Re: Jestem Telepatą
: 2016-03-31, 02:24
Myślę, że mógł zadziałać "efekt obserwatora". Nie wiem dlaczego tak się dzieje, że wszelkie próby udowodnienia zjawisk paranormalnych zawsze kończą się fiaskiem, choć często wcześniej objawiają się w sposób spontaniczny i najcześciej niekontrolowany... Być może "moc" fal mózgowych jest wciąż na tyle słabo odbierana (nawet przez potencjalnych telepatów) że bardzo łatwo ją nieświadomie zakłócić, poprzez "ingerencję" obserwatorów/ uczestników w eksperyment. Być moze łatwiej jest "czytać" przyjaciół bo mamy czas i możliwości aby odpowiednio distroić "odbiornik" do częstotliwości przyjaciela. Tak jak z radiem... Wdł mnie próba w tym przypadku negatywna niczego nie ostatecznie nie dowodzi, podobnie jak pozytywna wciąż niczego by nie udowadniała.