Ale bzdury. Ludzie na co dzień korzystają z telepatii, tyle że objęte jest to sferą tabu. Załóżmy że zamiast ducha świętego istnieje zwykłe zjawisko telepatii. Wspólnoty religijne w czsie obrzędów inicjacyjnych gromadzą odpowiednia ilość wiernych i poprzez obrzęd(synchr. oddech eeg itd..) generuje wizję częściowo poprzez synchr. ciał cz. poprzez synchr umysłów. Rytuał jest tajny, przy czym nakazuje on lojalność wobec grupy inicjującej i utajenie zjawiska. Przy założeniu że człowiek jako jednostka tak jak procesor dysponuje określonym CPU zebrana ilość wiernych decyduje o mocy i wyrazistości wizji, po czym osoba już inicjowana zostaje poddana dalszej obróbce, przy czym zostaje jej wpojony bardzo silny nakaz niemyślenia o telepatii jako takiej tylko tłumaczenia jej sobie jako ducha św albo cokolwiek innego. W ten sposób osoba inicjowana (pierwsza połowa 21w)dostaje stado o określonych wartościach które stale ją nadzoruje. Owo stado jest zorganizowane na podobieństwo kultur prymitywnych opartych o "ja mocniejszy" kazać ci co masz myśleć bo być wyżej w chierarchii. Pierwszą prawem telepatii jest to że do stadła telepatów prymitywnych nie może zostać wcielona osoba nieuznająca telepatii za temat tabu, ponieważ naruszyłoby to spójność doktryny na której opiera się działanie grupy. W praktyce, w sferze telepatii toczą się prawdziwe wojny o ludzi z dużym CPU (najczęściej poprzez napuszczanie na nich niskich w chierarchii downów stadnych wyposażonych w odpowiednie nakazy myślowe) żeby wykorzystać ich moce przerobowe albo sprowokować do pożądanych działań w sferze fizycznej PATRZ-> Nowa Fantastyka - forum - autor Burk-> tam opisałem to nieco szerzej. Pozdrawiam
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych