Gdzie naprawdę żyjemy?
: 2013-10-31, 23:21
Wielu z nas zapewne nie zastanawia się nad tym,ponieważ wierzy się bezmyślnie propagandzie która mówi że żyjemy na zewnątrz ziemi.Najprawdopodobniej żyjemy w środku ziemi.
Podstawą do takich twierdzeń jest sama Biblia,przeczytajcie opis stworzenia,widzimy tam dwa systemy,wewnętrzny czyli my oraz zewnętrzny.Księga Hioba mówi że ziemia zawieszona jest nad nicością,czyli otchłanią,teraz to wszystko doskonale nam pasuje.Zawieszona nad nicością powtarzam jeszcze raz!
Druga sprawa:skoro znak syna człowieczego ma być widziany na całej ziemi przez wszystkich ludzi jak to jest możliwe w przypadku że żyjemy na powierzchni?
A o drzewie rosnącym w środku ziemi?
Jak to wszystko pogodzić?
Teraz przedstawie w jaki sposób nas oszukują:zdjęcia ziemi z kosmosu jako piłki są efektem używania obiektywów typu rybie oko.Zniekształca się również tym że ustawia się kamery poniżej linii horyzontu.Także jak jakiś agent wam powie:przecież widać to można go łatwo zmasakrować w ten sposób.
Druga sprawa to horyzont,wmawia się nam kulistość na podstawie tego że statki znikają za horyzontem i to udowadnia rzekomą kulistość,nic bardziej mylnego,to nasze oko nas okłamuje,wystarczy pojechać nad morze,wziąć w łapę lunetę i zobaczyć że wtedy widzimy całe statki.Gdyby kulistość była faktem,widzielibyśmy co? Ano to samo co gołym okiem tylko z bliższa.Oczywiście ci kłamcy chcą swoją tezę potwierdzić niekiedy ciężkimi terminami naukowymi by nas zwieść.Ale pamiętajmy że na 100 kłamstw wystarczy jedna prawda.Czyli oni nas będą zasypywać różnymi maści nowinkami ale my wskazemy przykład znikania za horyzontem..Druga sprawa że są doniesienia że ludzie widzą z wyspy miasto oddalone o 30 km,GOŁYM OKIEM,przy ziemi wypukłej nie byłoby to możliwe,ponieważ jako horyzont widzielibyśmy niebo.Miasto zostało by nam przysłonięte ...
Zakrzywienie światła powoduje że występuje zjawisko złudzenia optycznego.
Oko widzi zniekształcenie spowodowanie odchyleniem eliptycznym światła.
Wypoziomowany teleobiektyw ukaże wklęsłość ziemi czyli stan rzeczywisty.
Jest wiele dowodów także geodezyjnych,w razie czego powołam się na nie.
Sprawa kosmosu,posiadamy mikrokosmos w środku ziemi,bez miliardów lat świetlnych ponieważ nie mamy na to jakiegokolwiek dowodu,wszystkie te obliczenia są oparte na czym?
Na założeniu że to ziemia się kręci wokół słońca a wiemy że tak nie jest.Czemu gwiazdy nie są widziane w kosmosie?Ano dlatego że są umieszczone na firmamencie,tak mówi Biblia.Słońce nie jest gwiazdą bo biblia słońca nie nazywa gwiazdą.W Objawieniu czytamy że gwiazdy spadną z nieba jak drzewo figowe zrzuca swe figi,całkiem możliwe pod warunkiem że gwiazdy są na firmamencie.Nie jest to przenośnią bo widząc to władcy tego świata pouciekają do schronów bo przerazi ich ten widok,dlatego że najprawdopodobniej zobaczymy mieszkanie Boga.Uklad słoneczny to też ściema,słońce też nie ma takiej wielkości jak oficjalnie się nam nakłada łopatkami do głów.Skoro księżyc jest 380 tys km od ziemi co go utrzymuje?
Grawitacja kończy się na 90 km!
A może... Biblia ma rację? Księżyc jest przymocowany do firmamentu, jest być może płaski i zawsze świeci na ziemię jedna stroną ponieważ drugą jest w jakiś sposób 'przymocowany' do sfery niebieskiej?
Nasa ma jeden cel zabić Boga w naszych sercach i wywalić Go miliardy kilometrów od nas,jednak on jest bliżej niż myślimy.
Nam się każe wierzyć w magiczną kropeczkę która wybuchła i dzieki niej wszystko jest,a jest wielkości tej na końcu tego zdania. )
Pozdrawiam
Podstawą do takich twierdzeń jest sama Biblia,przeczytajcie opis stworzenia,widzimy tam dwa systemy,wewnętrzny czyli my oraz zewnętrzny.Księga Hioba mówi że ziemia zawieszona jest nad nicością,czyli otchłanią,teraz to wszystko doskonale nam pasuje.Zawieszona nad nicością powtarzam jeszcze raz!
Druga sprawa:skoro znak syna człowieczego ma być widziany na całej ziemi przez wszystkich ludzi jak to jest możliwe w przypadku że żyjemy na powierzchni?
A o drzewie rosnącym w środku ziemi?
Jak to wszystko pogodzić?
Teraz przedstawie w jaki sposób nas oszukują:zdjęcia ziemi z kosmosu jako piłki są efektem używania obiektywów typu rybie oko.Zniekształca się również tym że ustawia się kamery poniżej linii horyzontu.Także jak jakiś agent wam powie:przecież widać to można go łatwo zmasakrować w ten sposób.
Druga sprawa to horyzont,wmawia się nam kulistość na podstawie tego że statki znikają za horyzontem i to udowadnia rzekomą kulistość,nic bardziej mylnego,to nasze oko nas okłamuje,wystarczy pojechać nad morze,wziąć w łapę lunetę i zobaczyć że wtedy widzimy całe statki.Gdyby kulistość była faktem,widzielibyśmy co? Ano to samo co gołym okiem tylko z bliższa.Oczywiście ci kłamcy chcą swoją tezę potwierdzić niekiedy ciężkimi terminami naukowymi by nas zwieść.Ale pamiętajmy że na 100 kłamstw wystarczy jedna prawda.Czyli oni nas będą zasypywać różnymi maści nowinkami ale my wskazemy przykład znikania za horyzontem..Druga sprawa że są doniesienia że ludzie widzą z wyspy miasto oddalone o 30 km,GOŁYM OKIEM,przy ziemi wypukłej nie byłoby to możliwe,ponieważ jako horyzont widzielibyśmy niebo.Miasto zostało by nam przysłonięte ...
Zakrzywienie światła powoduje że występuje zjawisko złudzenia optycznego.
Oko widzi zniekształcenie spowodowanie odchyleniem eliptycznym światła.
Wypoziomowany teleobiektyw ukaże wklęsłość ziemi czyli stan rzeczywisty.
Jest wiele dowodów także geodezyjnych,w razie czego powołam się na nie.
Sprawa kosmosu,posiadamy mikrokosmos w środku ziemi,bez miliardów lat świetlnych ponieważ nie mamy na to jakiegokolwiek dowodu,wszystkie te obliczenia są oparte na czym?
Na założeniu że to ziemia się kręci wokół słońca a wiemy że tak nie jest.Czemu gwiazdy nie są widziane w kosmosie?Ano dlatego że są umieszczone na firmamencie,tak mówi Biblia.Słońce nie jest gwiazdą bo biblia słońca nie nazywa gwiazdą.W Objawieniu czytamy że gwiazdy spadną z nieba jak drzewo figowe zrzuca swe figi,całkiem możliwe pod warunkiem że gwiazdy są na firmamencie.Nie jest to przenośnią bo widząc to władcy tego świata pouciekają do schronów bo przerazi ich ten widok,dlatego że najprawdopodobniej zobaczymy mieszkanie Boga.Uklad słoneczny to też ściema,słońce też nie ma takiej wielkości jak oficjalnie się nam nakłada łopatkami do głów.Skoro księżyc jest 380 tys km od ziemi co go utrzymuje?
Grawitacja kończy się na 90 km!
A może... Biblia ma rację? Księżyc jest przymocowany do firmamentu, jest być może płaski i zawsze świeci na ziemię jedna stroną ponieważ drugą jest w jakiś sposób 'przymocowany' do sfery niebieskiej?
Nasa ma jeden cel zabić Boga w naszych sercach i wywalić Go miliardy kilometrów od nas,jednak on jest bliżej niż myślimy.
Nam się każe wierzyć w magiczną kropeczkę która wybuchła i dzieki niej wszystko jest,a jest wielkości tej na końcu tego zdania. )
Pozdrawiam