mam 16 lat i piszę książkę fantastyczno-przygodowa. nie powiem wam nic wiecej na jej temat ale wiąże się ona z majami. nie wiem co będzie w 2012 roku ale wiem ze jest 2010 i nic sie nie zmienilo. procz tego ze sami siebie niszczymy. moim zdaniem może nie nastąpic nic, 21 grudnia 2012roku może być zwykłym dniem jak każdy inny i nic się nie wydarzy. może majowie pomysleli że nikt i tak nie dożyje tych czsów. np. kiedys nie wierzono ze staniemy na księżycu lub w to że ziemia jest okragła. Ale jeśli 2012 to jednak koniec to co my mozemy zrobić? budować bunkry? chować się? a potem "odbudować naszą cywilizację" i zrobić baby boom? proszę.. xD Jesli wierzycie, że 2012 rok to koniec- to kożystajcie z zycia bo niewiele juz wam go zostało. Ja za to wierzę w przeznaczenie, nie ma przypadków, nic nie dzieje się bez powodu więc skoro ma być apokalipsa to i tak będzie nic nie mogę na to poradzić tylko żyć pełnią życia. ;)
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?