Oj, czepiasz się szczegółów Nie chodzi o to, ze nie wiedziałam co ma na myśli Ignis, tylko o to, jak to się robi. Czasem można być przecież niedoinformowanymdagmara pisze:Ale muszę przyznać iż załamałaś mnie nie wiedząc co to jest tarcza ochronna
Jak się wysysa energię z ludzi???
-
- Aktywny pisacz
- Posty: 247
- Rejestracja: 2010-02-06, 01:27
- Lokalizacja: Białystok
- Komentarze: 1
Re: Jak się wysysa energię z ludzi???
-
- Senior forum
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 1
Re: Jak się wysysa energię z ludzi???
nio dobrze już czepiać się nie będe
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 55
- Rejestracja: 2010-04-02, 13:19
Re: Jak się wysysa energię z ludzi???
Nie polecam ci ciągnąć energii z ludzi. Nie dość że szkodzisz im to jeszcze sobie ciągnąc brudną energię lub złe emocje od człowieka. Po co wysysać z ludzi energię skoro można pójść do lasu gdzie jest masa wolnej czystej energi?
-
- Nowa Krew
- Posty: 1
- Rejestracja: 2010-09-01, 17:19
Re: Jak się wysysa energię z ludzi???
Witam serdecznie.
Co do wysysania energi, z drugiego człowieka to musze powiedzieć, że nie ma niczygo prostszego. Robimy to codziennie, niektórzy nawe stale.
W zykłych kontaktach między ludźmi następuje wymiana energii, łatwo mozna się uzależnić od tego jej źródła, dlatego często ciągnie nas do pewnych ludźi i nie potrafimy się juz bez nich obyć. Jeżeli chodzi o "zabieranie" energii, to można ją zdobyć poprzez kłótnie, wyzwiska, agresywne zachowanie, wygrana w argumentach słownych, ale też miłe słowa, pochwały, miłość. Każdy ma swój sposób tak naprawdę. Są różne sposoby, niekoniecznie właśnie pozytywne. Możecie nawet zauwazyc po sobie, że po kłutni z kimś czujecie się osłabieni i zmęczenia, albo przeciwnie naenergetyzowani i rozjuszenii (zależy kto miał przewagę w tej sprzeczce). Dlatego najlepiej jest pozyskiwać energię samodzienlnie z Wszechświata, który ma jej niograniczoną zasobnośc, na przykład poprzez medytację lub konteplowanie przyrody, sen. Wtedy nie będzie nami kierowała slepa "rządza energi" i będziemy zyć w harmoni ze światem i z ludźmi. Pozdrawiam!
Co do wysysania energi, z drugiego człowieka to musze powiedzieć, że nie ma niczygo prostszego. Robimy to codziennie, niektórzy nawe stale.
W zykłych kontaktach między ludźmi następuje wymiana energii, łatwo mozna się uzależnić od tego jej źródła, dlatego często ciągnie nas do pewnych ludźi i nie potrafimy się juz bez nich obyć. Jeżeli chodzi o "zabieranie" energii, to można ją zdobyć poprzez kłótnie, wyzwiska, agresywne zachowanie, wygrana w argumentach słownych, ale też miłe słowa, pochwały, miłość. Każdy ma swój sposób tak naprawdę. Są różne sposoby, niekoniecznie właśnie pozytywne. Możecie nawet zauwazyc po sobie, że po kłutni z kimś czujecie się osłabieni i zmęczenia, albo przeciwnie naenergetyzowani i rozjuszenii (zależy kto miał przewagę w tej sprzeczce). Dlatego najlepiej jest pozyskiwać energię samodzienlnie z Wszechświata, który ma jej niograniczoną zasobnośc, na przykład poprzez medytację lub konteplowanie przyrody, sen. Wtedy nie będzie nami kierowała slepa "rządza energi" i będziemy zyć w harmoni ze światem i z ludźmi. Pozdrawiam!
-
- Nowicjusz
- Posty: 26
- Rejestracja: 2010-08-13, 21:14
Re: Jak się wysysa energię z ludzi???
O, i to jest dobra, sprawdzona metoda.PrzemekZ pisze:Po co wysysać z ludzi energię skoro można pójść do lasu gdzie jest masa wolnej czystej energi?
-
- Senior forum
- Posty: 1535
- Rejestracja: 2008-02-29, 18:57
- Lokalizacja: Kłodzko
- Komentarze: 1
Re: Jak się wysysa energię z ludzi???
Z tym, że nie każdy potrafi czerpać energię z przyrody, albo przynajmniej wydaje się mu, że nie potrafi
Taki laik widzi w drugim człowieku o wiele łatwiejszy cel...
Taki laik widzi w drugim człowieku o wiele łatwiejszy cel...
-
- Nowa Krew
- Posty: 17
- Rejestracja: 2010-09-11, 13:48
Re: Jak się wysysa energię z ludzi???
Jeśli chodzi o mądrość to mądry jest ten kto słucha innych a nie tylko mówi
-
- Nowa Krew
- Posty: 7
- Rejestracja: 2010-09-29, 03:23
Re: Jak się wysysa energię z ludzi???
Co do wysysania energi z ludzi to nie jest to dobry pomysl, to wiecej szkodzi niz pomaga, owszem daje zapasy energii , ale energia ta jest taka jak czlowiek z ktorego zostala wyciagnieta, o wibracjii tego czlowieka, czesto to moze byc nieprzyjemne doznanie, a pozatym mozna po cwiczeniach bardzo oslabic druga osobe, Temat jak... do wchlaniania jakiej kolwiek energi potrzeba nastawienia i nastwienie organizmu na wsysanie w danej chwili, takie on/off, a reszta sama przychodzi, jak juz się umie wyssac z drzewa to po cwiczeniach ze wszystkiego mozna. Ale jak tutaj wyzej mowili, rowniez polecam energie z wszechswiata, ziemi, drzew, dzwewo kady do siebie odpowiednie powinien wybrac, i jesli dojdzie do wysysania z ludzi to trzeba pamietac ze nie wiadomo jak ktos jest rozwiniety i moze miec "blokade" na wysysanie i się nie wyssie nic, a nawet moze miec podlozona "brudna" energie , a takiej uwiezcie mi nie chcieli byscie przyjmowac