Strona 1 z 1

Pogoda

: 2005-11-21, 10:59
autor: Shogun
Czy ktoś ma pomysł lub wiedzę jak chaosem (lub nie tylko) zmienić pogodę ( pytam z czystej ciekawości )

: 2005-11-21, 12:45
autor: Maestro
ciekawość to pierwszy stopień do piekła.

ingerencja w prawa natury to pierwszy krok żeby wstąpić na tą 'lewą' ścieżkę .

ale odp: da się to zrobić, jest nawet bardzo proste. Wiem bo testowałem. (nie zawsze byłem chodzącym ideałem)

: 2005-11-21, 16:20
autor: Skóra 66
Taa... testowało się, stare czasy... :twisted: Ale Maestro ma rację... Ingerencja w prawa natury prowadzi do rychlej zguby :roll:

Pozdrawiam
z krainy wiecznego szczęścia

: 2005-11-21, 20:29
autor: Kura
Zastanawiam się nad tym co mowicie... czy aby na pewno trzeba tak dramatyzowac?
ciemna strona mocy wzywa.... ona jest tuz tuz...
w koncu jesli jakies nieszczescie (meteoroligiczne) na spotkac dana spolecznosc(czlowieka), to czy nie mozan się posunac, do ostatecznosci, jaka jest np. odgonienie tornada, przesuniecie nawalnicy, czy sprowadzenie deszczu?
osobiscie wierze bardzo mocno w tzw. opatrznosc (nie wazne jak rozumiana) i wiem, ze jak jest teraz deszcze, to musi byc, i nie przywoluje slonca, ale z drugiej strony... nigdy nie bylam postawiona w sytuacji, w ktorej musiala bym (byla bym zmuszona) do takiego wyboru i wolala bym tu nie przywolywac od razu "ciemnej strony mocy".
a odpowiedajac na glowne pytanie topika... to zajmujac się magia naturalna spotakalam się z kilkoma rytami i formulami majacymi na celu kontrole pogody.

: 2005-11-21, 20:43
autor: Skóra 66
Sposób na zmianę pogody? Albo poprosić o pomoc duchy żywiołów poprzez różnego rodzaju ryty w magii naturalnej, co jest jeszcze bezpiecznym rozwiązaniem :roll: Albo znacznie wpłynąć na rzeczywistość :twisted: co jest cholernie niebezpiecznym wyjściem :P Wybór należy do was towarzysze :roll: Ja osobiście bardziej preferowałbym ten drugi, ale kto jeszcze nie miał do czynienia z obłędem i nie wie co to takiego, nie radzę :P

Pozdrawiam
Z Drugiej Strony Cienia

: 2005-11-21, 22:13
autor: Shogun
No przeszukałem wszystkie moje ksiąszki na temat magi i nic ( może nie mam ich dużo ale są na temat ) . Jeśli ktoś ( Skóra 66 ) zna ten drugi sposób to niech napisze :D

: 2005-11-21, 23:13
autor: Maestro
Ja nie dramatyzuje, tylko trzymam się jasno wyznaczonych przeze mnie zasad etyczno-magyicznych.

: 2005-11-22, 01:42
autor: Skóra 66
Jak już to Skóra 66 :wink: A co do drugiego sposobu... Nie znam Cię Shogun, więc nie mogę Cię mieć na sumieniu stary... Sam rozumiesz... :P

: 2005-11-22, 08:27
autor: Kura
Maestro, zasady sa plynne i elastyczne. i nie wynika to w cale z mojego konformizmu. twarde i nie dostosowane do rzeczywistosci zasady niszcza i wypalaja. trzeba umiec zachowac swoje wartosci, ktore nie sa tym samym co zasady. mowie tak, bo uswiadomilam sobie niedawno, ze tak na prawde, nie jestem pewna, do czego byla bym zdolna, gdybym musiala bronic swoich najblizszych, lub dorobku swego zycia.
"znamy się na tyle, na ile nas sprawdzono"
a sposoby na zmiane pogody znalazlam w swojej pierwszej ksiazeczce o magii naturalnej, pozniej jescze w kolejnej i w kolejnej... podpisuje się pod Skóra... nie dam ci zadnych rytow, bo nie wiem jak je wykorzystasz. poza tym, znalezienie ich (tak jak juz wspominalam) nie jest w cale takie trudne. trzeba się tylko bardziej wysilic. moze w cale ci na tym nie zalerzy...?

: 2005-11-22, 19:07
autor: Shogun
Sorry za pomyłkę Skóra 66 . Ale proszę podaj ten sposób . Dla czystej edukacji ponieważ nie chce ingerować w naturę ( ją trzeba zostawić samą sobie ( jako jedyną rzecz na świecie ( jeśli taki istnieje )))
:roll:

: 2005-11-23, 04:09
autor: Skóra 66
Wyobraźnia + wiara + nieugięta wola :roll: Musi Ci wystarczyć :wink: Do pewnych rzeczy sami z czasem dochodzimy. Do tego na ile możesz sobie pozwlić też pewnie dojdziesz :wink:

: 2005-11-24, 13:02
autor: amciak
stan na balkonie/przy oknie i bardzo dlugo i intensywnie postaraj się poczuc to, jak zmieniasz np. polozenie chmur. trenuj i zacznie Ci wychodzic. w zmianie pogody ja jakos wiele zlego nie widze. jesli pobudki sa pozytywne... z pogoda raczej latwo się zespolic.

: 2005-11-24, 13:58
autor: Shogun
Zespalać się próbowałem i wyszło ( próbowałem poczuć się tak jak wiatr i zlać się z nim )

: 2006-08-15, 16:29
autor: Lelahel
Witam wszystkich na formu :)
Jestem nowym użytkownikiem i chciałem się podzielić swoimi doświadczeniami także jeśli chodzi o pogodę. Chodzi o to, że wg mnie osobiście mam wrodzoną zdolność kontroli pogody. Jest to umiejętność niezbyt rozwinięta ale widoczna. Przejawia się to tym, że jak pada za oknem nawet największy deszcz to wychodząc na dwór przestaje albo znacznie słabnie (zauważyłem ze zależy to od mojego nastroju). Po jakimś czasie widać wtedy tworzący się taki krąg (lukę w chmurach) która jest zawsze dokładnie nade mną. Dla wyjaśnienia dodam że poza tym kręgiem są chmury z każdej strony. :grin:
Chciałem się poradzić jak ulepszyć tą umiejętność bo interesuje się magią od dziecka ale teraz mam taki okres ze musiałem przejść do praktyki (Demon w za ścianą w moim domu). Chciałem też dodać że nie musi być to koniecznie ta ciemna strona bo podchodząc do tego z harmonią i chęcią zrozumienia i bez wrogości jestem pewny ze można to też osiągnąć-i będzie to bardziej trwałe :)
Gorąco prosze o porady :wink:

Re: Pogoda

: 2011-05-04, 18:32
autor: Energy Source
Ja mam szalony pomysł jak kontrolować pogodę :D

Pogoda to temperatura, ciśnienie, zjawiska atmosferyczne. Wszystko to jest zależne tylko od promieni słonecznych i gorącego jądra ziemi. Jako że na jądro nie jesteśmy w stanie oddziaływać musimy wpłynąć na promienie słoneczne. Dowód. W cieniu mamy mniejszą temperaturę niż w miejscu oświetlonym przez promienie. Może to jest jest tylko lokalna zmiana temperatury, ale jest. Idąc tym tokiem myślenia jeśli chcielibyśmy zmniejszyć temperaturę w Polsce musielibyście ustawić "parasol" na orbicie geostacjonarnej zakrywając cały teren. Analogicznie jeśli chcielibyśmy zwiększyć oświetlenie danego terenu musielibyśmy ustawić "parasol", który by zakrzywiał promienie słoneczne i skupiał na danym terenie. W ten sposób można by było wpływać globalnie na pogodę.

Re: Pogoda

: 2011-05-09, 22:42
autor: NightRaven
Strasznie nieefektywne. Wpłynięcie na pojedynczą wiązkę światła wymaga ogromnych nakładów energii, a co dopiero mówić o parasolu na cały kraj.
O wiele łatwiej postrzegać pogodę jako byt (lub jako kilka bytów np. żywioły) i poprosić o daną zmianę, albo pomajstrować przy prawdopodobieństwie ("Dzisiaj będzie padać, dzisiaj będzie padać").

Re: Pogoda

: 2011-05-10, 00:25
autor: Energy Source
Hehe ty chyba nie zrozumiałeś co napisałem :P Nie przedstawiam światła jako bytu. Czegoś co jest niefizyczne, duchowe i można wpłynąć na to umysłem. Ja światło biorę pod kątem fali elektromagnetycznej. A mówiąc o ustawieniu "parasola" nad krajem, miałem na myśli ustawienie sondy kosmicznej o wielkości danego kraju, tak by zasłoniło obszar.

Chyba się teraz rozumiemy :) To sprawa czysto technologiczna :P

Re: Pogoda

: 2011-05-12, 20:32
autor: NightRaven
Energy Source pisze:Hehe ty chyba nie zrozumiałeś co napisałem :P Nie przedstawiam światła jako bytu.
Faktycznie, nie do końca zrozumiałem. Natomiast Ty nie przeczytałeś mojego posta dokładnie. Nigdzie nie mówiłem o traktowaniu światła jako bytu, ani tym bardziej nie sugerowałem, że Ty o tym wspomniałeś.
Energy Source pisze:mówiąc o ustawieniu "parasola" nad krajem, miałem na myśli ustawienie sondy kosmicznej o wielkości danego kraju, tak by zasłoniło obszar.

Chyba się teraz rozumiemy :) To sprawa czysto technologiczna :P
Masz, człowieku, niebywałą zdolność do mylenia działów. To jest dział "Magia". Z satelitami idź do "Nauki".