Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Zielony.28 pisze:"Skąd wezmę" - widzisz czasem trzeba zdobywać cenne materiały, insygnia, relikwie, czy artefakty - na tym polega trud owej sztuki.

święta racja, ja niekrótka kompletowałam potrzebne mi przednioty, jeszcze frzystkich nie mam, ale zdobywanie ich mimo trudów to też wielka frajda...

ktoś da mi jakiś dobry link, gdzie znajdę odpowiedniki liter w runach... też potrzebuję coś zrobić..... ładnie prosze....

Lothar pisze:I najważniejsze: NIGDY, PRZENIGDY NIE POZWÓL, BY ZNAK TEN CI SKRADZIONO. Bardzo łatwo wszelkie sigile wykorzystać przeciwko właścicielowi, jeśli uda się tylko go zdobyć.

i to jest fakt... tak jak najłatwiej odwrócić klątwę wiedząc kto ją rzucał i jak, tak najłatwiej skrzywdzić właściciela za pomocą czegoś do niego należącego... pod tym względem niebezpieczny jest np. sharing....

http://www.runy.pl/futhark_magiczny_alfabet.html

tylko poczytaj najpierw o runach zanim cos zrobisz

mam pewne zastrzezenia do alfabetu, ktory byl podany na rstronce od Fenikta. w zasadzie, to praktycznie wszedzie spotykam się, z nieco innym alfabetem (ta sama runa nie zawsze odpowiada takiej samej glosce)ale to malo istotne. w alfabecie ze stronki runy.pl, byla runa "iwaz" odpowiadala glosce "Y". z przeczynach materjalow wiem, ze tej runy w ogole nie powinno się stosowac do pisania
"Tłumacząc runy, należy kierować się ich wymową, głoskami! Runy IWAZ nie stosuje się w pisowni, ponieważ może być kluczem także do innych światów - a w listach miłosnych IWAZ nie ma czego szukać."
koniec cytatu...

T w takim razie podaj mi jakas wiarygodna strone o runach.

Wiesz, tak na prawde, trudno jest okreslic co jest "wiarygodne", a co nie.
ja wzielam ten cytat (i swoja runiczna wiedze) z ksiazki - Igor Warnecki "Świat Run"

Widze ze jestes z krakowa:D:D bylabys sklonna się spotkac i pozyczyc mi te ksiazke?:D:D

Tak, tylko teraz nie moge. moglbys poczekac tydzien - dwa?na razie jest mi jeszcze potrzebna, a czasu mam niewiele, dlatego to troche potrwa...

Nie ma sprawy

Mam pytanko, co do runicznych kombinacji... problem wyglada z grubsza tak:

wykonalam runicza wrozbe (konkretnie, zapytalam runy o problem, jego przyczyny, charakter, sposob rozwiazania, ostateczny efekt...)

pozniej z trzech ostatnich run (wskazujacych rozwiazanie i ostateczny efekt) chcialam zrobic kombinacje "wspomagajaca" (zeby te 3 runy pomogly mi szybciej uporac się z problemem)

na koniec dodalam swoje imie (i imie osoby rownie zaangazowaniej w ten problem co ja) i ulozylam je w przypadkowa kombinacje, przypominajaca ksztaltem okrag z 3 runami z wrozby w srodku.

moje pytanie (moze dosc zabawne, no ale...) czy tych run nie zrobilo się za duzo, czy nie beda się ze soba "gryzly" i czy w ogole poskutkuja? moze wystarczyly by te 3 runy glowne? jak moglby wygladac inaczej... lepiej? ten ryt?

Ojej aleście się rozpisali Dzieki bardzo i zapraszam aby pisać dalej Chciałbym też pozdrowić webmasterów tegoż forum i pogratulować im wspaniałego pomysłu, którym jest oczywiście to forum. Ja jestem w szczególny sposób zwiazany z magią Run, ponieważ to one wprowadziły mnie w świat magii i to przez nie znam się ''na rzeczy'' tak to ujmując Dziekuję wam i pozdrawiam

No i to się nazywa wyczerpujaca odpowiedz na moje pytanie...

no i ja wlasnie tak zrobilam, bo stwierdzilam, ze one (runy)same wiedza najlepiej i mi "podpowiedza" jak ma byc. chociaz moze zrobie to jeszcze raz... tylko bede je losowala. ja nie wiem... za duzo mam tych znakow! powinnam zrezygnowac z czesci, alle... to tylko 3 runy, ktore wyszli mi z wrozby i nasze imiona... straszna lipa chyba jednak przeczekam, az problem sam się rozwiaze, bo jeszcze przez wlasna glupode narobie wiecej szkod niz pozytku....

Juz rozwiazalam swoj problem (prawie) pierwsze litery z mojego imienia i nazwiska (ochrona, rownowaga)+pierwsze litery z jego im. i naz. (sila zyciowa, energia, moc) + 3 runy, ktore maja rozwiazac nasz problem. jest to o tyle dobre rozwiazanie (moim zdaniem), ze przemawia do mnie, jest proste w formie i zawiera wszystko, czego potrzebuje/my
Czy ja jestem poczatkujaca? no pewnie tak, chociaz z runami "zadaje się" juz 3-4 rok...
ps.
czesto jest tak, ze pewne zdarzenia pomagaja nam, podpowiadaja rozwiazanie problemu. jak np. z tym skryptem. zminimalizowalam znaki, zmaksymalizowalam klarownosc dzialania. (to wyszlo przez przypadek podczas wieczornego spaceru)
rano się budze... biore ksiazke o energii drzew i czytam o buku...no idealnie się nadaje do mojej potrzeby! i co? ostatnio ktos nam przywiozl bukowine i na dodatek mam pewnosc, ze to drewno jest z wiatrolomow, tzn. nie zostalo sciete. czy natura nie jest hojna?

mam pytanie...
Ja nie wiem kompletnie nic o energii drzew i jako materiał na mój sigil wybrałam wierzbe, bo po prostu bardzo lubie to drzewo i dobrze się z nim czuje (drewno również pozyskałam z wiatrolomow)... Ale czy istnieją jednak jakieś przeciwwskazania co do używania wierzby do takich celów

Maeveen, to zalezy jaka funkcje ma spelniac tan sigil. kazde drzewo ma swoja indywidualna energie. to jak z runami. kazda odpowiada czemus innemu. ale wydaje mi się, ze jezeli lubisz to drzewo, to bedzie dobrze (bo przeciez, nasze uczucia sa wazniejsze niz jakies tam regulki )
ale tak na marginesie, to ty wiesz, ze ja nie mam nic o wierzbie?! nie rozumiem... jak mozna pominac takie drzewo... wiem tylko, ze wzmacnia aktualne uczucia/emocje. dlatego powinno się jej unikac, kiedy mamy zly nastruj. (z drugiej strony... jak się ma zly nastruj, a pujdzie się popatrzec na piekna, wierzbe, to i tak się od tazu czlowiekowi lepiej robi )