Poltergeisty

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

racja:) owszem, jest to tylko jedna z definicji.juz mowilas ze ile odmian tyle definicji i tak po prostu bedzie :) no chcialam tylko swoje zdanie powiedziec :D
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Serephinea, moim zdaniem to nie jest tak do końca. Przez to, że nie możemy dokładnie stwierdzić o co danej duszy chodzi, nazywanie jej jest hmmm....zbędne. Chyba, że poprostu stwierdzimy: Duch chałasuje= poltergeist. Tak byłoby najprościej.
Awatar użytkownika
Serephinea
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 790
Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Serephinea »

ale nic nie jest tak do konca proste.
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Jest kilka rzeczy prostych, ale to forum poniżej lat 18. To nic nie mogę powiedzieć :P Ale generalnie właśnie tak się określa rodzaj ducha. Nie po jego motywach, a po samym zachowaniu!
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

Trudne staje się prostym, gdy tylko wiemy jak sobie z tym poradzić. A do tej wiedzy, potrzebna jest nauka i doświadczenia.
Wg mnie duchowi to wisi jak go nazwiemy, on i tak będzie robił swoje, doputy ktoś nie zechce z nim podyskutować, dlaczego się tak zachowuje, a nie idzie do "światła".
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Niektóre duchy są poprostu zbyt; i tutaj nie wiem czy można określić to tak ludzkim uczuciem, ale są dumne. Zbyt dumne, żeby przyznać, że nie są doskonałe. Inne wręcz pragną ciemności i samotności się z tym wiążącej. Masz wiele racji DF!
faeryboy2002
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 42
Rejestracja: 2005-11-16, 22:49
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: faeryboy2002 »

Na samym początku wypada zawsze sprawdzić, czy z pewnością ten poltergeist jest duchem (w sensie, że był człowiekiem, zmarło mu się i teraz puka w garnki ;) ) czy może tez inną istotą.
W moim domu od czasu do czasu coś pukało i stukało, przewracało się czy też samo włączało i wyłączało.
I jak się potem okazało, to nie była żadna zbłąkana dusza, która poszukuje kontaktu i dąży do światła, a jedynie kilka chochlików, które wdarły mi się do domu, nie wiem jakim cudem i trochę rozrabiały. Nie wiem jakbym poradził sobie z duchem, bo z takowymi nie miałem kontaktu i jakoś mnie to nie pasjonuje, ale z chochlikami nie było najmniejszego problemu ;)
polikopolik
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 567
Rejestracja: 2007-09-24, 16:06
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: polikopolik »

noo to moje latanie pieniążków jak nikogo nie ma tylko ja i figurek to też dorastająca młodzież / xXx kiedy doszedłeś że to był poltergeist?

Wróć do „Życie po śmierci”