OKALECZENIA BYDŁA
: 2009-02-23, 23:36
OKALECZENIA BYDŁA
9 września 1967 roku w Alamosa w stanie Kolorado znaleziono ciało źrebaka o imieniu Lady. Od szyi w górę zwierzę było dokładnie obrane ze skóry i mięśni. Mózg, kręgosłup i organy wewnętrzne zostały wycięte z niespotykaną wcześniej precyzją. Interesujące było to, iż w ciele zwierzęcia nie było ani kropli krwii, a brzegi rany miały charakterystyczny, ciemniejszy kolor. Tak jakby zrobiono je chirurgicznym przyżegaczem. Ślady do złudzenia przypominają te, które zostawiają współczesne lasery.
Przedstawiony wyżej incydent był początkiem szeregu wypadków okaleczeń zwierząt. Miały one miejsce w Kolorado, Pensylwanii, Alabamie, Iowa i Teksasie. Większość przypadków okaleczeń była do siebie bardzo podobna. Oto najważniejsze cechy wspólne :
1. Najczęściej ofiarami okaleczeń padało bydło, rzadziej konie, kozy, owce, czasami psy i koty.
2. Brak jakichkolwiek oznak walki. Nawet na terenie pokrytym śniegiem nie znaleziono żadnych śladów w pobliżu zwłok. Brak śladów wskazuje na to, iż zwierzęta były podnoszone w powietrze, a następnie porzucano je w innym miejscu.
3. Organy wewnętrzne, oczy, uszy, języki, odbyty i genitalia zwykle są wycinane. Głowa jest do kości obierana z miękkich tkanek.
4. Na ciałach wielu zwierząt znaleziono wycięte z chirurgiczną precyzją owalne lub okrągłe nacięcia na głebokość skóry. W wielu przypadkach ciała były zupełnie pozbawione krwii.
Najnowsze badania wykazały, że niektóre nacięcia wykonano skalpelem, inne zaś bez niego - tak jakby wykonano coś w rodzaju cięcia między komórkami albo użyto podobnego do lasera źródła wysokiej temperatury. Nie był to laser, gdyż nie odnaleziono śladów węgla, które pozostawiają lasery.
Na temat okaleczeń zwierząt wymyślano różne tezy. Oto kilka z nich :
* Okaleczeń dokonywały drapieżniki. Jest to jednak nie możliwe, gdyż krew okaleczonego zwierzęcia została wypompowana nawet z naczyń włosowatych. Poza tym, czy jakikolwiek drapieżnik mógłby chirurgicznie usunąć krowie genitalia ?
* Zwierzęta padały ofiarą satanistów. Nikt nie potrafi wskazać na grupę wyznawców szatana, która dysponuje helikopterami i laseami medycznymi. Władze USA i Kanady prowadziły tajne dochodzenia, ale nie udało im się powiązać żadnego okaleczenia z rytuałami okultystycznymi.
* Tajemnicze helikoptery. Zwykle bardzo ciche i bez oznakowań. Pojawiały się w pobliżu miejsc, w których znajdowano zwłoki. W kilku przypadkach widziano, jak helikoptery rozpylały jakieś substancje nad tymi miejscami. W związku z tym pojawiły się spekulacje, że na zwierzętach testowano broń biologiczną.
* Obcy. Najciekawsza hipoteza, ponieważ prawie każdemu okaleczeniu towarzyszył wzrost obserwacji UFO. Jeśli zwierzęta naprawdę są zabijane i okaleczane przez kosmitów, to nasuwa się pytanie - dlaczego ? Wielu ufologów jest przekonanych, że okaleczeń i "wzięć" ludzi dokonuje ten sam gatunek obcych - małe istoty z rękami w kształcie pazurów i wielkich, szeroko osadzonych oczach - tak zwane Szaraki, którym to krew jest potrzebna do produkcji substancji, niezbędnej im do życia. Choć ciekawa, to ta hipoteza jest wątpliwa, ponieważ jest nieprawdopodobne, że istoty tak zaawansowane technologicznie nie potrafią same rozwiązać swych biologicznych problemów...
czy ktos wie wiecej na ten temat?? moze jakies teorie??
podaj źródło! czytaj regulamin... - cleric
9 września 1967 roku w Alamosa w stanie Kolorado znaleziono ciało źrebaka o imieniu Lady. Od szyi w górę zwierzę było dokładnie obrane ze skóry i mięśni. Mózg, kręgosłup i organy wewnętrzne zostały wycięte z niespotykaną wcześniej precyzją. Interesujące było to, iż w ciele zwierzęcia nie było ani kropli krwii, a brzegi rany miały charakterystyczny, ciemniejszy kolor. Tak jakby zrobiono je chirurgicznym przyżegaczem. Ślady do złudzenia przypominają te, które zostawiają współczesne lasery.
Przedstawiony wyżej incydent był początkiem szeregu wypadków okaleczeń zwierząt. Miały one miejsce w Kolorado, Pensylwanii, Alabamie, Iowa i Teksasie. Większość przypadków okaleczeń była do siebie bardzo podobna. Oto najważniejsze cechy wspólne :
1. Najczęściej ofiarami okaleczeń padało bydło, rzadziej konie, kozy, owce, czasami psy i koty.
2. Brak jakichkolwiek oznak walki. Nawet na terenie pokrytym śniegiem nie znaleziono żadnych śladów w pobliżu zwłok. Brak śladów wskazuje na to, iż zwierzęta były podnoszone w powietrze, a następnie porzucano je w innym miejscu.
3. Organy wewnętrzne, oczy, uszy, języki, odbyty i genitalia zwykle są wycinane. Głowa jest do kości obierana z miękkich tkanek.
4. Na ciałach wielu zwierząt znaleziono wycięte z chirurgiczną precyzją owalne lub okrągłe nacięcia na głebokość skóry. W wielu przypadkach ciała były zupełnie pozbawione krwii.
Najnowsze badania wykazały, że niektóre nacięcia wykonano skalpelem, inne zaś bez niego - tak jakby wykonano coś w rodzaju cięcia między komórkami albo użyto podobnego do lasera źródła wysokiej temperatury. Nie był to laser, gdyż nie odnaleziono śladów węgla, które pozostawiają lasery.
Na temat okaleczeń zwierząt wymyślano różne tezy. Oto kilka z nich :
* Okaleczeń dokonywały drapieżniki. Jest to jednak nie możliwe, gdyż krew okaleczonego zwierzęcia została wypompowana nawet z naczyń włosowatych. Poza tym, czy jakikolwiek drapieżnik mógłby chirurgicznie usunąć krowie genitalia ?
* Zwierzęta padały ofiarą satanistów. Nikt nie potrafi wskazać na grupę wyznawców szatana, która dysponuje helikopterami i laseami medycznymi. Władze USA i Kanady prowadziły tajne dochodzenia, ale nie udało im się powiązać żadnego okaleczenia z rytuałami okultystycznymi.
* Tajemnicze helikoptery. Zwykle bardzo ciche i bez oznakowań. Pojawiały się w pobliżu miejsc, w których znajdowano zwłoki. W kilku przypadkach widziano, jak helikoptery rozpylały jakieś substancje nad tymi miejscami. W związku z tym pojawiły się spekulacje, że na zwierzętach testowano broń biologiczną.
* Obcy. Najciekawsza hipoteza, ponieważ prawie każdemu okaleczeniu towarzyszył wzrost obserwacji UFO. Jeśli zwierzęta naprawdę są zabijane i okaleczane przez kosmitów, to nasuwa się pytanie - dlaczego ? Wielu ufologów jest przekonanych, że okaleczeń i "wzięć" ludzi dokonuje ten sam gatunek obcych - małe istoty z rękami w kształcie pazurów i wielkich, szeroko osadzonych oczach - tak zwane Szaraki, którym to krew jest potrzebna do produkcji substancji, niezbędnej im do życia. Choć ciekawa, to ta hipoteza jest wątpliwa, ponieważ jest nieprawdopodobne, że istoty tak zaawansowane technologicznie nie potrafią same rozwiązać swych biologicznych problemów...
czy ktos wie wiecej na ten temat?? moze jakies teorie??
podaj źródło! czytaj regulamin... - cleric