Analiza filmu: Kosmita w krzakach?
: 2010-03-12, 21:58
Witam, chcę zaprezentować filmik z którym być może już się spotkaliście
Widać na nim.... no cóż, coś co przypomina klasycznego "szaraka"
Czy to możliwe? Czy to faktycznie był obcy?
Pewnie zwróciliście uwagę na fakt że autor nagrania w ogóle nie wydaję się być przestraszony tzn. nie kiwa kamerą itd. O dźwięku nie mówię gdyż go niema. Otóż zapewne autor nie widział owej postaci w czasie nagrywania, stąd też jego całkiem naturalne zachowanie. Poruszał kamerą jakby po prostu kręcił krzaki w których nic niema, nie zatrzymywał się na dłużej, jego ruchy były całkiem zwykłe i naturalne. Postać zobaczył dopiero po późniejszym obejrzeniu nagrania. Sam pewnie ma dystans do tego i nie bardzo brnie do wytłumaczenia tego stąd też jego "lekkość" w umieszczeniu tego filmiku na youtube i nadanie mu "szpanerskich" napisów.
Filmik być może przedstawia obcą istotę, spójrzcie:
[IMG=http://img51.imageshack.us/img51/5845/a ... osmity.png][/IMG]
Inna klatka:
[IMG=http://img534.imageshack.us/img534/3433 ... osmity.png][/IMG]
Wynika więc że szanse są nikłe aby to był fake. Przynajmniej ze strony technicznej "szaraka" wszystko jest raczej za, oczodół(którego de fakto niema), szyja i ogólny kształt. Natomiast zachowanie autora da się wytłumaczyć ale można też przypuścić że on miał pełną świadomość że robi fake'a więc zachowywał się tak naturalnie, aż za naturalnie. Jednak nie był to klasyczny fake w stylu: Idzie gość w nocy z kamerą i nagle coś w oddali przebiega a on krzyczy z reguły "Holly Shit!" Natura tego filmiku jest nieco inna jednak nie potwierdza ona całkowicie prawdziwości. Przecież te filmiki w stylu powyższym też nie musza być zawsze fakiem. Prawdziwości tego filmu nie potwierdzi nawet najdokładniejsza analiza. Sądzę że może być prawdziwy ale nie powinniśmy być pewni tylko powinniśmy myśleć: "Ciekawy filmik, być może prawdziwy"
Widać na nim.... no cóż, coś co przypomina klasycznego "szaraka"
Czy to możliwe? Czy to faktycznie był obcy?
Pewnie zwróciliście uwagę na fakt że autor nagrania w ogóle nie wydaję się być przestraszony tzn. nie kiwa kamerą itd. O dźwięku nie mówię gdyż go niema. Otóż zapewne autor nie widział owej postaci w czasie nagrywania, stąd też jego całkiem naturalne zachowanie. Poruszał kamerą jakby po prostu kręcił krzaki w których nic niema, nie zatrzymywał się na dłużej, jego ruchy były całkiem zwykłe i naturalne. Postać zobaczył dopiero po późniejszym obejrzeniu nagrania. Sam pewnie ma dystans do tego i nie bardzo brnie do wytłumaczenia tego stąd też jego "lekkość" w umieszczeniu tego filmiku na youtube i nadanie mu "szpanerskich" napisów.
Filmik być może przedstawia obcą istotę, spójrzcie:
[IMG=http://img51.imageshack.us/img51/5845/a ... osmity.png][/IMG]
Inna klatka:
[IMG=http://img534.imageshack.us/img534/3433 ... osmity.png][/IMG]
Wynika więc że szanse są nikłe aby to był fake. Przynajmniej ze strony technicznej "szaraka" wszystko jest raczej za, oczodół(którego de fakto niema), szyja i ogólny kształt. Natomiast zachowanie autora da się wytłumaczyć ale można też przypuścić że on miał pełną świadomość że robi fake'a więc zachowywał się tak naturalnie, aż za naturalnie. Jednak nie był to klasyczny fake w stylu: Idzie gość w nocy z kamerą i nagle coś w oddali przebiega a on krzyczy z reguły "Holly Shit!" Natura tego filmiku jest nieco inna jednak nie potwierdza ona całkowicie prawdziwości. Przecież te filmiki w stylu powyższym też nie musza być zawsze fakiem. Prawdziwości tego filmu nie potwierdzi nawet najdokładniejsza analiza. Sądzę że może być prawdziwy ale nie powinniśmy być pewni tylko powinniśmy myśleć: "Ciekawy filmik, być może prawdziwy"