Poltergeisty
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
-
- Senior forum
- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
-
- Senior forum
- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 858
- Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
- Komentarze: 1
-
- Senior forum
- Posty: 2070
- Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Nowicjusz
- Posty: 42
- Rejestracja: 2005-11-16, 22:49
- Lokalizacja: Zielona Góra
Na samym początku wypada zawsze sprawdzić, czy z pewnością ten poltergeist jest duchem (w sensie, że był człowiekiem, zmarło mu się i teraz puka w garnki ) czy może tez inną istotą.
W moim domu od czasu do czasu coś pukało i stukało, przewracało się czy też samo włączało i wyłączało.
I jak się potem okazało, to nie była żadna zbłąkana dusza, która poszukuje kontaktu i dąży do światła, a jedynie kilka chochlików, które wdarły mi się do domu, nie wiem jakim cudem i trochę rozrabiały. Nie wiem jakbym poradził sobie z duchem, bo z takowymi nie miałem kontaktu i jakoś mnie to nie pasjonuje, ale z chochlikami nie było najmniejszego problemu
W moim domu od czasu do czasu coś pukało i stukało, przewracało się czy też samo włączało i wyłączało.
I jak się potem okazało, to nie była żadna zbłąkana dusza, która poszukuje kontaktu i dąży do światła, a jedynie kilka chochlików, które wdarły mi się do domu, nie wiem jakim cudem i trochę rozrabiały. Nie wiem jakbym poradził sobie z duchem, bo z takowymi nie miałem kontaktu i jakoś mnie to nie pasjonuje, ale z chochlikami nie było najmniejszego problemu
-
- Dyskusjoholik
- Posty: 567
- Rejestracja: 2007-09-24, 16:06
- Lokalizacja: Wrocław