Jest godzina 4 nad ranem ,15 minut przebudzilam sie i mialam koszmar tak twierdze ,spie z narzeczonym dodam i wczoraj przyszedl znajomy di nas siedzielismy na dole sobie normalnie o 22 rozmawiajac a krotko po 24 poszlismy spac mieszkamy z lokatorami dodam , i w pewnym momencie przysnilo mi sie ta sama sytuacja ze na dole siedzielismy wszystko ok jak bylo potem ze lezalam tak jaksie kladlam spac i po chwili jakby ktos na mnie usiadl czulam ze ktos jest w pokoju ale nikogoi nie bylo mize to smieszne ale duch czy cos probowalam obudzic narzeczonego ktory strasznue chrapal jak zawsze to robi i nie moglam wolalam szarpalam i nic chcialam krzyknac nue moglam wydobyc glosu jakby ktos mi na to nie pozwalal trzecia osoba chciam zapalic lampke ktora zawsze stoi kolo lozka probowalam zapalilam zaraz zgasla chcialam go dobudzic nie miglam , zaczelam krzyczec pomocy nikt mnie nie slyszal i raz probowalam sie obudzic nic drugi raz nuc i za trzecim ciezko ale sie udalo cala mokra przerazona ,wszystko tak jak w zyciu ralistyczne wydawalo mi sie czy to jest paraliz snu ,a dodam mialam tak pierwszy raz a mam 26 lat , nie ukrywam boje e teraz zasnac ze sie niue obudze ,dziekuje za odoowiedz .
Przed wysłaniem wiadomości przemyśl dokładnie jej treść i w razie potrzeby zedytuj ją. Pozwoli to uniknąć spięć między tobą a adresatem.
Adresat wiadomości pozna twój adres email i będzie mógł na niego wysłać odpowiedź. Do wiadomości będzie również dołączone IP, z którego ją wysłałeś/aś, a także data i godzina wysłania wiadomości.