Strona 2 z 2

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2010-05-08, 04:43
autor: IteratorZX81
Co do 2012 to ja z kolei myślę, że katastrofy nie będzie. Zmiany - tak, kataklizm - nie. Mothwoman wspomniała, że Majowie nie znali koła. Ja się pytam - jak to??? Przecież ten kalendarz jest spisany na szeregu pierścieni - a pierścień jak wiadomo jest pewny szczególnym przykładem koła (tak na dobrą sprawę opony to też pierścienie). No, ale wracając do tematu - nie wiem co się stanie w 2012. Nikt tego nie wie, no może poza bogiem, w którego istnienie zresztą wątpię. Tego co się wydarzy 21.12.2012 dowiemy się 21.12.2012. I tyle. Może kosmici przyjdą i nas zjedzą? Może asteroida wreszcie w polski sejm pierdyknie (za czym bym był, tylko żeby była jakaś mała, co by polski na pół nie rozwaliła)? Może nic się nie stanie? Może Ziemia wybuchnie? Nikt tego nie wie. I nikt się nie dowie, aż nadejdzie rok 2012.

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2010-05-08, 12:46
autor: Ruskof
Ziemia wybuchnie?Od czego?Jak juz,to musialo by byc to za sprawa cisnienia utworzonego przez magme,ale wulkany nas ratuja (no tak,gdyby wulkanow nie bylo to by od dawna jakas dziura byla w ziemi w wyniku wybuchu przez cisnienie)

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2010-05-16, 00:50
autor: quar
Ile razy można powtarzać, że w roku 2012 końca świata nie będzie ... przynajmniej według majów. Teorie pana Geryla-pisarza Science Fiction to bajki, spisane w celu zarobienia dużej kasy. Natomiast jest duże prawdopodobieństw, nagłych zmian dla naszej planety. W okolicach 2012 roku Słońce wejdzie w hiperaktywność, już nie wspomnę o tym, że w każdej chwili może nadejść Epoka Lodowcowa i jej przyjście top tylko kwestia czasu ... ;]

Mam jakieś dziwne przeczucie, że 18 maja stanie się coś bardzo,bardzo ciekawego dla nas w s z y s t k i c h ;P
Może nie będziemy już tacy samotni we wszechświecie ... ?

a propo komentarza jednej z poprzedniczek ... Majowie znali koło, Inkowie co ciekawe również, z tym, że używane były jedynie do zabawek dziecięcych. Na niewiele mogły się przydać w górzystym terenie, gdzie wszystko niesie się na grzbiecie.

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2010-05-16, 01:16
autor: Darnok
W okolicach 2012 roku Słońce wejdzie w hiperaktywność,
Z tego, co się orientuję, to na przełomie 2011/2012, ale bać się tego powinny roboty (my też, ale same rozbłyski nie powinny nas rozwalić). To nie jest tak, że słońce nagle jest super aktywne i już- to jest cykl- raz jest aktywniejsze, raz nie i jakoś żyjemy. Najbardziej jest zagrożona infrastruktura państw, a bez niej rzeczywiście możemy być w niezłym szambie- to nie będzie jednak koniec świata, bo infrastrukturę się w lata da odbudować, a amerykanie obserwują już naszą gwiazdę i mają system wczesnego ostrzegania.
Mam jakieś dziwne przeczucie, że 18 maja stanie się coś bardzo,bardzo ciekawego dla nas w s z y s t k i c h ;P
Co do samej daty to raczej nie wierzę, ale prawdopodobieństwo odsłuchania jakiejś radiowej wiadomości od kosmitów uważam za wystarczająco wysokie, by mieć nadzieję ;)

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2010-05-16, 01:40
autor: Spooky Fox
A ja, że tak z offtopu i w ogóle przepraszam...

o co kaman z tym 18 maja? o_O

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2010-06-05, 17:22
autor: quar
Cóż ... to był sen. Śniło mi się coś bardzo dziwnego, dotyczącego nas ludzi. Obudziłem się zlany potem, z każdą chwilą ten sen wylatywał mi z głowy. Miałem tylko takie dziwne przeczucie, że 18 maja stanie się coś dziwnego ... ;/

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2010-06-06, 21:28
autor: IteratorZX81
A ja miałem sen, że to będzie 31 maja. Hm... Zresztą może to nie był sen. Zobaczymy, bo na razie to nie warto prorokować, żeby na takiego DF nie wyjść - będzie, to będzie ok, nie będzie, to przejdę się do psychiatry :D. Co do życia w kosmosie, to jakieś jest, tylko czy to są zwierzątka i roślinki, czy małe zielone (a może wielki i niekoniecznie zielone?) ludziki, to inna sprawa.

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2010-06-06, 22:06
autor: Darnok
Iterator- możliwe, że tego dnia zrobię urodziny na forum ;] nic innego raczej nie prognozuję.

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2013-11-17, 18:48
autor: ..::Mothwoman::..
Hue, hue. Aż nie mogłam się powstrzymać, żeby nie zajrzeć. Cudowne były nasze dywagacje, rok 2012 nadszedł i, ba, minął. Ale koniec świata jest nadal na tapecie. Tym razem ma to być rok 2014.
Koniec świata mamy co roku.

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2014-10-28, 11:28
autor: Gaahl
Według mnie prawdziwy koniec świata będzie w 5079 ,jeśli człowiek przekroczy granice wszechświata wszystko pierdzielnie.

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2014-10-28, 13:26
autor: Pandemonium
Nie da się przekroczyć granicy wszechświata.

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2014-10-29, 17:02
autor: Spooky Fox
Gaahl pisze:Według mnie prawdziwy koniec świata będzie w 5079 ,jeśli człowiek przekroczy granice wszechświata wszystko pierdzielnie.
A czemu taka data z tyłka wyjęta? Czy to ma coś wspólnego z erami ziemi, czy jak? Czy tak po prostu z powietrza?

Jak ma pierdyknąć, to tak pierdyknie że żaden pożalsięboże "jasnowidz" tego nie przewidzi. A tym bardziej nie usłyszymy tego od NASA.

Prosty przykład, jak w Rosji te meteoryty waliły. Nikt nic nie wiedział, w ogóle cisza. A mogę postawić swoją roczną pensję na to, że NASA wiedziało że coś takiego może mieć miejsce. Jeśli będzie coś leciało, to dowiemy się o tym dopiero jak pierdyknie.

Re: Planetarny moment pędu i rok 2012

: 2014-10-29, 18:02
autor: Ivellios
Musimy brać poprawkę na to, że możliwości NASA są jak by nie patrzeć ograniczone i pewnych obiektów, szczególnie tych mniejszych, mogą nie być w stanie wykryć w odpowiednim czasie. Więc całkiem możliwe, że tych meteorytów z Rosji również ich instrumenty nie wykryły.