Strona 12 z 12

Re: Kręgi w zbożu - dyskusja ogólna

: 2012-01-16, 23:44
autor: Doctore
Arek pisze:Czy ludzie będą potrzebowali 20 minut czy 4 godziny to nieważne. Anomalie takie jak radioaktywność w kręgu, pokrzywienie łodyg, czarne metalowe kulki i inne efekty mówią więcej o tym czy krąg powstał poprzez deptaczy lub nie
No i są też relacje świadków mówiące o widzeniu NOLi nad kręgami, a czasem nawet samych istot obcych.

Re: Kręgi w zbożu - dyskusja ogólna

: 2012-01-17, 08:22
autor: Arek
No i są też relacje świadków mówiące o widzeniu NOLi nad kręgami, a czasem nawet samych istot obcych
A także relacje świadka który widział jak zboże się samo w piktogram układało, bez żadnych ludzi i bez żadnego widocznego łufo

Re: Kręgi w zbożu - dyskusja ogólna

: 2012-01-18, 00:35
autor: ifar15
Musiałbym to zobaczyć. Dla mnie to zjawisko nie jest aż tak oczywiste jak zjawisko ufo. To znaczy samo zjawisko kręgów owszem jest oczywiste ale teoria że tego nie robią ludzie już nie.

Re: Kręgi w zbożu - dyskusja ogólna

: 2012-01-18, 08:44
autor: Arek
coż Rafale, ludzie też są zdolni

Re: Kręgi w zbożu - dyskusja ogólna

: 2012-01-18, 23:09
autor: ifar15
No właśnie są co pokazuje ten filmik dlatego uważam że kręgi robią ludzie. Jak widać da się.

Re: Kręgi w zbożu - dyskusja ogólna

: 2012-01-19, 02:51
autor: Spooky Fox
Owszem, da się, ale nie do wszystkich kręgów da się dopasować ludzi. Choćbym nie wiem, jak byli zdolni.

Re: Kręgi w zbożu - dyskusja ogólna

: 2012-01-19, 22:36
autor: Darnok
Owszem, da się, ale nie do wszystkich kręgów da się dopasować ludzi. Choćbym nie wiem, jak byli zdolni.
Ponieważ? z tego, co się orientuję, to zarówno namagnetyzowanie udało się osiągnąć, położyć plony bez łamania i utworzyć ładne wzorki. Jedynym ogranicznikiem jest czas.

Re: Kręgi w zbożu - dyskusja ogólna

: 2012-01-19, 22:57
autor: Spooky Fox
Czas. No właśnie. Pokazywanie się kręgów w przeciągu kilku godzin to nie jedyne 'ale'.

Bo widzisz, sceptycy w tej kwestii mają po prostu klapki na oczach. Tak jak w przypadku UFO. Dlaczego? Już tłumaczę...


Powiedzmy, że masz kręgi w zbożu, które roboczo nazwijmy 1, 2, 3, 4 i 5.

Mamy również wyjaśnienia owych kręgów, które roboczo nazwijmy a, b, c, d i e. Dla dobra dyskusji ustalmy, że wyjaśnienia te to wszystkie sceptyczne uwagi i naukowe dowody na robienie kręgów przez ludzi.

I teraz tak - problem pojawia się, kiedy próbujecie coś wyjaśnić. Tym sposobem, podając 5 wyjaśnień przekonujecie wierzących, ba, sami jesteście tego pewni, że to już wszystko. Zagadka została wyjaśniona i nie ma o czym rozmawiać.

Jednak problem w tym, że to tylko teoria. W praktyce wygląda to tak: macie zdarzenie 1 i dopasowujecie do tego wyjaśnienie a, b i e. Nie obchodzi Was, że do zdarzenia 1 w ogóle nie pasuje wyjaśnienie c i d. A są one potrzebne, żeby dostosować kręgi do ludzkich rąk.

W ten oto sposób:

zdarzenie | wyjaśnienie

1 a, b i e
2 b, d i e
3 a, b, d, e
4 a, b, c, e
5 c, d, e

I owszem - macie wyjaśnienia wszystkich zdarzeń. Jednak wielka szkoda, że jest to tylko część wyjaśnień, które nijak nie pasują do zdarzeń innych. Na tym polega mój problem ze sceptykami. Nie to, że nie wierzą, bo sam w niektórych przypadkach mam z tym problemy. Ale to, że w ich myśleniu brak systematyczności.