Otóż to, riefenstahl, moja nauczycielka jest Świadkiem Jehowy, jest to bardzo miła, sympatyczna ale i rzeczowa kobieta, z którą bardzo lubię porozmawiać w kwestiach wiary (jestem katolikiem), a z tego co wiem od niej i książek o owej religii mam pewne pojęcie, ile trzeba mieć cierpliwości i samozaparcia, by zostać ŚJ. Do tego dochodzi czynny udział w głoszeniu swej religii i świetna znajomość Pisma Świętego (nie chodzi mi o biblie dla dzieci, którą niektórzy katolicy[młodzież] uważają za PŚ), to cechy, które sprawiają iż są bliżej Boga niż większość katolików, którzy tylko mówią, że wierzą, ale skądś się musiało wziąć tak często słyszane "wierzący, ale nie praktykujący". ŚJ modlą się praktycznie codziennie, dziękując Bogu za dobrze miniony dzień, a w mojej wsi (1300 osób) jakaś setka jest w niedziele w kościele, a co dopiero pomodlić się w domu...
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?