Przewodnicy Duchowi, Anioły
Elen, Droga Elen ładnie piszesz ale wiedź, że anioł ciemności może przybrać formę światła lucyferycznego. Po owocach ich poznacie. Sam preferuję szmańskie duchy zwierzęta ale twoja chęć pomocy jest godna pochwały czy tylko zdołasz unieść ten ciężar ?
[ Dodano: 12-04-2006, 09:03 ]
Nephesh, Nephesh jak dalece jesteś zaawansowany w technikach podróży astralnej ? (zważywszy na twój młody wiek ), masz może serwitora ochronnego ? jeśli nie powołaj go do życia ( taka mała rada) //tak
[ Dodano: 12-04-2006, 09:03 ]
Nephesh, Nephesh jak dalece jesteś zaawansowany w technikach podróży astralnej ? (zważywszy na twój młody wiek ), masz może serwitora ochronnego ? jeśli nie powołaj go do życia ( taka mała rada) //tak
Witajcie kochani.
Poczytałam te wasze wypowiedzi i powiem ze swojego doświadczenia.
Poznałam Elen na forum proponowała nieodpłatnie książkę.
Jestem na drodzę rozwoju i poszukiwania.
Wyraziłam chęć posiadania książki,przysłała mi ją.
Po przeczytaniu książki zdecydowałam się na przekaz.
W istocie to prawda Elen była zdecydowana rozłożyć mi na raty nawet po 10 złoty.
Sytuacja materialna moja nie była ciekawa,ale jakis głos wewnętrzny jakby mi podpowiadał,że powinnam zdecydować się na przekaz.
Po kilku wymianach meilowych Elen przysłała mi przekazy 2 w zaufaniu bez opłaty.
Oczywiście już to uregulowałam.
Dowiedziałam się tam bardzo wielu cennych wskazówek co do mojej drogi.
Byłam w bardzo toksycznym związku z którego bardzo trudno było mi się wyrwać.
BRAKOWAŁO MI SIŁ I ODWAGI.
Dzięki książce i przekazowi nabrałam większej ufności w Bożą moc i opiekę.
Dzięki temu nabrałam sił i podjęłam decyzję odejścia.
Teraz mam czas dla siebie i swoje oczyszczanie.
Korzystam z medytacji Elen pojednania.
Poczas tej medytacji poraz pierwszy,kiedy przytulał mnie Jezus rozpłakałam się.
Takie pięknego uczucia nie doznałam nigdy w swojej wędrówce na tej ziemi.
Pomimo bólu oczyszczania,pomimo cierpienia droga moja jest coraz jasniejsza.
Zaznaję spokoju i poczucia bezpieczeństwa .
Każdego ranka budzę się w swojej ciszy,w swoim spokoju,w domu gdzie jest czysta energia.
Ta energia jest dla mnie Boską energią miłości.
Wiele już w moim życiu się zmieniło od kiedy uwolniłam się od ciężaru,który miałam w swoim sercu.
Zaczynają spotykać mnie różne piękne rzeczy.
W tym na przykład,że od maja mam podjąć stałą pracę z umową o prace.
Bo moje obecne skromne zajecie nie jest związane z żadną umową.
Przy moim dochodze 400 złoty miesięcznie,zdecydowałam się na przekaz i jestem bardzo wdzięczna.
Dziękuję Elen za wsparcie,sugestie,że nie opuszczasz mnie w potrzebie.
Stajesz się pomału moją przyjaciółką,choć Cię przed tem nie znałam.
Przytulam wszystkich z miłością Zosia
Poczytałam te wasze wypowiedzi i powiem ze swojego doświadczenia.
Poznałam Elen na forum proponowała nieodpłatnie książkę.
Jestem na drodzę rozwoju i poszukiwania.
Wyraziłam chęć posiadania książki,przysłała mi ją.
Po przeczytaniu książki zdecydowałam się na przekaz.
W istocie to prawda Elen była zdecydowana rozłożyć mi na raty nawet po 10 złoty.
Sytuacja materialna moja nie była ciekawa,ale jakis głos wewnętrzny jakby mi podpowiadał,że powinnam zdecydować się na przekaz.
Po kilku wymianach meilowych Elen przysłała mi przekazy 2 w zaufaniu bez opłaty.
Oczywiście już to uregulowałam.
Dowiedziałam się tam bardzo wielu cennych wskazówek co do mojej drogi.
Byłam w bardzo toksycznym związku z którego bardzo trudno było mi się wyrwać.
BRAKOWAŁO MI SIŁ I ODWAGI.
Dzięki książce i przekazowi nabrałam większej ufności w Bożą moc i opiekę.
Dzięki temu nabrałam sił i podjęłam decyzję odejścia.
Teraz mam czas dla siebie i swoje oczyszczanie.
Korzystam z medytacji Elen pojednania.
Poczas tej medytacji poraz pierwszy,kiedy przytulał mnie Jezus rozpłakałam się.
Takie pięknego uczucia nie doznałam nigdy w swojej wędrówce na tej ziemi.
Pomimo bólu oczyszczania,pomimo cierpienia droga moja jest coraz jasniejsza.
Zaznaję spokoju i poczucia bezpieczeństwa .
Każdego ranka budzę się w swojej ciszy,w swoim spokoju,w domu gdzie jest czysta energia.
Ta energia jest dla mnie Boską energią miłości.
Wiele już w moim życiu się zmieniło od kiedy uwolniłam się od ciężaru,który miałam w swoim sercu.
Zaczynają spotykać mnie różne piękne rzeczy.
W tym na przykład,że od maja mam podjąć stałą pracę z umową o prace.
Bo moje obecne skromne zajecie nie jest związane z żadną umową.
Przy moim dochodze 400 złoty miesięcznie,zdecydowałam się na przekaz i jestem bardzo wdzięczna.
Dziękuję Elen za wsparcie,sugestie,że nie opuszczasz mnie w potrzebie.
Stajesz się pomału moją przyjaciółką,choć Cię przed tem nie znałam.
Przytulam wszystkich z miłością Zosia
Sorki,jeżeli to tak zabrzmiało.
Nie chodziło mi o reklamę ale,żeby się podzielić swoim doświadczeniem,bo dla mnie osobiście jest to bardzo duży przełom.
Jajaś świadomość w końcu drogi,którą idę i którą chcę iść.
Przytulam z miłością,dziękuję,że mogę z Wami być Zosia
Każdy człowiek na mojej drodze to dziś dla mnie nauczyciel.
Przyglądam się ludziom i zastanawiam się co chce mi przekazać Bóg poprzez daną osobę.
A kiedyś tak nie patrzyłam.
Nie chodziło mi o reklamę ale,żeby się podzielić swoim doświadczeniem,bo dla mnie osobiście jest to bardzo duży przełom.
Jajaś świadomość w końcu drogi,którą idę i którą chcę iść.
Przytulam z miłością,dziękuję,że mogę z Wami być Zosia
Każdy człowiek na mojej drodze to dziś dla mnie nauczyciel.
Przyglądam się ludziom i zastanawiam się co chce mi przekazać Bóg poprzez daną osobę.
A kiedyś tak nie patrzyłam.
miałam się nie odzywać , ale wypowiedź Spocka ma rację i nie ma , ale to tylko moje zdanie
widzę, że Elen reklamuje się wszędzie i nagle Zosia opowiedziała tutaj o swoich doświadczeniach, przeżyciach... związanych z przekazami Elen;
kto z Nas zdobyłby się na taką szczerość by opowiedzieć tyle o sobie? by powiedzieć o tym co nas boli co się z nami dzieje? , czego chcielibyśmy? co mamy?
tak odebrałam posta Zosi cenię w ludziach szczerość :Dto chyba głupie i nie modne, ale...
widzę, że Elen reklamuje się wszędzie i nagle Zosia opowiedziała tutaj o swoich doświadczeniach, przeżyciach... związanych z przekazami Elen;
kto z Nas zdobyłby się na taką szczerość by opowiedzieć tyle o sobie? by powiedzieć o tym co nas boli co się z nami dzieje? , czego chcielibyśmy? co mamy?
tak odebrałam posta Zosi cenię w ludziach szczerość :Dto chyba głupie i nie modne, ale...
no to i ja się wtrącę odnośnie tego o co jest czepianie się tzn. z tego co zrozumiałem czepianie się jest nie tyle o sam fakt reklamy (zamierzonej czy nie), ale o sposób w jaki wyglądała co do reklamowania się na wszystkich forach i usługach mogę powiedzieć jedno od siebie, że niewiele jest osób wykonujących channelingi, a nie opętanych, zasyfionych (delikatnie mówiąc) etc. pod względem energetycznym. W tym przypadku jedynie dodam, że Elen z tego punktu widzenia na pewno nie zalicza się do wspomnianych wcześniej osób i robi dobrze to co robi i moim zdaniem nie ma powodu, aby w razie czego nie zaufać. To moje stricte subiektywne zdanie i tyle, wogóle off topic się robi, więc najlepiej wróćmy na tor dyskusji.
- Spock
- Administrator
- Posty: 1961
- Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
- Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
- Komentarze: 7
Zdaje się ze tylko Mamba zrozumiała o co mi chodziło... Oczywiście każdy ma jakąś opowieść. Ale mówimy ja wtedy gdy uważamy że warto, że dla tego kto słucha jest to ważne. Takia historie są moim zdaniem dużo cenniejsze od jakichkolwiek "listów z nieba". Bo channeling jest - przynajmniej dla mnie - zbyt abstrakcyjny i odległy.
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę