglądały jak pięć samolotów lecących blisko siebie. Gdy jeden błysnął, błyskały też pozostałe, jeden po drugim, od prawej do lewej.”

Narodowe Służby Meteorologiczne starały się trywializować całą sytuację: „nie ma związku pomiędzy sygnałem wyświetlanym przez radar, a UFO”, powiedział Dean Gulezian – kierownik regionalny Służb Meteorologicznych. Gulezian twierdził tak, pomimo tego, że radar pokazał pewne wskazania: „ kluczem do całej sprawy są zeznania świadków, którzy widzieli obiekty na wysokości wierzchołków drzew”, podczas gdy radar, znajdował się na wysokości 10000 stóp. (należy zwrócić uwagę na pierwsze zgłoszenia mówiące o: „ sznurze świątecznych świateł widniejących wysoko na niebie”)

Randee Murphy i jej mąż z okręgu Ada obserwowali ogromny obiekt, który znajdował się na wysokości 100 stóp ponad czubkami drzew rosnących obok ich domu. „To coś miało cztery światła i wydawało miękki hałas”, jak pojedynczy silnik odrzutowca, zeznała Randee Murphy.

Zjawisko było widoczne jeszcze do 10 marca. Nigdy nie udało się wyjaśnić jego natury.

Źródło: Ufocasebook.com

Tłumaczenie i opracowanie: alien000

Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Nie przegap żadnych nowości! Już dziś zapisz się na nasz newsletter emailowy lub włącz powiadomienia w przeglądarce, aby być na bieżąco z najnowszymi artykułami i audycjami.
Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.