Jasnowidzenie czy co?
-
- Nowa Krew
- Posty: 24
- Rejestracja: 2006-04-04, 18:36
- Lokalizacja: Solina
Jasnowidzenie czy co?
mam taki problem i nie wiem co z tym zrobić
1.mówie coś prawie zupełnie nieświadomie bo mi to ślina na język przyniesie a ktoś pyta skąd ja o tym wiem, a ja tak naprawde nie mam pojęcia. Np. koleżanka mówiła że przyjdzie jej koleżanka której nie lubi a ja powiedziałem żeby powiedziała że jedzie (tu wymieniłem konkretne miejsce) a ona powiedziała że właśnie tak zrobiła. innym razem gdy rozmawaiłem z nią przez internet odbiłem od tematu, wspominając o jej koleżance i takim kolesiu, a ona pyta czy wiem z kim ona gada teraz, powiedziałem ot tak imie jednej z jej koleżanek okazało się że gadała z nią właśnie o tym sammym.
2. grałem z kumplami w karty w pokera (byłem akurat bankiem-rozdawałem) zobaczyłem scene kumpel rzuca 3 karty i mówi żeby je wymienić ja rzucam mu 3 karty na stół a jego kart nie ma i on się mnie pyta skąd wiedziałem że on chce 3,- wyprzediłem jego reakcje. Często też wiem co ludzie powiedzą zanim to zrobią. nie mam pojęcia jak to działa ale chciałbym to rozwijać.
3. tutaj już normalne dejavu sytuacja którą widziałem w jakimś śnie czy kiedy kolwiek indziej. Też często z zegarkiem patrze na zegarek która godz, za chwile pare minut pół godziny to samo.
4. nie wiem ale wszkole jak będe pytany i powiem kumplowi o tym że tak myśle to się sprawdza, czasem czuje to nachwile przed wyborem nawet jak umiem rośnie we mnie napięcie i wiem że będe pytany a czasem nie umiem jestem na lajcie to nie ma szans. sprawdza to się prawie zawsze bo wiadomo że nie w 100%.
1.mówie coś prawie zupełnie nieświadomie bo mi to ślina na język przyniesie a ktoś pyta skąd ja o tym wiem, a ja tak naprawde nie mam pojęcia. Np. koleżanka mówiła że przyjdzie jej koleżanka której nie lubi a ja powiedziałem żeby powiedziała że jedzie (tu wymieniłem konkretne miejsce) a ona powiedziała że właśnie tak zrobiła. innym razem gdy rozmawaiłem z nią przez internet odbiłem od tematu, wspominając o jej koleżance i takim kolesiu, a ona pyta czy wiem z kim ona gada teraz, powiedziałem ot tak imie jednej z jej koleżanek okazało się że gadała z nią właśnie o tym sammym.
2. grałem z kumplami w karty w pokera (byłem akurat bankiem-rozdawałem) zobaczyłem scene kumpel rzuca 3 karty i mówi żeby je wymienić ja rzucam mu 3 karty na stół a jego kart nie ma i on się mnie pyta skąd wiedziałem że on chce 3,- wyprzediłem jego reakcje. Często też wiem co ludzie powiedzą zanim to zrobią. nie mam pojęcia jak to działa ale chciałbym to rozwijać.
3. tutaj już normalne dejavu sytuacja którą widziałem w jakimś śnie czy kiedy kolwiek indziej. Też często z zegarkiem patrze na zegarek która godz, za chwile pare minut pół godziny to samo.
4. nie wiem ale wszkole jak będe pytany i powiem kumplowi o tym że tak myśle to się sprawdza, czasem czuje to nachwile przed wyborem nawet jak umiem rośnie we mnie napięcie i wiem że będe pytany a czasem nie umiem jestem na lajcie to nie ma szans. sprawdza to się prawie zawsze bo wiadomo że nie w 100%.
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: 2005-06-28, 11:20
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Jasnowidzenie czy co?
Po przeczytaniu twego postu stwierdzam iz wcale nie jest to problem tylko błogosławieństwo a tak poważnie to powiem, ze powinienes się cieszyć z tej umiejętności....jestem pełna podziwu..tylko nie zaniedbaj tego i nie ignoruj, spróbuj rozwijac....jesteś prawdziwym szcześciarzem nie kazdemu tak jest dane.......powiem tyle-ciesz się i kozystaj bo spotkała cie wielka nagroda....fastfanta88 pisze:mam taki problem i nie wiem co z tym zrobić
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 114
- Rejestracja: 2005-07-15, 01:01
oj nie zgadzam się. po pierwsze - kazdy dar to przeklenstwo. po drugie - taki dar moze pokazac rzeczy, ktorych czlowiek wcale nie hcce widziec. "normalnosc" ma jednak swoje zalety - mozna byc wyjatkowym keidy się chce, nie zawsze, na sile i bez wlasnej zgody. mozna wyladowac w wariatkowie.
kazdy dar jest jednoczesnie przeklenstwem.
przyklad: sama magia. magia daje mnostwo radosci i wiedzy. ale jesli chce się z niej zrezygnowac - niszczy, odbiera wszystko i odziera z wszelkiego szczescia. cos za cos.
kazdy dar jest jednoczesnie przeklenstwem.
przyklad: sama magia. magia daje mnostwo radosci i wiedzy. ale jesli chce się z niej zrezygnowac - niszczy, odbiera wszystko i odziera z wszelkiego szczescia. cos za cos.
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: 2005-06-28, 11:20
- Lokalizacja: Kraśnik
To twoje zdanie Amciak...magia to coś pięknego a że ktoś nie umie udźwignąć takiego daru to już jego problem...nie wolno uciekać od odpowiedzielności normalnością...każde zadanie należy przynajmniej próbować wynokać a nie iść na łatwizne.....po prostu trzeba się z tym zmagać i już..nie na darmo mamy takie dary te czy inne...tylko durni ludzie je ignorują bo to trudne i odpowiedzialne...a zycie właśnie polega na takiej odpowiedzialności i konsekwencji..i nie uciekajmy od tego bo to naprawdenie gryzie..trzeba tylko to wykorzystac umiejetnie a nie traktowac to jako przekleństwo bo to obraza majestatu !!!!!!!błęeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 98
- Rejestracja: 2005-07-02, 14:59
- Lokalizacja: Rybnik
O taak. Niewiedza i normalność to piękna rzecz.amciak pisze:oj nie zgadzam się. po pierwsze - kazdy dar to przeklenstwo. po drugie - taki dar moze pokazac rzeczy, ktorych czlowiek wcale nie hcce widziec. "normalnosc" ma jednak swoje zalety - mozna byc wyjatkowym keidy się chce, nie zawsze, na sile i bez wlasnej zgody. mozna wyladowac w wariatkowie.
kazdy dar jest jednoczesnie przeklenstwem.
przyklad: sama magia. magia daje mnostwo radosci i wiedzy. ale jesli chce się z niej zrezygnowac - niszczy, odbiera wszystko i odziera z wszelkiego szczescia. cos za cos.
Ale Wiedza jest wspaniała.
-
- Nowa Krew
- Posty: 20
- Rejestracja: 2006-07-24, 14:27
- Lokalizacja: lodz
-
- Nowa Krew
- Posty: 20
- Rejestracja: 2006-07-24, 14:27
- Lokalizacja: lodz
-
- Nowa Krew
- Posty: 16
- Rejestracja: 2006-08-17, 11:56
- Lokalizacja: Tychy
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 83
- Rejestracja: 2006-04-03, 01:57
- Lokalizacja: Manchester
podoba mi się okreslenie "wewnetrzny radar" na to zjawisko, kazdy to ma, nic specjalnego ale czym bardziej rozproszona swiadomosc tym gorzej idzie odczyt z radaru i ma mniejszy zasieg. nie staraj się tego rozwijac, myslec o tym, kombinowac itd, zacznij poprostu uczciwa medytacje i powoli bedziesz "rozumial" o co chodzi.
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 79
- Rejestracja: 2009-07-02, 18:59
Re:
amciak pisze:(. . .)
kazdy dar jest przeklenstwem.
*Dar nie jest przekleństwem. Jeżeli został komuś dany to znaczy, że jest w stanie go "podjąć" . Czasami wymaga to czasu. Jeżeli czas nic nie zmienia to nie jest to dar, jedynie mamy do czynienia z głupcem dla którego nawet wiedza potrafi być przekleństwem.
amciak pisze:przyklad: sama magia. magia daje mnostwo radosci i wiedzy. ale jesli chce się z niej zrezygnowac - niszczy, odbiera wszystko i odziera z wszelkiego szczescia. cos za cos.
*Magia jest ścieżką, drogą życia. Jeżeli wybrałeś ją świadomie, nie ma odwrotu. To nie jest hobby, które za 10 lat wyda się szczeniackim wybrykiem. Należy w życiu szukać lecz należy także pamiętać, że w pewnym momencie przychodzi czas wyboru. Nikt nie spodziewa się braku odpowiedziałości i przeoczenia tego faktu. Więc nie należy się dziwić, kiedy "niszczy". Tylko to nie magia niszczy, a ludzie którzy wchodzą na jej ścieżkę, nie potrafią uszanować zasad, a przede wszystkim nie czują kiedy czas odejść.
-
- Senior forum
- Posty: 2381
- Rejestracja: 2006-01-28, 01:59
- Lokalizacja: Steinach / Niemcy
- Komentarze: 19
Re: Jasnowidzenie czy co?
Tym bardziej jak zobaczysz jak samochód cię potrąci.......powiem tyle-ciesz się i kozystaj bo spotkała cie wielka nagroda
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 79
- Rejestracja: 2009-07-02, 18:59
Re: Re:
Cesarz pisze:Uważam że od wszystkiego i od wszystkich można się odwrócić.
*Oczywiście, że można. Każdy w założeniu ma wolną wolę.
Cesarz pisze:(. . .) Jeżeli wiesz co czasami człowiek zrobi albo powie zanim to nastąpi to znaczy że jesteś mądry. Kiedy oglądam filmy też tak mam. W prawdziwym życiu jest to trudniejsze ponieważ życie jest o wiele głębsze i bardziej twórcze. Jasnowidz jest człowiekiem mądrym.
*Czym dla Ciebie jest mądrość?
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 106
- Rejestracja: 2008-12-25, 21:37
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Jasnowidzenie czy co?
Jasowidz to osoba mądra
Jasnowidz to przeklęty farciarz.
Taki dar jest utrapieniem i wielkim błogosławieństwem.
Jasnowidz to przeklęty farciarz.
Taki dar jest utrapieniem i wielkim błogosławieństwem.
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 79
- Rejestracja: 2009-07-02, 18:59
Re: Jasnowidzenie czy co?
Cesarz pisze: (...)
Mądremu człowiekowi łatwiej jest przewidzieć i określić skutki jakichś działań albo poczynań.
Mądrość nie jest jednak jasnowidzeniem. Mądrość jednak również "Widzi" przyszłe wydarzenia. Ma to chyba też związek z logicznym myśleniem.
Dziekuję za odpowiedź =)
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 64
- Rejestracja: 2009-09-06, 22:00
- Lokalizacja: szczecin/gorzów wlkp
Re: Jasnowidzenie czy co?
jasnowidzenie moze byc przeklenstwem uwierzcie. Nie chcieli byscie np widywac w snach pewnych scen jak np pogrzeby ktore się sprawdzaja ... ;/
-
- Nowa Krew
- Posty: 11
- Rejestracja: 2009-09-07, 15:04
Re: Jasnowidzenie czy co?
1. To się nazywa intuicja. Przyzwyczaj się. Więcej pewności siebie w wysuwaniu przypuszczeń. Nawet jeśli nie masz żadnego daru, zdecydowanym wysuwaniem fajnych hipotez można sporo zdziałać.
2. Miewałem takie jazdy w ramach flashbacka. ;p Jadasz kwasy?
3. ?
4. patrz pkt. 1
2. Miewałem takie jazdy w ramach flashbacka. ;p Jadasz kwasy?
3. ?
4. patrz pkt. 1