zwróćcie uwagę na spojrzenie tego dziecka - gdy patrzy się na obraz przez chwilkę sprawia ono wrażenie bardzo skrzywdzonego, jakby miało ogromny zal do osoby PATRZĄCEJ o to co się wydarzyło. Jest skrzywdzone i takie smutne i bezsilne - jednak gdy dłużej popatrzy sie w jego oczy to (przynajmniej JA) widzę w nich obietnicę zemsty, odwetu za poniesione krzywdy; widać wściekłość i okropna satysfakcję w tych świdrujacych oczkach!!! Druga sprawa - twarz dziecka składa się z dwóch części - jasnej smutnej i ciemnej złej, pełnej gniewu. Przypatrzcie sie - to widać.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych