Całkiem fajne macie koszmary , nie powiem. Ja też je mam , nieraz codziennie , nie przejmuje się nimi , bo wiem , ze to tylko sen i nic więcej. Niektóre moje sny są zabawne , a inne głupie. Trzy lata temu umarł mój dziadek , kilka razy mi się śnił, a te koszmary senne to pamiętam , wolałabym nie pamiętać , ale trudno. Śniło mi się , że siedzę w kuchni , u babci na kolanach, a naprzeciw mnie dziadek, wyciągnoł dłoń , położył ją na stole, a ja patrzyłam się na niego z przerażeniem tak realistycznym , że jak się obudziłam to ten strach czułam. Dziwny człowieku też śni mi się , że spadam , pamiętam sen w , którym spadałam , było to w sali gimnastycznej[całkiem zabawny sen] stół do pink ponga zawieszony był u sufitu , w pewnym momencie stół zaczoł się kołysać trzymałam się kurczowo , żeby nie upaść, ale i tak upadłam. Kilka razy śniło mi się że ktoś mnie goni i strzela i trafia, dwa razy śniło mi się , że jest koniec świata , wilkołaki , wampiry w wiele innych. Nieźle się rozpisałam , ale uwierzcie mi to tylko mała cząstka tego co mi się śniło.Buźki dla wszystkich.:)
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych