Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Beowulf pisze:Powiem, Ci, że już takich głupstw się nasłuchałem z ust naukowców, chociażby na Discovery, że powątpiewam w ich ,,geniusz". Nie chodzi mi o to, że nie są mądrzejsi ode mnie, ale czasami szukają trudnej odpowiedzi, na pytanie, podczas gdy ja domyślam się prostej i zazwyczaj mam rację...

Ależ ty jesteś super! Głupstwa z ust naukowców. Kurde...aż się boje pomyślec, co myślisz o swoich nauczycielach.

Chłopie chodzi mi o błędy, jakie popełniają, nie biorą pod uwagę banalnego wytłumaczenia, tylko się czepiają najtrudniejszego. Poza tym, często nie kojarzą faktów... Wiesz trudno mi sobie przypomnieć konkretny przypadek i kiedy to było, ale faktem jest, że często się to zdarza. To jest coś w stylu: Że kruszec rozgrzany do kilkuset tysięcy stopni można przechowywać w metalowej kulce... Przecież wiadomo że by się stopiła... Chyba, że są to błędy w tłumaczeniu... Spooky Fox'ie masz rację, lepiej nie myśl co myślę o swoich nauczycielach.

Beowulf- rozmowa z Tobą jest trudna, bo obrażasz się na naukowców, chociaż nie masz żadnych konkretów. Owszem- naukowcy się mylą, ale od tego są inni naukowcy, by te pomyłki wyłapać i by poprawiać nasz pogląd na świat. Piszesz właśnie patrząc w (prawdopodobnie) monitor, który wykorzystuje polaryzację, stukasz po materiałach, które w naturze nie występują, podgrzewasz sobie obiad (prawdopodobnie) przy pomocy gazu, który został wydobyty z głębi ziemi. Ale naukowcy się zawsze mylą, są w błędzie, Ty wiesz lepiej, bo przeczytałeś książkę jakiegoś szalonego nauczyciela. Twierdzisz, że da się lepiej szukać kosmitów- udowodnij to. Jeżeli ci się uda, to wyślij wiadomość do NASA- jeżeli będzie ich na to stać, to zaraz zamkną SETI, które jest wg. Ciebie do anusa, a Ty staniesz się szefem swojego projektu. Nie udowodnisz? nie znasz wzorów, zjawisk fizycznych, charakterystyki fal elektromagnetycznych? to czemu twierdzisz, że SETI jest złe?
Moja odpowiedź na PW działa na takiej samej zasadzie, bo cała nauka tak działa- i fizyka i biologia.

Mam ,,łeb" i zobaczysz, że napiszę do NASA, tylko daj mi pomyśleć.

To szczerze, trzymam kciuki i jak już się tam znajdziesz, to wspomnij o nas dwa miłe słówka może Spockowi się fucha jakaś trafi, a ja ze Spookim będziemy kible sprzątać

Nie robię sobie żartów, mówię jeszcze Ci kiedyś pomacham w TVP xD

Beowulf pisze:Mam ,,łeb" i zobaczysz, że napiszę do NASA, tylko daj mi pomyśleć.

Masz łeb, masz. Szkoda, że nie tam, gdzie byc powinien. Człowieku, bujasz z głową w chmurach. Nie życzę Ci, aby pewnego pięknego dnia życie tak Cię kopnęło w zadek, żebyś się nauczył paru podstawowych rzeczy. Poza tym, pamiętaj, że w NASA nie zrozumieją, kiedy napiszesz im po polsku. Są pewnie tak ograniczeni tymi głupimi badaniami, że zapomnieli nauczyc się języka polskiego.

Darnok pisze:To szczerze, trzymam kciuki i jak już się tam znajdziesz, to wspomnij o nas dwa miłe słówka może Spockowi się fucha jakaś trafi, a ja ze Spookim będziemy kible sprzątać

Szczoteczkami do zębów Darnoku, szczoteczkami do zębów.

Beowulf pisze:Nie robię sobie żartów, mówię jeszcze Ci kiedyś pomacham w TVP xD

Proponuję "Rozmowy w Toku", "Sprawa dla Reportera" albo "Uwaga!".

Naprawdę, zejdź na ziemię.

Darnok, tak się składa, że mówię po angielsku i wygrałem ogólnopolski konkurs fizyczny dla licealistów... Jeszcze Wam wyskoczę z jakimś pomysłem na tych obcych, zobaczycie

Beowulf - jeśli kiedyś zechcesz nam powiedzieć coś o tej Zupełnie Twojej, nowej, rewolucyjnej metodzie namierzania sygnałów z kosmosu czyli jeśli i masz jakieś argumenty potwierdzające to kiedy zapoznamy się z jakąś wiedzą o niej chociaż w ogólnym zarysie i jeśli jest ona tak świetna jak twierdzisz to na pewno chętnie przyznamy Ci rację! Wygrałeś konkurs fizyczny, a my chyba nie dlatego możesz spać spokojnie.

Ale z kolei jeśli nie to zechcesz to zwyczajnie znaczy, że jej nie ma, a ty rżniesz cwaniaka jak marny pokerowy ŁEB z parką dwójek!

Zdecyduj się. Albo coś wiesz i wtedy można porozmawiać, albo gówno wiesz i nie masz się po co odzywać..

Wiem, ale nie warto ze mną W TEN SPOSÓB rozmawiać...

"Wiesz, ale" - czyli nie warto z Tobą rozmawiać. Łgarzu.
Żegnam cierpko..

No to ja się grzecznie pytam- co wiesz. Bez takich zabawek w kotka i myszkę- pokażmy karty.

Co wiem?? No sam nie wiem co wiem, ale coś wiem...

Wykasowałem ten post, bo to zwykły spam.
Koniec offtopa.

Co, człowieku mam Ci wymieniać co wiem? Wszystkie rzeczy?? Tak jakbym się Ciebie zapytał co Ty wiesz...? Co, wymieniałbyś wszystkie tematy, zainteresowania, teorie??

Ale rozmawiamy o SETI, które wg. Ciebie jest słabym pomysłem. Słabym ponieważ...?

Nie wyłapują wszystkich częstotliwościach, wiele sygnałów nie dochodzi, możliwe, że takich WOW-ów było już z 1000, podczas gdy SETI wyłapało 1. Już o tym mówiłem, moim zdaniem nie jest ,,optymalnie wydajne". Ale racja, NA RAZIE nie znamy lepszej metody na szukanie życia we wszechświecie. chociaż może inaczej- znamy, ale taka metoda mogła by trwać setki/tysiąc/setki tysięcy/miliony... lat. Więc na razie SETI jest ,,dobre".

Dwa razy już zmieniłeś zdanie..
To w końcu znamy tą metodę, nie znamy tej metody, tylko ty znasz tą metodę, czy nie ma tej metody!?


Jaki masz pomysł na optymalne zwiększenie wydajności projektu SETI?

Hmmm, trzeba by zmienić radioteleskopy na coś innego, tylko na co... A co do zmiany mojego zdania, to wcale go nie zmieniłem, pierwsze powiedziałem, że SETI jest bezużyteczne, utrzymuję ten pogląd nadal i powiedziałem tylko, że do czasu jest najwydajniejszym projektem szukanie pozaziemskiej cywilizacji.

Beowulf pisze:http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0816075445

Wejdź na ten link i tam jest pokazane jak wyglądał sygnał WoW, z roku 1977... Jak dla mnie SZOK!

Właśnie o tym mówiłem - zawsze jest albo "ciachnięte", albo jest tak mała rozdzielczość (tzn. jedna cyfra na kilka pikseli), że nie idzie czytać. Zwróć uwagę na tą trójkę na górze po prawej. Nie widać jej w całości, a 4 na dole też nie jest w całości.

No, racja, jak dla mnie to sygnał od obcych...

Szukanie radiowych sygnałów pozaziemskich to szukanie igły w stogu siana. Po pierwsze trzeba wiedzieć, że SETI było zmuszone wybrać bardzo wąską częstotliwość. Wybierając szerszą nie mieliby możliwości oczyszczenia, wykrycia i zanalizowania zdobytego sygnału. Teraz SETI i OSETI zmieniło nieco strategię działania, ale i tak uważam tego typu poszukiwania za nie do końca racjonalne. NASA powinna włożyć więcej wysiłku w znajdywanie nowych form poszukiwań sygnałów pozaziemskich. Mam nadzieję, że tego typu projekty nabiorą rozpędu, ale uważam, że bardzo przydatne byłoby stworzenie nowych, konkurencyjnych ośrodków badawczych, które znacząco zwiększyłyby rozwój tych badań.