cieniste byty
cieniste byty
Spałam sobie spokojnie, kiedy nagle obudził mnie głośny szelest, zobaczyłam dwie, niewyraźnie zarysowane postaci, zakapturzone, były duże, masywne. Zapytałam kto to, i nic, dalej szelest, znów pytam, i znowu nic, aż tu nagle coś uderzyło w stół z ogromną siłą, z wielkim hukiem i wszystko ustało. Przeraziłam się jeszcze bardziej, poszłam więc zapalić lampkę ale nic nie widziałam. Każdy, komu to opowiadałam śmiał się i twierdził, że mi się wydaję, ale ja jestem pewna że to się na prawdę wydarzyło! Trzeba tu dodać że postaci te wydawały się bardzo niesympatyczne, odpychające wręcz. Czułam się przy nich strasznie, bałam się ruszać. Rano postanowiłam zaczerpnąć informacji w necie i tak oto dowiedziałam się od Ivelliosa że były to byty cieniste. A co Wy na ten temat myślicie??
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4863
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 949
Tzn skojarzyło mi się to z bytani cienistymi, ponieważ swego czasu tłumaczyłem artykuł o tych bytach, w którym był opis w wielu szczegółach pasujący do Twojego opisu. Nigdy nie ma natomiast stuprocentowej pewności, jest jeszcze taka możliwość że to mózg nam płata jakieś figle i usiłuje "widzieć" coś, czego tak naprawdę nie ma, coś czego w rzeczywistości nasze oczy nie widzą.
- Monomagnum
- Forumowy maniak
- Posty: 364
- Rejestracja: 2009-01-06, 23:08
- Lokalizacja: Brzozów
- Komentarze: 58
Re: cieniste byty
Tak, dlaczego od razu tam zła. Stereotyp- "ciemne, nie znane, pojawiające się znikąd, to złe." Ja nic nie mogę powiedzieć na ten temat bo nie wiele wiem, ale nie zgadzam się z tym głupkowatym stereotypem...
Re: cieniste byty
no wiesz dla zabawy w stół się nie wali
Re: cieniste byty
No i pisała, że wyczuła tą złowrogość.
- Monomagnum
- Forumowy maniak
- Posty: 364
- Rejestracja: 2009-01-06, 23:08
- Lokalizacja: Brzozów
- Komentarze: 58
Re: cieniste byty
Złowrogość wyczuwała ponieważ sama tego chciała. Ja na jej miejscu (nawet gdy bym się bał) pobiegł zaświecić światło od razu po uderzeniu. Nie wiemy czy te byty były złowieszczo nastawione, a że uderzyły w stół to nie od razu chciały ją zabić. Ale nie wiemy przecież czy przypadkiem sama nie uderzyła w stół, nie zwracając na to uwagi z powodu przypływu adrenaliny...
Re: cieniste byty
chyba by poczuła! a jak wytłumaczysz szelesty?
Re: cieniste byty
Pisałaś, że było ciemno(że żeby coś zobaczyć musiałaś zapalić lampke ), a jak jest ciemno, to przecież nie widać cienia.
No i następna moja uwaga jest taka, że po całym fakcie położyłaś się zwyczajnie spać. Zwykle dziewczyny krzyczą, i uciekają, budzą innych, a ty poszłaś spać.
PS: Prosiłbym, abyś opisała dokładniej tę historię.
No i następna moja uwaga jest taka, że po całym fakcie położyłaś się zwyczajnie spać. Zwykle dziewczyny krzyczą, i uciekają, budzą innych, a ty poszłaś spać.
PS: Prosiłbym, abyś opisała dokładniej tę historię.
Re: cieniste byty
ciemno to nie zupełny mrok! a cień w tym wypadku to figura na ciemnym (ale nie w zupełności) tle
- Monomagnum
- Forumowy maniak
- Posty: 364
- Rejestracja: 2009-01-06, 23:08
- Lokalizacja: Brzozów
- Komentarze: 58
Re: cieniste byty
Jest wiele rzeczy w pokoju które akurat mogą "szeleścić". Np. zasłony, firanki, żaluzje itp. Ktoś mógł przechodzić w nocy korytarzem, bo akurat zachciało mu się pic po przebudzeniu. Sama dopiero się obudziła, wiec nie wiemy czy jej mózg dostatecznie się przebudził, by mógł racjonalnie określić "szelest".a jak wytłumaczysz szelesty?
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4863
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 949
Re: cieniste byty
Ten szelest to równie dobrze mózg sam sobie może wygenerować... podobnie jak z głosami...
Re: cieniste byty
Ale matka słyszała.
- Monomagnum
- Forumowy maniak
- Posty: 364
- Rejestracja: 2009-01-06, 23:08
- Lokalizacja: Brzozów
- Komentarze: 58
Re: cieniste byty
Mogło chodzić jej o odgłosy wydawane przez nią kiedy się ruszała w strachu przed zjawiskiem. Sama napisała: "poszłam wiec zapalić lampkę(...)", musiała przecież wydawać jakieś odgłosy, dźwięki, a matka słysząc np. tupanie w pokoju zapytała o owy hałas.
Re: cieniste byty
tak i ze strachu walła w stół i tego nie poczuła... suuuuuuuper hipoteza
Re: cieniste byty
suuuuuuper jest za to twierdzenie, że w stół "walły" cieniste byty.
- Monomagnum
- Forumowy maniak
- Posty: 364
- Rejestracja: 2009-01-06, 23:08
- Lokalizacja: Brzozów
- Komentarze: 58
Re: cieniste byty
Widzę że nie wiesz co człowiek może zrobić pod wpływem adrenaliny. Ona bojąc się mogła doświadczyć podniesienia się poziomu adrenaliny w jej organiźmie przez co nie czuła bólu.tak i ze strachu walła w stół i tego nie poczuła... suuuuuuuper hipoteza
Pozdrawiam
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę