Dawidg ja ci wierze bo ja mieszkam na wsi w województwie lubelskim i mój brat jakieś 10 lat temu widział razem ze swoim kolegą na pobliskim stawie jakby człowieka który moczył nogi w wodzie i miał na sobie jakieś stare czarne łachy i jak go zobaczył to obejrzał sie do tyłu a jego kolega juz dawno uciekł do domu i on też szybko stamtąd uciekł, i mój brat powiedział że nie wie kto to był. Albo duch, albo człowiek ale raczej człowiek bo w poblskim lesie często chodzą jacyś zboczeńcy albo ludzie którzy nie mają dachu nad głową. A więc nie wiadomo co to było ale tak czy siak jest to bardzo dziwne
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych