Sen o demonie a paraliż
-
- Nowa Krew
- Posty: 4
- Rejestracja: 2012-06-15, 16:31
Sen o demonie a paraliż
Witajcie. Jestem tu nowy to też jeśli coś robie nie tak to sorry. Mam problem, jak dla mnie bardzo poważny... kilka dni temu podjąłem się próby przywolania demona... wiem. głupie to było... na szczęście się nie udało choć wtedy tego chciałem. ale tej nocy miałem dziwny sen. śniło mi się że jestem w łóżku i zasypiam... obok mnie przechodzi jakiś cień, boję się ale cień mnie mija i znika... nagle czuje straszny szum w głowie, nie mogę zmienić pozycji, jakby paraliż większości mięśni. duszę się brakuje mi tchu, próbuje krzyczeć ale odebrało mi głos. składam dłonie w plecionke i mówię coś w myślach w stylu Boże pomoż, dokładnie nie pamiętam. w tym momencie szum ustępuje, mogę już się ruszac ale wciąż nie mam głosu i nagle jakiś głos szeptem mówi mi do ucha żebym się nie bal że jego już nie ma. dokładnie tych słów nie pamiętam. Wtedy się budze. strasznie boli mnie gardło
i plecy, ręce mam złożone jak we śnie... to było takie realne ale wiem że to tylko sen.... powie mi ktoś jak to zinterpretować?
i plecy, ręce mam złożone jak we śnie... to było takie realne ale wiem że to tylko sen.... powie mi ktoś jak to zinterpretować?
- Spooky Fox
- Administrator
- Posty: 1976
- Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 6
Re: Sen o demonie a paraliż
Dobrze, że chociaż doszedłeś sam do tego, że to co robiłeś, było - ładnie mówiąc - niezbyt mądrym pomysłem.
Paraliż senny 'tuningowany' dodatkowo ostatnimi wydarzeniami w Twoim życiu.
Jednakowoż możliwym było, że sam rytuał mógł inaczej się skończyć.
Mianowicie - Tobie się wydaje, że rytuał się nie powiódł. Jednak rytuał zakończony powodzeniem lub częściowym powodzeniem niekoniecznie przywołuje demona. Często może stać się tak, że nieumiejętne przywoływanie (a po Twoim poście wnoszę, że nie miałeś zbyt dużego pojęcia o tym, co robisz) może zakończyć się pozostawieniem pewnej 'furtki' dla istot z innych światów. Dlatego dobrze by było się w pewien sposób zabezpieczyć.
Paraliż senny 'tuningowany' dodatkowo ostatnimi wydarzeniami w Twoim życiu.
Jednakowoż możliwym było, że sam rytuał mógł inaczej się skończyć.
Mianowicie - Tobie się wydaje, że rytuał się nie powiódł. Jednak rytuał zakończony powodzeniem lub częściowym powodzeniem niekoniecznie przywołuje demona. Często może stać się tak, że nieumiejętne przywoływanie (a po Twoim poście wnoszę, że nie miałeś zbyt dużego pojęcia o tym, co robisz) może zakończyć się pozostawieniem pewnej 'furtki' dla istot z innych światów. Dlatego dobrze by było się w pewien sposób zabezpieczyć.
- Pandemonium
- Dyskusjoholik
- Posty: 728
- Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
- Lokalizacja: Suwerenne Państwo.
Re: Sen o demonie a paraliż
ehh, jeżeli ktoś Ci zatka nos w nocy masz sen ,że się topisz, jeśli ktoś Ci wsadzi rękę w wodę wydaje Ci się ,że pływasz, jeśli masz zimno w pokoju automatycznie przenosisz się do niegościnnych krain/cmentarzy etc. Sny są odzwierciedleniem naszej fizyczności, nie odwrotnie... A to po prostu paraliż senny.
- Karoolczak
- Forumowy maniak
- Posty: 322
- Rejestracja: 2010-03-06, 11:21
Re: Sen o demonie a paraliż
Jak Ci ktos wlozy reke do wody to sikasz a nie plywasz Co do inwokacji to jezeli "drzwi" sa otwarte, to Ci szczerze wspolczuje Nikt nie wie jakie ustrojstwo moze Ci się pojawic... Skontaktuj się z jakims specjalista, tylko nie z gangsterem w czarnej sukience
-
- Nowa Krew
- Posty: 4
- Rejestracja: 2012-06-15, 16:31
Re: Sen o demonie a paraliż
Cały problem polega na tym że te sny często się pojawiaja od tego momentu. wogóle jakas paranoje mam bo często mi się wydaje ze ktoś jest obok że ktoś patrzy ale nikogo nie ma...
-
- Nowa Krew
- Posty: 4
- Rejestracja: 2012-06-15, 16:31
Re: Sen o demonie a paraliż
Cały problem polega na tym że te sny często się pojawiaja od tego momentu. wogóle jakas paranoje mam bo często mi się wydaje ze ktoś jest obok że ktoś patrzy ale nikogo nie ma...
-
- Nowa Krew
- Posty: 4
- Rejestracja: 2012-06-15, 16:31
Re: Sen o demonie a paraliż
Cały problem polega na tym że te sny często się pojawiaja od tego momentu. wogóle jakas paranoje mam bo często mi się wydaje ze ktoś jest obok że ktoś patrzy ale nikogo nie ma...
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę