Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.

Wszelkie tematy związane z życiem po śmierci, duchami, przeżyciami z pogranicza śmierci, itd. Co się dzieje z nami po śmierci? Przechodzimy w inną rzeczywistość? Wchodzimy do innego ciała? Czy może tylko umieramy i przestajemy istnieć?
Awatar użytkownika
6dziewiec
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: 2011-02-05, 05:10

Re: Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.

Post autor: 6dziewiec »

moim skromnym zdaniem takie odwiedzanie nawiedzonych miejsc na chwile jest bez sensu :P
iść tam za dnia - cyknąć parę fotek - wrzucić na forum i WOW oto nawiedzony dom !
Rozumiem , że fajnie oglądać takie miejsca na żywo... ale czy nie lepiej było by wybrać się tam na dłużej ? Wziąć ze sobą sprzęt do rejestracji obrazu i dźwięku , znajome medium i wyruszyć tam w parę osób na cały dzień i noc :one:
Domyślam się , że większość tych miejsc to opuszczone rudery w których brzydko pachnie.
Lecz czego się nie robi w imię nauki ?
Ostatnio zmieniony 2011-02-07, 07:05 przez 6dziewiec, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Veritas
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 289
Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
Lokalizacja: Województwo pomorskie
Komentarze: 8

Re: Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.

Post autor: Veritas »

Nie wszyscy wrzucają zdjęcia z takich wypraw. Sporo osób chodzi tam wyłącznie dla siebie. Po prostu poszukują, to coś więcej niż hobby.
Awatar użytkownika
majka2020
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 50
Rejestracja: 2011-02-06, 22:35
Lokalizacja: WrocłaW

Re: Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.

Post autor: majka2020 »

Mi tez się wydaję że nie wystarczy pójść jeden czy dwa razy i stwierdzić, czy tam straszy czy nie.
Po pierwsze takie zdarzenia(jak np. zobaczenie ducha) są często przypadkowe i nieplanowane.
I wiadomo że ten duch nie ukazuje się kazdemu...Nie wiem od czego to zalezy, napewno wrazliwa osoba wiecej zaobserwuje(albo sobie wmówi):P Ale to raczej jakiś panikarz, łatwo oddzielic wrazliwą osobę od takiej panikującej:)
Awatar użytkownika
Veritas
Forumowy maniak
Forumowy maniak
Posty: 289
Rejestracja: 2011-01-15, 11:39
Lokalizacja: Województwo pomorskie
Komentarze: 8

Re: Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.

Post autor: Veritas »

Zapewne chodziło ci o taką, która posiada głębsze uczucia. Ale osoby wrażliwe raczej nie chodzą w tego typu miejsca. Ewentualnie w towarzystwie drugiej osoby.
Awatar użytkownika
majka2020
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 50
Rejestracja: 2011-02-06, 22:35
Lokalizacja: WrocłaW

Re: Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.

Post autor: majka2020 »

Chodziło mi o osobe która jest wrażliwsza na odbieranie bodźców z otoczenia, wiadomo że taka osoba prędzej nawiąże kontakt z czymś nie ludzkim .A czemu osoby wrażliwe nie chodzą w takie miejsca?Ja jestem bardzo wrazliwa a jakoś pcham się gdzie tylko usłysze że się coś dzieje. :P
Awatar użytkownika
artem
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 12
Rejestracja: 2011-02-24, 01:28
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.

Post autor: artem »

Jeśli jesteś pewien że dom jest nawiedzony, musisz wiedzieć sam tak na prawdę czy masz wątpliwości, czy się boisz itp. Wchodząc do nawiedzonego domu nie masz pojęcia co tam zastaniesz, dlatego nie możesz okazywać żadnego lęku itp. ponieważ złośliwe duchy karmią się twoja negatywą energią astralną ( STRACHEM, LĘKIEM ) co daje im sił by zrobić ci z mózgu papkę ;). Podobnie jest z duchami "łagodnymi" lecz one nie będą chciały zrobić ci w pewien sposób krzywdy żywiąc się twoim strachem, tylko będą się bardzo często objawiały.
Także pamiętaj, nie możesz się bać, okazywać lęku i słabości - trzeba być niezwykle czujnym.

Pozdrawiam.
Rocketfuel1994
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 12
Rejestracja: 2016-05-10, 15:09
Lokalizacja: Gliwice

Re: Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.

Post autor: Rocketfuel1994 »

krikus pisze:Otóż własnie SpookyFox w tym cały problem. Boję się tam iść, bo najzwyczajniej wierzę w duchy, ale mimo to ciągnie mnie tam bardzo z ciekawości.
Z opowiadań co słyszałem to że zamordowano tam kobietę, podobno że działy się tam dziwne rzeczy, słyszano odgłosy, widziano dziwną białą postać, w długiej sukni.
Kiedyś na jednej ze stron internetowych wyczytałem relacje z wyprawy dwóch śmiałków co tam byli, z tego co opisywali to podobno jedne drzwi z chukiem się zatrzaskiwały, po czym nie mogli wyjść. Wspominali też o tym że widzieli niby jakąś postac kobiety która rzekomo siedziała przy biurku i pisała na maszynie, po czym zeszokowani uciekli ... wyskakując przez okno.
P.S. Ile w tym prawdy to nie wiem, ale więcej osób mi to potwierdziło że coś tam jest "nie tak", nawet starszy mieszkaniec z pobliskiego domu, niechętnie mówił ze mną na temat tego obiektu, krótko powiedział; "działy się tam różne rzeczy, temu tam nikt nie mieszka"
Ja jestem ze Śląska więc jeżeli coś to zawsze chętnie się wybiorę w takie miejsca.
wiciox
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 19
Rejestracja: 2013-10-10, 21:37

Re: Odwiedzanie nawiedzonych miejsc.

Post autor: wiciox »

Odświeżę wątek.

Chcemy z kolegą wybrać się do kilku takich miejsc i tak jak piszecie, nie na chwilę, 20 minut. Wzorem szablonu programu Ghost Adventures chcemy zostawać na noc w takich miejscach, oczywiście wszystko chcemy robić legalnie, co może tutaj stanowić problem. Nie chcemy łamać prawa, bo jednak źle byśmy się z tym czuli (a poza tym ja mam zostać nauczycielem, także raczej bym nim nie został mając jakiś wyrok czy inne takie).

Bardzo was proszę o podanie najbardziej nawiedzonych miejsc w Polsce, bo internetowe "rankingi" sprowadzają się do durnot napisanych tylko po to, żeby był materiał na artykuł. Sprzęt jaki posiadamy jest biedny, także jeśli ktoś byłby z okolic tych miejsc z jakimś sprzętem z wielką ochotą zabierzemy się tam razem z Wami. A co do sprzętu to mamy tak:

Aparat (canon 450D)
dwa telefony z dyktafonami
Mikrofon kierunkowy z wejściem na słuchawki

Telefonów możemy mieć więcej, ale jednak to jest elektronika, która nie została stworzona stricte do nagrywania dźwięku więc mogą się pojawiać zakłócenia ze strony innych peryferii telefonów.

Także, wracając na tory. Jakieś nawiedzone miejsca w Polsce z udokumentowanymi materiałami?
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Życie po śmierci”