Tarot w liczbach
- Ivellios
- Administrator
- Posty: 4860
- Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
- Lokalizacja: Katowice
- Imię i nazwisko: Marek Sęk
- Komentarze: 946
Tarot w liczbach
Tarot jest bardzo ciekawie powiązany liczbowo. Cała talia liczy 78 kart, czyli 2*3*13. Wielkich Arkanów jest 22, czyli 2*11, tyle ile liter w alfabecie hebrajskim, przez co część systemów przypisuje każdemu Wielkiemu Arkanowi ideogram od alefa począwszy na taw skończywszy. Cztery kolory po czternaście kart w każdym układa się w zestaw Małych Arkanów. Cztery kolory tak jak cztery żywioły.
Oprócz tego przez przypisanie kartom numerów od 0 do 77 wiążemy je w system dziesiątkowy i łatwo zauważamy, że karty których suma cyfr jest taka sama, są w jakiś sposób powiązane znaczeniowo. Numerologia dodaje ważną wskazówkę do każdego z pionów rozkładu, zależnie tylko od tego, czy zastosujemy tradycyjną wykładnię, czy też zasugerujemy się np. Drzewem Sefirotów.
Gdy ułożymy pierwsze 11 Wielkich Arkanów w rzędzie, a potem pod nimi następne 11 w odwrotnym porządku, otrzymamy pary, które, jak głosi jedna z legend, były wymalowane w jakiejś egipskiej świątyni, w galerii, która przechodzil adept, wedlug kart /obrazów poznający kolejne stopnie rozwoju duchowego/magicznego. Każda z tych par ma wspólne cechy, jak np. para Diabeł/Kochankowie, czy też stanowi kontrast jak Kapłanka/Słońce.
Oprócz tego przez przypisanie kartom numerów od 0 do 77 wiążemy je w system dziesiątkowy i łatwo zauważamy, że karty których suma cyfr jest taka sama, są w jakiś sposób powiązane znaczeniowo. Numerologia dodaje ważną wskazówkę do każdego z pionów rozkładu, zależnie tylko od tego, czy zastosujemy tradycyjną wykładnię, czy też zasugerujemy się np. Drzewem Sefirotów.
Gdy ułożymy pierwsze 11 Wielkich Arkanów w rzędzie, a potem pod nimi następne 11 w odwrotnym porządku, otrzymamy pary, które, jak głosi jedna z legend, były wymalowane w jakiejś egipskiej świątyni, w galerii, która przechodzil adept, wedlug kart /obrazów poznający kolejne stopnie rozwoju duchowego/magicznego. Każda z tych par ma wspólne cechy, jak np. para Diabeł/Kochankowie, czy też stanowi kontrast jak Kapłanka/Słońce.
Miałam kiedyś jakiego mini- tarota z Cosmopolitan. Pamiętam, że koleżanki były strasznie napalone na te karty. Ja wróżyłam, a nie widziałam co oznacza poszczególna karta, więc interpretowałam: Sąd= sprawidliwość, Kochankowie= wielka miłość itd. Świetna zabawa, a dziewczyny nawet się nie skapnęły, że ja imprwizuje. Miałam wtedy z 10 lat;);)
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 85
- Rejestracja: 2004-08-30, 20:13
- Lokalizacja: Noc i mrok
-
- Tropiciel tematów
- Posty: 85
- Rejestracja: 2004-08-30, 20:13
- Lokalizacja: Noc i mrok
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę