Maeven wiem jak to brzmi:P ale taka jest prawda ze nie lubie robic rzeczy dla samego ich robienia, bo sa fajne, tylko do rzeczy ktore sa mi rzeczywiscie potrzebne i nie moge ich dostac normalna droga.
Ja po pierwsze medytuję a potem kładę na wodzie jakieś drewienko (czekam aż się woda uspokoi) i potem wizualizuję sobie jak ono się porusza na wodzie. Intensywnie myślę o nim i wpatruję się w nie.
Wiesz Chris kiedyś czytałem coś o telekinezie i nie jest to zjawisko magiczne ty tak naprawdę jeśli zmienisz żuty na kostce robisz to magicznie znaczy wizualizujesz sobie winik więc wpływasz na astral on na koskę. Nataomias tele kinetycy poprostu mają ten dar i poruszają materię a nie energię duchową tak jak się to dzieje np w puszczaniu sateczku na wodzie. Sprubuj wywołać wiatr nie robisz tego telekinetycznie ale podobnie i w moim przypatku to działa.
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę