Profesor Stephen Hawking w swojej książce "Life in the Universe" przedstawia tezę, że ludzkość wkroczyła w nowy etap ewolucji, który nazywa "samozaprojektowaną ewolucją". Zauważa, że podczas gdy nasza biologiczna ewolucja postępuje wolno, zewnętrzna transmisja wiedzy i informacji z ostatnich tysięcy lat znacznie przyspiesza. Hawking podkreśla, że w przyszłości możliwe stanie się nie tylko naprawianie genów, ale także ich modyfikacja w celu poprawy cech takich jak inteligencja. Jego wizje sugerują, że ludzkość może w końcu zredukować ryzyko samozniszczenia i podjąć kroki ku kolonizacji innych planet.

Profesor Stephen Hawking

Mimo, iż wyewoluowanie od małpy zajęło Homo sapiens kilka milionów lat, użyteczne informacje zapisane w naszym DNA uległy zmianie jedynie w kilku milionach bitów. Stąd szybkość ewolucji biologicznej u ludzi, jak twierdzi profesor Stephen Hawking w swojej książce "Life in the Universe", wynosi ok jednego bita na rok.

"Kontrastując, w Wielkiej Brytanii publikowanych jest rocznie ok 50 tysięcy książek, zawierających uporządkowany bilion bitów informacji", stwierdza Hawking. "Rzecz jasna, ogromna większość tych informacji to śmieci nie mające zastosowania w żadnej z form życia. Ale nawet w takim przypadku ilość użytecznej informacji, jaką możemy uzyskać, jest miliony - jeśli nie miliardy - razy większa, niż ma to miejsce w DNA".

Według Hawkinga świadczy to o tym, iż weszliśmy w nowy etap ewolucji. "Po pierwsze ewolucja, po której nastąpiła naturalna selekcja z różnymi mutacjami. To darwinowski etap, który trwał około 3,5 miliarda lat i doprowadził do powstania nas, istot, które stworzyły język, by wymieniać między sobą informacje".

Tym jednak, co odróżnia nas od jaskiniowców, jest wiedza, którą zebraliśmy przez ostatnie 10 tysięcy lat, w szczególności zaś ta, według Hawkinga, zebrana przez ostatnie 300 lat.

"Myślę, iż uzasadnione jest to, aby przyjąć szerszy pogląd i zawrzeć w nim informacje przetransmitowane z zewnątrz, podobnie jak DNA, w procesie ewolucji rasy ludzkiej", twierdzi Hawking.

Przez ostatnie 10 tysięcy lat gatunek ludzki znajdował się w fazie nazywanej przez Hawkinga "fazą zewnętrznej transmisji", w której wewnętrzny zapis informacji, przekazywany w DNA następującym po sobie pokoleniom, nie uległ znaczącej zmianie. "Ale zewnętrzny zapis, zawarty w książkach i innych formach długotrwałego przechowywania informacji, niewyobrażalnie się rozrastał. Niektórzy ludzie skłonni byliby używać określenia "ewolucja" tylko w odniesieniu do wewnętrznie transmitowanego materiału genetycznego i sprzeciwiać się angażowaniu w to informacji przekazywanych z zewnątrz. Jestem jednak zdania, iż jest to pogląd zbytnio zawężony. Jesteśmy czymś więcej, aniżeli tylko własnymi genami", twierdzi Hawking.

Skala czasowa ewolucji w okresie transmisji zewnętrznej trwała około 50 lat, a może nawet mniej.

W międzyczasie, jak zauważa Hawking, nasze ludzkie mózgi, "przy pomocy których przetwarzamy te informacje, ewoluowały jedynie w darwinowskiej skali czasu, wynoszącej setki lub tysiące lat. Tu zaczynają się pojawiać problemy. W XVIII wieku wierzono, że istnieje człowiek, który przeczytał wszystkie napisane dotychczas książki. Dziś jednak, nawet gdybyś przeczytał jedną książkę dziennie, to przeczytanie wszystkich książek znajdujących się w narodowej bibliotece zajęłoby ci 15 tysięcy lat. W tym czasie napisane zostałyby ogromne ilości nowych książek", stwierdza Hawking.

Obecnie jednak wchodzimy w nową fazę, którą Hawking nazywa "samozaprojektowaną ewolucją" (self-projected evolution), w której zdolni będziemy do zmiany i ulepszania naszego DNA. "W pierwszej kolejności zmiany te będą się ograniczały do naprawy naszych defektów genetycznych, jak np mukowiscydoza czy dystrofia mięśniowa. Są one kontrolowane przez pojedyncze geny, a tym samym łatwe do zidentyfikowania i skorygowania. Inne cechy, takie jak np inteligencja, są prawdopodobnie kontrolowane przez większą ilość genów. Będą one dużo trudniejsze do odnalezienia i określenia zachodzących między nimi relacji", wyjaśnia Hawking. "Niemniej, jestem pewien, iż w ciągu następnego stulecia ludzie odkryją, w jaki sposób można kontrolować zarówno inteligencję, jak i instynkty takie jak np agresja.

Jeśli rasa ludzka dąży do przeprojektowania samej siebie, do zredukowania lub wyeliminowania ryzyka samozniszczenia, prawdopodobnie dotrzemy do gwiazd lub skolonizujemy inne planety. O ile zostanie to oczywiście dokonane. Hawking wierzy, że prędzej przy użyciu inteligentnych maszyn opartych na mechanicznych i elektronicznych komponentach aniżeli makromolekuł, które mogłyby ewentualnie zamienić życie oparte na DNA, DNA mogłoby zastąpić wcześniejszą formę życia.

Casey Kazan, www.dailygalaxy.com

Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios

Images courtesy of NASA, Wikimedia, public domain