Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

paranormal pisze:Mam pytanie czy wd Was do osiągnięcia OOBE dobre są nagrania "wibracje oobe"?

Wg mnie... nie wiem Zawsze powątpiewałem we wszelkiego rodzaju nagrania. IDoser i BwGen to dla mnie /kilka nieładnych słów/ i tyle. Ale muszę przyznać, że podczas słuchania nagrania relaksacyjnego z pewnej stronki, też doświadczyłem wibracji, więc może coś w tym jest. Jedne działają na mnie inne na was, jedne częściej inne rzadziej, ale skoro na mnie raz zdziałało i na Ciebie Paranormal także, to coś w tym być musi...
Poza tym, skoro na Ciebie zadziałało, to znaczy, że dla Ciebie jest dobre i nie wiedzę powodu do dyskusji;]

paranormal pisze:Mam jeszcze pytanie bo ponoć linia łącząca c.a. z c.f. zmniejsza się proporcjonalnie do odległości na jaką od c.f się oddalamy. Czy to prawda i czy może się w konsekwencji zerwać?

Zazwyczaj długo tłumaczę, że nie ma takiej opcji.. ale dziś jestem zmęczony i mi się nie chce Ja tam w srebrny sznur nie wierzę i tyle. Postaraj się podejść do tego jak ateista i załóż, że oobe to tylko wytwór twojej głowy, wtedy obawy tego typu znikną. Istotnym spostrzeżeniem jest także fakt, iż ludzie, którzy o nim nie wiedzą nie dostrzegają go, co powinno skłonić do refleksji na temat jego istnienia. Poza tym, w podróżach pozacielsenych odległość nie gra roli, więc jej wpływ na cokolwiek związanego z twoim ciałem wydaje mi się śmieszny.

Vodnik trudno jest mysleć jak ateista bo wyjscie z ciała wytworem głowy być nie może Czyli tak: spróbuje słuchac tych nagrań, może coś z tego wyjdzie tylko, że mam jeszcze taki problem. Wspomniałem, że przerwałem to nagranie gdyż się przestraszyłem. Nie tyle wibracji co tego, że moje serce zaczynało strasznie szybko bić i czułem to bardzo mocno, przeraziłem się tego. Nie wiem co z tym zrobić bo tak wali jakby wyskoczyć miało (ps. nie mam zadnych kłopotów sercowych, jestem młody, uprawiam sport itp..) Gdy tak szybko bije zaczynam się dekoncentrować, myśleć o tym zamiast o wyjsciu. Jakaś porada?

Rada? Przyzwyczaisz się Serce wcale szybciej Ci nie bije, mam tak samo i wg mnie wystarczy to ignorować. Szybkie bicie serca, uczucie gorąca/zimna, "poruszanie" się itp to objawy głębokiej relaksacji i transu, nic groźnego

Dalej... Ateistyczne podejście do oobe jest jak najbardziej możliwe, fakt że ten stan występuje jest znany wielu naukowcom, którzy nigdy nie uważali tego za cokolwiek mistycznego. Ba! Nawet uzyskiwali podobne efekty w warunkach laboratoryjnych poprzez elektryczne pobudzanie odpowiednich partii mózgu. Ale ja już *wiem*, że oobe to coś więcej

no to teraz mnie wystraszyłaś ja we wczorajszą noc(dopiero druga noc z z oobe którą zaczełem praktykowac xD) juz tak sobie wyobraziłem wszytko juz czułem ciarki takie ziwne uczycie jakby cos wychdziło ze mnie ciezko to opisac i wtym momencie otworzyłem oczy i potem tylko łeb mnie boli a wracając do tego wrota jaki wrota gdzie one wystepuje to wkocu ktos moze zastapic nasze ciało jak do tego nie dopuścić/?

Hej,
macie jakiś dobry sposób na pogłębienie stanu relaksacji?

Otóż dziś w nocy przez przypadek pierwszy raz udało mi się dojść do stanu w którym miałem hipnagogi ale nie potrafiłem tego utrzymać... A już czułem, że moje ciało zaczyna "odpływać". Byłem jednak zbyt zmęczony i przestraszony (nie wiem czemu się bałem...) żeby to kontynuować i wszystko szlak trafił...

Voozie dzięki za te dwie metody. Postaram się je dziś wypróbować A co do strachu żeby odsunąć go na bok, to ja nie wiem skąd on się wziął... Ja się tego nie boję bo wiem jak to ma przebiegać... A dzisiaj np. to chyba we śnie doznawałem OOBE... Znaczy tego stany w którym słychać dźwięki i czuć wibracje... Ale nie jestem do końca przekonany czy to był sen bo byłem bardzo zmęczony ;D

A ja mam taki problem że mam okropnie mocne te fale przy wchodzeniu w OOBE. Zaczyna się od karuzeli, potem dochodzi uczucie że krew znacznie zwiększa swoje ciśnienie i niemal doznaje drgawek, całe ciało dopada skurcz, mięśnie są okropnie napięte. Ja choć już czuję odłączenie niemal pełne, przerywam to i rozbudzam się bo tego falowania nie moge wytrzymać.

Ja na sylwestrze byłem szoferem. Przy 110 osobach chocjedna powinna służyć pojazdem

Co do relaksacji ciała to zapewne o to chodzi. Ja o OOBE starałem się wtedy gdy wybiłem się ze snu i boki bolały mnie od leżenia, więc usadowiłem się na plecach. Aha i jeszcze jedno. Pierwsze po cyzm poznaje że coś wychodz to uczucie braku masy i zimno. Taie lekkie i przyjemne jak letni wiaterek. Macie to ?

Iskariota pisze:Pierwsze po cyzm poznaje że coś wychodz to uczucie braku masy i zimno. Taie lekkie i przyjemne jak letni wiaterek. Macie to ?

Mam podobnie ale i tak w moim przypadku zależy od stopnia zrelaksowania i przygotowania ciała. Co do braku masy no to zazwyczaj dąży się do takiego uczucia. Według mnie nie powinno być skutkiem ubocznym. Im mniej tych ,,skutków" tym mniejsze prawdopodobieństwo na zaskoczenia i zakłócenia. Dalej mówić nie trzeba.

mam takie pytanie, po jakim czasie prób i mozolnych wysiłków udało wam się osiągnąć OOBE ?

A wy jesteście za tym że OoBE to rodzaj snu(tak jak ld, ludzie którzy tak uznają piszą często, że mieli WILD LD)
Czy, że nasza dusza(nazwijcie to jak chcecie) podróżuje w inny wymiar, wymiar astralny?

miałem wczoraj fajne uczucie jak zasypiałem, otóż gdy już "odpływałem" przeszył mnie taki ostry impuls jak by ktoś podłączył do mnie 2 akumulatory i do tego te dziwne uczucie w uszach...jak by piłka wleciała jednym uchem i wyleciała drugim

hehee też czasem spadam z łóżka ale jak już śpie

Kumpel który jest moderatorem na stronie również z zjawiskami paranormalnymi powiedział mi że odwiedził mnie właśnie we śnie...Chciałbym nauczyć się tej sztuki wytłumaczycie mi jak to się robi???