Holograficzny Wszechświat, czy żyjemy w matrixie ?
: 2017-03-08, 19:31
Czy Wszechświat w którym żyjemy jest tylko hologramem? Nauka już od dawna próbuje odpowiedzieć na to pytanie. Teoria holograficznego Wszechświata zdobywa coraz większą liczbę zwolenników a naukowcy chcą przeprowadzić eksperyment, który może dać odpowiedź na to trudne pytanie.
Kilka lat temu uczeni który pracowali z urządzeniem do badania fal grawitacyjnych, GEO600, zarejestrowali dziwne szumy. Badaczom udało się wyjaśnić pochodzenie tylko części z nich. Wtedy Craig Hogan, fizyk cząsteczek z laboratorium Fermilab powiedział, że szumy pochodzą z granicy czasoprzestrzeni - z punktu, gdzie czasoprzestrzeń przestaje zachowywać się jak kontinuum Einsteina i rozpuszcza się w tak zwane "ziarna".
"Jeśli rezultaty pomiarów GEO600 są tym, co podejrzewam, to wszyscy żyjemy w wielkim kosmicznym hologramie" - twierdził wtedy Craig Hogan.
Według teorii holograficznego Wszechświata, opis każdego trójwymiarowego ciała jest zawarty na jego dwuwymiarowej powierzchni. Cały Wszechświat może być postrzegany jako dwuwymiarowa struktura informacyjna, "namalowana" na horyzoncie kosmologicznym. Jeżeli bity opisujące rzeczywistość mają rozmiar jednej długości Plancka, to "ziarna czasoprzestrzeni" są znacznie większe i mają rozmiar około 10^-16 metra.
Jeśli tak też jest w rzeczywistości, to można je zarejestrować właśnie za pomocą detektorów fal grawitacyjnych, takich jak wspomniane wcześniej urządzenie GEO600. Ich obecność będzie się objawiała właśnie w formie szumu.
Daniel Grumiller z Uniwersytetu Technologicznego w Wiedniu powiedział, że my nie żyjemy w przestrzeni anty-de Sittera. Jego zdaniem nasz Wszechświat jest dość płaski i posiada dodatnią krzywiznę. Jednak naukowiec podejrzewa, że zasada korespondencji może okazać się prawdziwa również w przypadku naszego uniwersum. Aby zbadać tę hipotezę, należałoby stworzyć teorie grawitacyjne, które nie brałyby pod uwagi przestrzeni anty-de Sittera, ale płaskiej powierzchni. Jego zespół badawczy przy współpracy z naukowcami ze Szkocji, USA, Indii i Japonii pracowali nad tym przez trzy lata.
Na łamach czasopisma Physical Review Letters pojawił się artykuł który potwierdził zasadę korespondencji w płaskim Wszechświecie. Grumiller wyjaśnia, że jeśli grawitacja kwantowa w płaskiej przestrzeni pozwala na holograficzny opis poprzez standardową teorię kwantową, to muszą być również wielkości fizyczne, które można obliczyć w obu teoriach - a wyniki muszą być zgodne. Zwłaszcza jedna kluczowa cecha mechaniki kwantowej - splątanie kwantowe - musi pojawić się w teorii grawitacji.
Gdy cząsteczki kwantowe są splątane, nie można opisywać ich indywidualnie. Tworzą one jeden kwantowy obiekt, nawet jeśli znajdują się daleko od siebie. Za pomocą entropii kwantowej można obliczyć liczbę splątań w układzie kwantowym. Naukowcy wykazali, że entropia splątań przyjmuje taką samą wartość w płaskiej grawitacji kwantowej oraz w teorii niskowymiarowego pola kwantowego.
Max Riegler powiedział, że dzięki dokonanym obliczeniom potwierdzono iż zasada holograficzna może być również realizowana w płaskich przestrzeniach. Uczeni zdobyli dowód na ważność tej korespondencji w naszym Wszechświecie. Przeprowadzone badania jeszcze nie udowadniają, że żyjemy w hologramie, lecz teoria ta staje się coraz bardziej prawdopodobna
źródło: http://www.tylkonauka.pl , http://www.nature.com
Kilka lat temu uczeni który pracowali z urządzeniem do badania fal grawitacyjnych, GEO600, zarejestrowali dziwne szumy. Badaczom udało się wyjaśnić pochodzenie tylko części z nich. Wtedy Craig Hogan, fizyk cząsteczek z laboratorium Fermilab powiedział, że szumy pochodzą z granicy czasoprzestrzeni - z punktu, gdzie czasoprzestrzeń przestaje zachowywać się jak kontinuum Einsteina i rozpuszcza się w tak zwane "ziarna".
"Jeśli rezultaty pomiarów GEO600 są tym, co podejrzewam, to wszyscy żyjemy w wielkim kosmicznym hologramie" - twierdził wtedy Craig Hogan.
Według teorii holograficznego Wszechświata, opis każdego trójwymiarowego ciała jest zawarty na jego dwuwymiarowej powierzchni. Cały Wszechświat może być postrzegany jako dwuwymiarowa struktura informacyjna, "namalowana" na horyzoncie kosmologicznym. Jeżeli bity opisujące rzeczywistość mają rozmiar jednej długości Plancka, to "ziarna czasoprzestrzeni" są znacznie większe i mają rozmiar około 10^-16 metra.
Jeśli tak też jest w rzeczywistości, to można je zarejestrować właśnie za pomocą detektorów fal grawitacyjnych, takich jak wspomniane wcześniej urządzenie GEO600. Ich obecność będzie się objawiała właśnie w formie szumu.
Daniel Grumiller z Uniwersytetu Technologicznego w Wiedniu powiedział, że my nie żyjemy w przestrzeni anty-de Sittera. Jego zdaniem nasz Wszechświat jest dość płaski i posiada dodatnią krzywiznę. Jednak naukowiec podejrzewa, że zasada korespondencji może okazać się prawdziwa również w przypadku naszego uniwersum. Aby zbadać tę hipotezę, należałoby stworzyć teorie grawitacyjne, które nie brałyby pod uwagi przestrzeni anty-de Sittera, ale płaskiej powierzchni. Jego zespół badawczy przy współpracy z naukowcami ze Szkocji, USA, Indii i Japonii pracowali nad tym przez trzy lata.
Na łamach czasopisma Physical Review Letters pojawił się artykuł który potwierdził zasadę korespondencji w płaskim Wszechświecie. Grumiller wyjaśnia, że jeśli grawitacja kwantowa w płaskiej przestrzeni pozwala na holograficzny opis poprzez standardową teorię kwantową, to muszą być również wielkości fizyczne, które można obliczyć w obu teoriach - a wyniki muszą być zgodne. Zwłaszcza jedna kluczowa cecha mechaniki kwantowej - splątanie kwantowe - musi pojawić się w teorii grawitacji.
Gdy cząsteczki kwantowe są splątane, nie można opisywać ich indywidualnie. Tworzą one jeden kwantowy obiekt, nawet jeśli znajdują się daleko od siebie. Za pomocą entropii kwantowej można obliczyć liczbę splątań w układzie kwantowym. Naukowcy wykazali, że entropia splątań przyjmuje taką samą wartość w płaskiej grawitacji kwantowej oraz w teorii niskowymiarowego pola kwantowego.
Max Riegler powiedział, że dzięki dokonanym obliczeniom potwierdzono iż zasada holograficzna może być również realizowana w płaskich przestrzeniach. Uczeni zdobyli dowód na ważność tej korespondencji w naszym Wszechświecie. Przeprowadzone badania jeszcze nie udowadniają, że żyjemy w hologramie, lecz teoria ta staje się coraz bardziej prawdopodobna
źródło: http://www.tylkonauka.pl , http://www.nature.com