Duch żyjącej osoby???
Duch żyjącej osoby???
Kilkanaście lat temu pewna kobieta która z pewnych względów nie chce ujawniać swojej tożsamości przeżyła dziwny przypadek. Była młoda miała około 8-9 lat.
Obudziła się pewnej nocy i na fotelu ujrzała ducha, rozpoznała w nim swoją sąsiadkę. Duch pozostawał w bezruchu nic nie mówił. Natomiast na łóżku i podłodze ujrzała kilka kotów, które też były duchami i wszystkie patrzyły na nią. Co ważne nie była sparaliżowana tylko czuła dziwny niepokój który raczej nie jest niczym dziwnym w takiej sytuacji. Najdziwniejsze jednak było to że sąsiadka w owym czasie żyła i żyje do dzisiaj. Czy to normalne widzieć ducha żyjącej osoby? Kobieta była przestraszona i było to dawno więc nie jest w stanie ustalić więcej szczegółów, niektóre fakty trwale się zapisały w jej pamięci jednak niektóre w ogóle. Sąsiadka nie jest nikim bliskim a koty ponoć zawsze były w jej domu. Być może została ofiarą złej interpretacji gdyż była młoda. Być może to dziecięca wyobraźnia. Trudno powiedzieć, faktem jednak jest że nie potrafi o tym tak łatwo zapomnieć, że to ją intryguje.
Obudziła się pewnej nocy i na fotelu ujrzała ducha, rozpoznała w nim swoją sąsiadkę. Duch pozostawał w bezruchu nic nie mówił. Natomiast na łóżku i podłodze ujrzała kilka kotów, które też były duchami i wszystkie patrzyły na nią. Co ważne nie była sparaliżowana tylko czuła dziwny niepokój który raczej nie jest niczym dziwnym w takiej sytuacji. Najdziwniejsze jednak było to że sąsiadka w owym czasie żyła i żyje do dzisiaj. Czy to normalne widzieć ducha żyjącej osoby? Kobieta była przestraszona i było to dawno więc nie jest w stanie ustalić więcej szczegółów, niektóre fakty trwale się zapisały w jej pamięci jednak niektóre w ogóle. Sąsiadka nie jest nikim bliskim a koty ponoć zawsze były w jej domu. Być może została ofiarą złej interpretacji gdyż była młoda. Być może to dziecięca wyobraźnia. Trudno powiedzieć, faktem jednak jest że nie potrafi o tym tak łatwo zapomnieć, że to ją intryguje.
-
- Senior forum
- Posty: 1159
- Rejestracja: 2009-10-29, 14:03
- Lokalizacja: Katowice/Awinion
- Komentarze: 53
Re: Duch żyjącej osoby???
Sasiadka mogla byc w stanie OOBE,ale koty...Hmm,jej koty to byly w jej pokoju?Bo dziwne bylo by zeby sasiadka i cala jej gromadka kotow weszla sukcesem w OOBE..
Nie wykluczone ze to dziecieca wyobraznia
Nie wykluczone ze to dziecieca wyobraznia
Re: Duch żyjącej osoby???
tak zwany sen na jawie...
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę