No, się zgadzam. Z resztą skoro ta istota "wchodziła" do ich domu, to dlaczego się nie przeprowadzili, albo chociaż nie zgłosili tego, no np. na policje? W końcu tu jest napisane, że to coś pojawia się tylko w ciepłych miesiącach, co sugeruje iż pojawia się u nich przez dłuższy czas. I dlaczego tak późno o tym komuś powiedział? A ktoś w ogóle potrafi sobie tego całego Gonzwell'a wyobrazić? Nawet ja tego nie umiem, choć moja wyobraźnia nie ma granic. :P
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych