Zanim przejdziemy do skanowania ludzi, najpierw musisz nauczyć się tworzyć tarcze ochronne. Powód jest prosty. Wśród ludzi dość często pojawiają się wampiry energetyczne i również osobnicy potrafiący skanować i atakować. Jeśli chodzi o wampirki, to zaczęcie skanowania jest dla nich jak sygnał do posiłku. Często lubią wtedy przyssać się. I choć krzywdy za dużej nie zrobią, bo stratę można uzupełnić, jednak czuć jak energia wypływa od Ciebie i jest wciąganą przez tego pasożyta, jest łagodnie mówiąc niekomfortowe. Z kolei inni skanerzy mogą tak mocno chcieć chronić swoja prywatność, że też będzie to sygnał do ataku. Warto zatem umieć się choćby bronić. Od razu ostrzegam przed tym jakie mogą być konsekwencje. Nie chce niepotrzebnie demonizować, bo w początkowej fazie ćwiczeń natknąłem się ok 5 razy na wampirka i zero razy na innego skanera, a był to okres kilku lat, niemniej taka ewentualność istnieje. Mnie skanowano raptem kilka razy. Zawsze daję wtedy klapsa po łapkach żeby zniechęcić intruza, ale ludzie potrafią być różni.

Ok, to w takim razie zaczynamy. Wszystko zależy od tego jak dobrze poszło Ci sterowanie kulką. Im lepiej słuchała i szybciej śmigała tam gdzie chciałeś, tym lepiej. Co to jest tarcza. Tarcza jest to energia jaka wypromieniowujesz i modyfikujesz w taki sposób, by nadać jej nowe właściwości. Najprostsza tarcza jaka można wyobrazić sobie to np. prostokąt wyższy i szerszy niż Ty, stojący pomiędzy Tobą, a napastnikiem. Wystarczy wyobrazić sobie coś takiego i starać się jak najdokładniej dodać szczegóły. Powiedzmy że wybierasz drewno. Więc wyobraź sobie, jakie to jest drewno – gatunek drzewa, czy ma sęki, czy jest gładkie, czy są to deski, czy całe pnie, czy z korą, czy bez, kolor, fakturę, itd. Po czym wystarczy wypuścić trochę energii poprzez splot słoneczny i przybierze ona takie właściwości jakie zostały wyobrażone. Proste prawda? To przejdźmy poziom wyżej. Wyobraź sobie kulkę energii przed sobą i wybierz jaki ma być kolor. Umieść ja przed sobą i każ wirować w pionie dookoła Ciebie. Czyli będąc przed twarzą leci do góry (lub w dół – kierunek nie ma znaczenia) nad głowę, będąc w zenicie opada za plecy, chowa się pod nogami i wychyla się znów przed Tobą. Jak już wypromieniujesz trochę energii by ja stworzyć, to zacznij ja rozpędzać. Rozpędzaj do momentu aż stanie się tak szybka że przerodzi się w świecąca linię. Teraz możesz tą linie rozciągnąć na boki, zamykając siebie w tej sferze. Krok kolejny to wyobrażenie sobie 2 kulek. Jedna ma poruszać się tak jak pisałem, a druga w kierunku bocznym. Czyli prawa ręka, prawe kolano, prawa stopa, lewa stopa, lewe kolano, itd. Kolejnym krokiem będzie wyobrażenie 3 lub 4 kulek. Taka tarcza jest trudniejsza, ale ciężej ją przebić. Użyj swojej własnej wyobraźni i wymyśl swoja tarczę która będzie Ci łatwo i szybko zrobić. Potem pozostanie tylko ćwiczenie szybkości jej wywoływania. A co dalej? A za kilka dni się dowiesz :)