Tarot
-
- Nowicjusz
- Posty: 25
- Rejestracja: 2005-04-23, 14:13
- Lokalizacja: z daleka
heh, ten temat zatytułowany jest "TAROT" ( nie "runy"... )
dlatego też rozmawiajmy tu o tarocie, nie o runach i dlatego też posty o runach usuwam, a zainteresowanych wróżeniem z run zachęcam do założenia tematu w tym dziale
No, porządek musi być
dlatego też rozmawiajmy tu o tarocie, nie o runach i dlatego też posty o runach usuwam, a zainteresowanych wróżeniem z run zachęcam do założenia tematu w tym dziale
No, porządek musi być
-
- Nowicjusz
- Posty: 43
- Rejestracja: 2005-07-11, 11:36
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Nowicjusz
- Posty: 43
- Rejestracja: 2005-07-11, 11:36
- Lokalizacja: Warszawa
To znaczy że ludziom można wmówić większość rzeczy a oni sami się zajmą tym żeby to była prawda? Kiedyś czytałam że nawet najglupsze kłamstwo powtarzane wiele razy staje się prawda.
Z tego co pisałeś zielony można wywnioskować że rola tarocisty sprowadza się w dużej mierze do pocieszania, a gdy klient przychodzi to chce potwierdzenia znaczenia własnej osoby. W sumie mogę się mylić. A co z wróżeniem samemu sobie?
Z tego co pisałeś zielony można wywnioskować że rola tarocisty sprowadza się w dużej mierze do pocieszania, a gdy klient przychodzi to chce potwierdzenia znaczenia własnej osoby. W sumie mogę się mylić. A co z wróżeniem samemu sobie?
-
- Nowicjusz
- Posty: 43
- Rejestracja: 2005-07-11, 11:36
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Nowicjusz
- Posty: 43
- Rejestracja: 2005-07-11, 11:36
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Nowa Krew
- Posty: 2
- Rejestracja: 2006-04-30, 02:06
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Zgadzam się z opinią że karty wiedzą czy pytanie jest bardzo istotne czy nie - czasami karty same kierują nas na inny temat i bardzo dobrze. Czasami nawet ostrzegają. Właśnie dla tego warto mieć jedną kartę zamykającą, która podpowie czy powinniśmy stawiać karty tej konkretnej osobie czy nie. Ja zawsze lojalnie utrzedzam że czasami moje karty "wpadają" na inny trop.Aradia1 pisze:a co to znaczy gdy karty mówią kompletne bzdury nie mające nic wspólego z pytaniem i rzeczywistością. Może to oznaczać że człowieka trapi coś innego aniżeli to o co się pytał? Czy może chodzić o to że karty się "obraziły" i nie chcą nic powiedzić? A może to całkiem co innego?
Bardzo podoba mi się to forum. Postaram się częściej tu zaglądać.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wypoczynku w ten dłuuugi weekend.
-
- Nowa Krew
- Posty: 16
- Rejestracja: 2006-08-17, 11:56
- Lokalizacja: Tychy
-
- Nowicjusz
- Posty: 29
- Rejestracja: 2006-05-30, 17:48
- Lokalizacja: wiesz?