Wracamy do tematu watykańskiego Sympozjum poświęconego astrobiologii. Na konferencji, która odbyła się w dniach 6 ? 11 listopada naukowcy rozmawiali na temat możliwości istnienia inteligentnego życia poza ziemią, padło również intrygujące pytanie. Czy potencjalne obce cywilizacje również zostały objęte boskim planem zbawienia?
Kościół już od dawna twierdzi, że wyznawane przez chrześcijan dogmaty w żadnym razie nie wykluczają istnienia pozaziemskich cywilizacji. Zgodnie z oczekiwaniami stanowisko to zostało podtrzymane w trakcie ostatniej konferencji.
„Choć astrobiologia jest nową dziedziną, a temat w fazie rozwoju, pytania o początki życia i obecność życia poza Ziemią, we wszechświecie, są uzasadnione i zasługują na poważną uwagę.” – powiedział cytowany przez PAP, ksiądz Jose Funes z Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego. „Oczywiste jest wrażenie, że we wszechświecie istnieją formy życia, i pozostaje nadzieja, że już tylko niewiele lat dzieli nas od pierwszych odkryć.”
Wypowiedzi watykańskich urzędników na wielu forach podgrzały i tak już gorącą dyskusję. Internauci zaczęli zadawać pytania implikowane przez słowa niektórych duchownych. Dotyczą one m.in. tego, co po śmierci stanie się z przedstawicielami obcych cywilizacji, jeśli takowe rzeczywiście istnieją. Paul Davies z Arizona State University powiedział, że właściwie nie ma osoby kompetentnej do udzielenia odpowiedzi na podobne pytanie. Jego zdaniem liczba gatunków, które według Kościoła katolickiego są uprawnione do zbawienia jest bardzo ograniczona. „Nikt nie mówi, że Jezus przyszedł, żeby zbawić delfiny, a już z pewnością nie małe zielone ludziki.” – stwierdził z przekąsem naukowiec, którego wypowiedź została przytoczona w serwisie „The Times”.
Trochę inaczej do problemu podchodzi William Stroeger – astronom i teolog z Watykańskiego Obserwatorium Astronomicznego. Jego zdaniem na problem należy spojrzeć dwojako. „Do rozwiązania jest kilka trudnych kwestii, takich jak to, czy Jezus jako zbawiciel jest tym, który ocalił wszystkich we wszechświecie czy też we wszechświecie występują inne równoważne zdarzenia dotyczące zbawienia.” – stwierdził badacz.
W podobny sposób do tego zagadnienia podszedł w ubiegłym roku inny watykański naukowiec. Guy Consomagno powiedział, że realizacja zbawczego dzieła Chrystusa dokonana poprzez śmierć krzyżową na Ziemi, mogła doprowadzić do odkupienia dusz wszystkich istot, również tych żyjących w ramach innej cywilizacji. Consomagno przedstawił również drugi wariant, który zakłada, że Jezus jako Bóg może przybierać różne formy, również inne od ludzkiej, więc dzieło zbawienia mogło być przez niego szerzone również w odległych galaktykach. Taką opcję dopuszcza też m.in. profesor Ted Peters z Luterańskiego Seminarium Teologicznego.
Jeszcze inne stanowisko przedstawił Richard Randolph – etyk z uniwersytetu w Kansas. Stawianie pytań dotyczących zbawienia przez Jezusa pozaziemskich cywilizacji, według niego może nie mieć żadnego sensu. Nie powinno się bowiem twierdzić z pełnym przekonaniem, że obcy dopuścili się kiedykolwiek grzechu. Inna cywilizacja, być może lepiej rozwinięta od naszej, może żyć w zgodzie ze wszelkimi zasadami i nakazami Boga.
Nie ma najmniejszej szansy, byśmy w najbliższej przyszłości przekonali się, gdzie leży prawda. Wszystkie zaprezentowane stanowiska to tylko teorie. A mimo to cieszy fakt, że pytania dotyczące tak trudnych zagadnień nie są zbywane przez przedstawicieli Kościoła oraz naukowców milczeniem.
Co o tym sądzicie?