Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Wierzę, że gdzieś jest możliwe życie, ale nie wierzę, że akurat nas nawiedza i rżenie nam wołowinę na polach. Bardzo mnie obrazowo podsumowałeś Faktomaan. I wiesz co? Masz rację

no nie tylko wołowine, istniej liczne przypadki, uprowadzen ludzi, wszczepywanie implatow itp. ale tez nie wszyscy w to wierza

No właśnie czasami odnoszę podobne wrażenie , że z niezwykła zaciętością starasz się obalić wszystkie paranormalne teorie Nie poczuj się urażona , ale czy czasami nie warto na niektóre rzeczy spojrzeć z innej strony ? Nie z tej naukowej ? może to ona okaże się prostsza :p

Nie tylko to. W 2006-2007 nie pamietam dokladnie w malym miescie Rypin kolo Gorzna i Brodnicy bylo rowniez okaleczone bydlo. Nie bylo z tego sensacji, lecz byly zdjecia.
One sa najgorsze z calego wieku o okaleczeniach bydla, normalna rzeznia. Nogi lezaly wszedzie, flaki...
Ludzie mowili ze w lasach byl wilkolak. Ja w to nie wieze, jednak badalem ta sprawe i wiem ze COS to bylo. Nie mogl tego zrobic wilk ani niedzwiedz, a pozatym ich tam nie ma. Nawet czlowiek chory na ''wilkolactwo'' by czegos takiego nie zrobil, krowa to nie szczur albo kot.

WILKOLAKI NIE ISTNIEJĄ. Jeśli zwloki byly rozszarpane to też na pewno nie UFO (w kategorii COŚ). Moim zdaniem zwykle wilki, bez zadnych umiejetnosci paranormalnych.

Tam nie ma wilkow, gdzie rozszarpano bydlo o ktorym mowilem!

Już nie takie cuda z wilkami byly w Polsce. Jakieś dwa lata temu widziano 3 sztuki w lasach kolo Gdyni (gdzie wilków nie bylo od ponad pól wieku). Więc mnie już nic nie zdziwi. Pardon zdziwi - UFO.

Wiesz, poszukaj tych zdjec bydla i poczytaj troche i wilkach. Ta rzeznia NIE MOGLA BYC ich robota. To niemozliwe wsrod wilkow, nawet jakis samotnych ''szalencow''

Więc co Twoim zdaniem ją spowodowalo?? Może jak masz taką wiedzę to podziel się z nami tymi zdjęciami na podstawie których przedstawiasz ten temat. Wszyscy chętnie je zobaczymy.

Jutro bede w Polsce. Z checie dam wam te zdjecia tutaj wtedy. Dodam tez opinie badaczy i znawcow wilkow.

Czekam jak kania na deszcz

no tak. nogi i flaki wszedzie porozrzucane.. ale to się troche rozni od tamtych z wczejsniejszego tematu, bo tam nie bylo ani jednej kropli krwi, nic nie bybo porozrzucane, poszarpane, wszystko precyzyjnie wycięte, nieznana jeszcze technologia.

Czyli post o flakach i innych przyjemnościach całkowicie się różni od reszty tematu.

no powiedzmy ze roznica jest. Chociaz nie wiem, bo nie widzialem tych zdjeć z Rypin...

Ja też a bardzo bym chciała zobaczyć.

wiec czekamy.. Jesli Badacz jest tym za kogo się podaje bedzie znał się na rzeczy

Gorzej jak zamilknie bo wtedy się nie dowiemy niczego. A już parę osób czeka na odpowiedz Badacza.

no ja Też;p bo szczerze mówiąc zaciekawił mnie:P

Gorzej jak o nas zapomni, wtedy na forum zostanie tylko banda frustratów

Może nie zapomni, tylko jaja sobie z nas robił. Chociaż z tego co widziałem, to na gg ma opisy z których można wnioskować, że interesuje się zjawiskami paranormalnymi (często jest dostępny). No i napisał w "zawodzie": pisarz, a w tego co wiem to piszę książki fantasty. Ale czy był w area51?