Manipulacja energią i tworzenie psi bali-problem

Tematy o hipnozie, autohipnozie i szeroko pojętej psionice (czyli postrzeganiu pozazmysłowym i psychokinezie).
bodzio1809
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 4
Rejestracja: 2010-07-30, 15:07

Re: Manipulacja energią i tworzenie psi bali-problem

Post autor: bodzio1809 »

Jak mogę odróżnić czy jest to wpływ organizmu lub energii?
tak

Re: Manipulacja energią i tworzenie psi bali-problem

Post autor: tak »

"Energii" nie widać, ani nie czuć. Nie pachnie, ani nie ma smaku. Nie słychać jej.
Ale tworzysz w umyśle dokładnie taką jej reprezentację, aby móc ją sobie wyobrazić w najbardziej odpowiedni dla Ciebie sposób. Za pomocą zupełnie naturalnego, psychologicznego mechanizmu. Lepisz jej reprezentację ze znanych Ci kawałków. Może być świetlistym glutem i mrozić.. może być świdrująco ostra i piszczeć i kłuć..

Moje energie na przykład obowiązkowo pachną i często płoną, żarzą się, czy wybuchają..

Potrafię wyobrazić sobie, że moja ręka pali się prawdziwym płomieniem i cierpieć z bólu.. i nie wiem, czy to moja halucynacja, czy prawdziwa energia. Co za różnica. Nie potrafię i nie potrzebuję tego odróżniać - i mam nawet teorię dlaczego - bo to jest to samo. Energia = myśl.
Ostatnio zmieniony 2010-10-27, 23:24 przez tak, łącznie zmieniany 2 razy.
tak

Re: Manipulacja energią i tworzenie psi bali-problem

Post autor: tak »

Nie wiem na ten temat nic, ale gdybam, że jeśli ją mają to tylko wyobraź sobie że Twoje forumowe myśli są bardzo lekkie. I fruwają sobie jak suche liście w czasie wietrznej jesieni..
To smutne. :|

-- 2010-10-28, 12:51 --

..niczym pustynny pył targany wiatrem.. kłuje w oczy. Boleśnie..

A Ty tam jesteś w świecie z moich myśli.
NightRaven
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 157
Rejestracja: 2010-08-31, 19:39

Re: Manipulacja energią i tworzenie psi bali-problem

Post autor: NightRaven »

Teolog pisze: Tak na marginesie czytałem gdzieś że myśl ma masę czy to prawda?
Nie. To taki sam nonsens jak fotografowanie energii. Czy energia=myśl się nie wypowiem, ob to zależy od pradygmatu, ja uznaję, że są to oddzielne poziomy. Ale niezależnie od tego, zarówno energia jak i myśli są całkowicie niefizyczne. Coś co jest niefizyczne nie odbija światła, nie ma masy, nie przewodzi prądu ni ciepła, nie odbija się od ściany, nie spada w dół ni do góry. Krótko mówiąc, prawa fizyki na toto nie działają, wyjątkiem jest energia uformowana przez maga w konkretny spsoób, nadający jej jakieś fizyczne włąsciwości (np. żeby odbijać światło), niemniej jest to bardzo trudne.

Wróć do „Hipnoza, psionika (PSI)”