Strona 1 z 1

Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-07, 11:05
autor: Energy Source
Ponoć kamienie mają leczniczą moc. Niektóre kamienie mają w sobie energię. Jak wy to rozumiecie? Macie jakieś rozsądne wyjaśnienie jeśli chodzi o te zjawisko?

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-07, 15:37
autor: Sylvester93
Z tego co słyszałem to podobno każdy człowiek urodził się pod inną gwiazdą która po jego narodzinach spada na ziemię i jest z nim na zawsze. Np moim kamieniem jest Ametyst:)

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-08, 00:17
autor: Energy Source
Wiesz to są jakieś tam horoskopy. Oczywiście jakieś ziarenko prawdy tam jest, ale ja działam na zasadzie nauki, więc jak coś dla mnie jest nielogiczne to albo to zrozumiem, albo odrzucam xD

Dużo jest na necie o właściwościach kamieni, co leczą itp, ale mi chodzi właśnie o to jedyne pytanie. W jaki sposób kamienie oddziałują na organizm?

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-08, 22:02
autor: Sylvester93
Nie jestem w stanie ci wytłumaczyć w jaki sposób kamienie oddziałują na ludzi organizm" mam nadzieje że bynajmniej ci chodzi o ludzki" mozna by to nazwać już grubszym stopniem astrologi:)

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-09, 11:10
autor: Energy Source
Wiesz ja tak sobie pomyślałem w jaki sposób kamienie mogą nam przekazywać energię, ale nie wiem czy dobrze myślę.

Dziedzina fizyki. Zegarki na rękę mają w sobie kwarc. Kwarc ten drga 32tyś razy na sekundę. Mechanizm w zegarku zlicza te drganie w postaci impulsów elektrycznych, a następnie na wyświetlaczu wyświetla sekundę. W myśl tej idei, że kamienie drgają mogą nam w ten sposób przekazywać energię. Oczywiście nie kamienie drgają tylko atomy w tym kamieniu :)

Co o tym myślisz?

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-09, 16:27
autor: Dagmara
Dużą rolę również w tym przypadku odgrywa sama wiara człowieka na dany obiekt, jeśli ktoś wierzy iż kamień mu pomoże, naładuje energią, polepszy samopoczucie, to tak jak najbardziej będzie ponieważ świadomie się na to nastawiamy.
A jeżeli ktoś nie wierzy, to jak wiadome nic nie odczuje.

Co do samych horoskopów i kamieni im przypisanych, to ja zdecydowanie nie uznaje takiego czegoś, ponieważ moim zdaniem sami powinniśmy dobierać sobie minerały takie, które w pewien sposób nas do siebie przyciągają, czy to blaskiem, barwą lub swym kształtem.

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-10, 11:44
autor: Energy Source
Wiem, że wiara czyni cuda, ale wiesz Dagmara nie lubię sobie wkręcać... To o czym piszesz nazywa się autosugestia. Jeśli lubisz tak robić to spoko. Ja natomiast lubię jak wiem, że coś działa, mam naukowe dowody dlaczego to działa i w jaki sposób.

A co do tej autosugestii to możesz zamiast kamienia wziąć kartkę papieru, uwierzyć, że dodać Ci energii i na pewno Ci doda. Tylko czy to ma sens takie wkręcanie samemu sobie?

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-10, 12:19
autor: Dagmara
A czy ja gdzieś napisałam, że JA lubię tak robić, przepraszam bardzo, ale nie widzę czegoś takiego w wyżej napisanym przeze mnie poście, wiec nie zarzucaj mi z góry czegoś dobrze.
Sporo ludzi lubi się w ten sposób nakręcać co żadną nowością nie jest, a to że tak robią, cóż ich sprawa.

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-10, 16:34
autor: ElohimMihael
Tak na dobrą sprawę wszystko jest niczym innym jak energią.

Po dokładnym rozczłonkowaniu z czego co się składa cokolwiek dochodzi się do jednego, że skład to: protony, neutrony, kwanty czy inne fizyczne jednostki o których nie wiem bo się nie znam.

Tak więc i kamień ma swojego rodzaju energię, promieniowanie. Rzecz w tym czy właściwości tejże energii są konstrukcji, która umożliwia nam wykorzystanie jej dla naszych celów, zapotrzebowania na daną chwilę.

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-11, 16:33
autor: NightRaven
Khem. Energia niematerialna, bo przynajmniej o takiej jest dział, to nie jest promieniowanie. Promieniowanie to emitowanie cząstek przez ciało. Cząstki to materia. Mówimy o energii niematerialnej, czy, jeśli wolisz, niefizycznej. O energiach materialnych dyskutuj prędzej na forum fizycznym.
Wybacz, ale protony i neutrony nie są jednostkami fizycznymi. Co do kwantu nie jestem pewien (teoretycznie jest to porcja energii, więc w pewnym sensie jednostka). I zapomniałeś o elektronach. Bardziej uważać w szkole radzę.

Zaś co do tematu. Wiem z doświadczenia, że kamienie szlachetne i półszlachetne świetnie nadają się do magazynowania energii, każdy w trochę inny sposób. Mogą ją też oczyszczać, czy nadawać jakieś subtelne właściwości, ale nie jest to zbyt efektywne. Osobiście wolę "ręcznie" wyczyścić energię, niż zostawić ją na kilkutygodniowe leżakowanie w krysztale górskim.

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-11, 22:52
autor: ElohimMihael
To po co ten komentarz Sylwester?

"Bardziej uważać w szkole radzę." - a ja radzę czytać całe posty. Nie napisałem, że się na tym znam. To po pierwsze. Po drugie szkołę skończyłem bardzo dawno temu i nie mam obowiązku tego pamiętać. Zajmuję się zupełnie inną dziedziną i o niej mam mieć największą wiedzę. Sam na pewno nie wszystko pamiętasz więc się nie mądrkuj o zapominaniu.

"Promieniowanie to emitowanie cząstek przez ciało" - o ile mnie pamięć nie myli słońce też wytwarza swego rodzaju promieniowanie a nie jest żywym organizmem.

To co ty nazywasz energią materialną i energią niematerialną zazębia się z sobą i nie ma powodu by o tym razem nie mówić.

I nie zgadzam się, że cząsteczki to sama materia.

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-12, 00:28
autor: Sylvester93
Komentarz jest po to byście sami zauważyli to co piszecie. Normalna rozmowa na dany temat zamienia się w swojego rodzaju spór:( a tu każdy każdemu powinien chyba tłumaczyć czy coś w tym stylu:)

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-12, 22:52
autor: Energy Source
ElohimMihael i NightRaven:
-Wielkości fizyczne to : energia, czas, masa
-Jednostki fizyczne to : metr, kilogram, sekunda
-Cząstki elementarne to : proton, neutron, elektron
-Kwant energii to najmniejsza porcja energii, która może wpłynąć na wystąpienie zjawiska
-Co do promieniowania to nie jestem pewien. Czy promieniowanie to wysyłanie fotonów, czy fale elektromagnetyczne czy drgania... Chyba całkowicie pomyliłem pojęcia i muszę się doedukować...

NightRaven:
-Jak Ty to sobie wyobrażasz, że energia jest "brudna"? Napisałeś, że kamienie oczyszczają energię i Ty też potrafisz oczyszczać. W jaki sposób to robisz?
-O jakich subtelnych właściwościach mówisz?

ElohimMihael:
-Jeśli chodzi o te emitowanie cząstek przez ciało to NightRaven miał na myśli dowolne ciało fizyczne, ożywione i nieożywione.

Panowie tutaj dużo gadamy o fizyce, promieniowaniu i innych zjawiskach, ale wróćmy do tematu. Waszym zdaniem w jaki sposób kamienie oddziałują na nas?

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-04-15, 18:42
autor: NightRaven
ElohimMihael pisze:"Bardziej uważać w szkole radzę." - a ja radzę czytać całe posty. Nie napisałem, że się na tym znam. To po pierwsze. Po drugie szkołę skończyłem bardzo dawno temu i nie mam obowiązku tego pamiętać. Zajmuję się zupełnie inną dziedziną i o niej mam mieć największą wiedzę. Sam na pewno nie wszystko pamiętasz więc się nie mądrkuj o zapominaniu.
Nie twierdzę, że masz pamiętać wszystko ze szkoły, wręcz jestem zagorzłym przeciwnikiem polskiego systemu nauczania. Jednakże dobrym nawykiem jest nie wypowiadanie się w temacie, o którym nie ma się fioletowego w pomarańczowe paski pojęcia. Szczególnie jeśli jest to wiedza na poziomie pierwszej klasy gimazjum, ew. dobrej podstawówki. A jak już naprawdę musisz, to pani Wikipedia się kłania.
ElohimMihael pisze:""Promieniowanie to emitowanie cząstek przez ciało" - o ile mnie pamięć nie myli słońce też wytwarza swego rodzaju promieniowanie a nie jest żywym organizmem.
Kolejny genialny przykład. Nie mówiłem nic o żywych organizmach. Wklep sobie "ciało fizyczne" w google, bo nie chce mi się kopiować Ci definicji.
ElohimMihael pisze:"To co ty nazywasz energią materialną i energią niematerialną zazębia się z sobą i nie ma powodu by o tym razem nie mówić.
Powód jest bardzo prosty i niedostrzeganie go o czymś świadczy. O energiach materialnych wiemy znacznie więcej i jeśli nagle zaczelibyśmy tu o nich rozmawiać to dział "Energia" zmieniłby się w małe forum fizyczne. A moim nędznym zdaniem byłby to efekt nieporządany. Owszem, tematy te zazębiają się, jak wszystko w tym wszechświecie, ale są jednymi z niewielu rzeczy, które można jasno i wyraźnie rozgraniczyć.
ElohimMihael pisze:"I nie zgadzam się, że cząsteczki to sama materia.
Doprawdy, wykazałeś się w tej dziedzinie takim autorytetem, że na pewno od razu wszyscy przyjmą Twoją opinię za pewnik, bez jakiegokolwiek uzasadnienia. -.-
Energy Source pisze:-Jak Ty to sobie wyobrażasz, że energia jest "brudna"? Napisałeś, że kamienie oczyszczają energię i Ty też potrafisz oczyszczać. W jaki sposób to robisz?
-O jakich subtelnych właściwościach mówisz?
Przytaj uważnie to co Ci napisałem w innym Twoim temacie ("Struktura energii") o mieszaniu się energii z niematerialnymi rzeczami (myśli, emocje, intencje). "Czysta energia" to potoczna nazwa na energię bez domieszek, lub z małą ich ilością. Właściwości (inaczej atrybuty) energii nadają właśnie owe domieszki. Czystej energii łatwiej nadać własne właściwości. O ile da się nazwać kilka podstawowych (ciepło, zimno, kolory, emocje itp.) o tyle na te subtelniejsze, a jest ich nieskończenie wiele, nazw nie ma. "Formowanie" energii czyli nadawanie jej właściwości, jak i ich odbieranie (oczyszczanie) jest podstawową umiejętnością przy pracy z energią. Kiedyś założyłem o tym temat w tym dziale, znajdź i poczytaj sobie, ewentualnie jakieś pytania to tam, bo przesz tu mamy temat o kamieniach.
Energy Source pisze:Waszym zdaniem w jaki sposób kamienie oddziałują na nas?
Modyfikują energię auryczną. Np. jak ktoś jest bardzo chaotyczny, ma wahania nastrojów itp. to może sobie powiesić na szyi kryształ górski, który mu oczyści aurę. Oczywiście bez przesady, bo zatraci poczucie siebie. Ale tak jak mówiłem, dla mnie te oddziaływania są znikome. I przede wszystkim zależy to od człowieka, czy on chce, żeby jego aura była podatna na kryształy, czy nie. Jak będziesz wierzył, że to działa, to faktycznie Ci pomoże. Ale musiłbyś się rozeznać we właściwościach poszczególnych kamieni. Ja w tym temacie wiedzę posiadam dość nikłą. A w internecie jest pełno bzdur o tym. Najlepiej sprawdź sam.

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2011-05-10, 20:48
autor: Basted
Hmm... Ja osobiście doświadczyłem jak kamień runiczny zmienia pewne aspekty życia więc jakąś energię posiadał. Tylko że to zalicza się bardziej chyba do wiary i runów nordyckich, ale kamienie jako sama ziemia mają chyba jakąś moc.

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2017-03-19, 18:55
autor: Usunięto użytkownika 104128
Każdy minerał ma większą lub mniejszą energię, a dokładnie chodzi o promieniowanie rentgenowskie takie jak po Czarnobylu, minerały tak samo jak rośliny mogą absorbować i oddawać zgromadzone promieniowanie dawka jest ważna gdyż w niewielkich ilościach promieniowania dla osób chorych może działać leczniczo na zdrowych wręcz odwrotnie.

Niektóre minerały z rodziny kwarców dodatkowo mogą generować napięcie elektryczne pod wpływem nacisku mechanicznego na minerał lub umiejscowienie minerału w obszarze drgań mechanicznych, może to być uderzający deszcz w pojemnik z umieszczonym wewnątrz minerałem kwarcowym, mogą to być dźwięki czy szum morza .

Zazwyczaj wykorzystuje się energię która jest ładnie nazwana energią Kosmosu czy eteru, to nic innego jak napromieniowane minerały promieniami X ( rentgenowskimi )

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2017-03-19, 19:30
autor: Pandemonium
Bzdury. Jedyne co promieniuje to izotopy atomów i jest to promieniowanie jonizujące. Żadne minerały nie przejmują żadnej energii, a tym bardziej jej nie oddają. Oczywiście były robione badania by obalić te wyssane z palca teorie, które zaczęły mieć coraz większą popularność. Jak nam mówi wzór E=mc2 energia równa się masie, jeżeli minerały emitowałyby jakąkolwiek energię musiałyby tracić na masie. Niczego takiego nigdy nie zaobserwowano.

Re: Źródło Energii - Kamienie

: 2017-03-21, 18:14
autor: Usunięto użytkownika 104128
Proszę zaopatrzyć się w detektor promieniowania "Licznik Geigera", wtedy to wyjaśni pewne kwestie energetyczne kamieni, polecam dokształcić się w temacie promieniotwórczości wokół nas .

A ludzi nie można napromieniować, zwierząt, roślin, grzybów i budynków .

W ogóle to promieniowania niema, żart !