Mity , legendy, czy mogą nas ostrzec?, czy mogą być prawdą?, a jak się ma sprawa z interpretacją?.
Można się zgodzić z tym że wiele mitów powstało w wyobrażni opowiadającego, niektóre legendy jak ta o szerokich na 5 metrów kamiennych drogach indian z Ameryki Płd. potwierdzono w 100% dopiero niecałe 20 lat temu.
Często jest tak że w starych przepowieściach są zachowane ważne wskazówki ale ubrane w bajkowe opisy ulatują uwadze.
Takim przykładem jest np. przypadek z Kamerunu.
21 sierpnia 1986r. zginęło 1700 ludzi mieszkających nad brzegiem wulkanicznego jeziora Nyos, wyglądali jakby spali ale tylko pozornie, wszyscy się udusili.
Brzegi jeziora są bardzo żyzne, o wiele lepsze niż te w głębi lądu, jednakże dla tubylców ten teren był tabu, woleli tam nie wchodzić a co dopiero mieszkać. W ofiarach stanowczo przeważali nowoosadnicy oraz garstka tubylców nie wierzących w bzdury o legendzie "Oddechu śmierci" . Legenda ta opowiada o wodzu pewnego plemienia który na łożu śmierci zażyczył sobie żeby jego rodzina złożyła ofiarę z najlepszej krowy żeby zaspokoić ducha jeziora. Rodzina jednak była skąpa i jako ofiarę złożono wychudzoną krowę. Duch jeziora postanowił zemścić się na ludziach, swoim śmiercionośnym tchem powalał rośliny, krowy zdychały na pastwiskach a nieżywe ryby spadały z nieba, wszyscy mieszkańcy wioski zapłacili życiem.
W 1986r. także zginęli tylko ludzie mieszkający bezpośrednio nad jeziorem, zahukani mitami miejscowi przeżyli. Geolodzy odkryli że powodem była gigantyczna bańka dwutlenku węgla która wydostała się z 200m głębokiego jeziora wulkanicznego i jako śmiercionośna chmura turlała się po brzegu jeziora.
Inna z legend mówi o "Potworze-Fali"
W legendzie tajlandzkich Nomadów występują zmarli przodkowie którzy mieszkają w morzu. Od czasu do czasu przybywają żeby ukarać tych którzy złymi uczynkami na to zasługują.
Ci morscy Cyganie (Moken po ang.) uczą swoje dzieci że: "Gdy woda w morzu zacznie znikać uciekajcie jak najdalej, uciekajcie w góry"
W Bożenarodzenie 2004r. rejony Azji nawiedziło potężne tsunami, "Fala-Potwór" zabiła 230 000 ludzi, turyści ze zdumieniem filmowali cofające się morze, tylko nieliczni tubylcy wiedzieli że "woda zaczyna znikać"
Mity , legendy, ile są warte ?
-
- Senior forum
- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
- Lokalizacja: Steinach / Niemcy
- Komentarze: 19
-
- Administrator
- Posty: 1976
- Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 6
Re: Mity , legendy, ile są warte ?
Legendy i mity zawsze są ubrane w bajkowe szaty. I tylko do nas należy interpretacja.
Dla ludzi nie trudno było z małej salamandry zrobić ogromnego smoka. Albo z jakiegoś potężnego faceta z wyraźnymi wadami rozwoju zrobić Minotaura.
Najczęściej robiono to z obawy, tak jak Twoje przykłady - żeby ostrzec innych. Jeżeli nie wiedzieli co to jest, to tworzyli legendy.
Dla ludzi nie trudno było z małej salamandry zrobić ogromnego smoka. Albo z jakiegoś potężnego faceta z wyraźnymi wadami rozwoju zrobić Minotaura.
Najczęściej robiono to z obawy, tak jak Twoje przykłady - żeby ostrzec innych. Jeżeli nie wiedzieli co to jest, to tworzyli legendy.
-
- Senior forum
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 1
Re: Mity , legendy, ile są warte ?
Stąd też powstały znane nam powiedzenia, że w każdej legendzie kryje się jakieś ziarnko prawdySpooky Fox pisze: Najczęściej robiono to z obawy, tak jak Twoje przykłady - żeby ostrzec innych. Jeżeli nie wiedzieli co to jest, to tworzyli legendy.
-
- Administrator
- Posty: 1976
- Rejestracja: 2009-03-02, 02:05
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 6
Re: Mity , legendy, ile są warte ?
Tylko, że to ziarnko prawdy ma się przeważnie nijak do prawdziwości. Ziarnko prawdy chociażby w tym motywie z kulą gazu to to, że działo się tam coś złego. A nie, że grasował tam ogromny smok.
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 728
- Rejestracja: 2010-05-09, 17:52
- Lokalizacja: Suwerenne Państwo.
Re: Mity , legendy, ile są warte ?
Ziarnko prawdy tkwi w tym ,że wszyscy nie żyli A ,że oni wytłumaczyli sobie to tak jak umieli... cóż.
-
- Senior forum
- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
- Lokalizacja: Steinach / Niemcy
- Komentarze: 19
Re: Mity , legendy, ile są warte ?
Myślę że chodzi w tym o to że coś się wydarzyło już kiedyś, ludzie "ubrali" te wydarzenie w swoje słowa, dla większości ludzi te mity to całkowita bzdura ale gdy się bliżej przyjrzymy to widać że prawdziw zdarzenie źle zinterpretowali .
Ale oczywiście są i trudniejsze przypadki interpretacji, tak jak ta legenda:
Monte Sant Angelo Włochy.
29 września roku 493 miał się tam ukazać archanioł Michał, mieszkańcy wioski Siponto byli wystraszeni co niemiara, ziemia się trząsła a archanioł przemówił do Biskupa "chcę żeby grotę Monte Tumba przemieniono w kościół". W grocie znaleziono zakrwawiony ręcznik a tam gdzie anioł dotknął ziemi pozostał ogromny odcisk stopy. Tyle mówi legenda.
Luigi Picardi z Włoskiej Rady ds. Badań Naukowych widział w legendzie poszlakę mówiącą o aktywności wulkanicznej. Jego grupa podczas wykopalisk natknęła się na typowy uskok cechujący mocne trzęsienie ziemi. W wyniku takiego dowodu , Instytut Geofizyki obszar ten przeklasyfikował z "słabo zagrożonego" na "obszar wysokiego zagrożenia sejsmicznego".
Jednak co wywołało trzęsienie ziemi tutaj można spekulować, wiele zależy też od tego czy ktoś wierzy stronie KK, albo w naukowców
Ale oczywiście są i trudniejsze przypadki interpretacji, tak jak ta legenda:
Monte Sant Angelo Włochy.
29 września roku 493 miał się tam ukazać archanioł Michał, mieszkańcy wioski Siponto byli wystraszeni co niemiara, ziemia się trząsła a archanioł przemówił do Biskupa "chcę żeby grotę Monte Tumba przemieniono w kościół". W grocie znaleziono zakrwawiony ręcznik a tam gdzie anioł dotknął ziemi pozostał ogromny odcisk stopy. Tyle mówi legenda.
Luigi Picardi z Włoskiej Rady ds. Badań Naukowych widział w legendzie poszlakę mówiącą o aktywności wulkanicznej. Jego grupa podczas wykopalisk natknęła się na typowy uskok cechujący mocne trzęsienie ziemi. W wyniku takiego dowodu , Instytut Geofizyki obszar ten przeklasyfikował z "słabo zagrożonego" na "obszar wysokiego zagrożenia sejsmicznego".
Jednak co wywołało trzęsienie ziemi tutaj można spekulować, wiele zależy też od tego czy ktoś wierzy stronie KK, albo w naukowców