4 dni temu zaginął mi kot podczas pobytu w domku na wsi. Szukaliśmy go wszędzie ale na marne zapadł się jak kamień w wode. Gdy wróciliśmy do domu moja mama przy rozpakowywaniu poczuła jak kot przechodzi jej między nogami ale go tam nie było a ojciec słyszał w nocy miauczenie u nas w mieszkaniu. strasznie za nim tęsknie mam nadzieje, że żyje!
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych