to prawda w znacznej większości, jednak moim zdaniem nie jest tak zawsze. Jestem wampiem energetycznym i mówię o tym poprostu od tak. I teraz czy to ma być przykrywka dla mojej zwierzęcości, no raczej nie, bo akurat energetyczne wampiry nie przejawiają żadnych ciągot do jakichś dziwnych zachowań seksualnych (przynajmniej w większości). A więc nie generalizuj Serephineo, .Serephinea pisze:wampiryzm to przykrywka dla ludzkiej zwierzecosci.
Wampiryzm
An opened mind is like a fortress with it's gates unbarked and unguarded.
Usuwam i Twoje i jej posty, nie będę tolerował kłótni, szczególnie tutaj. Miałem wam wstawić warny, ale jeszcze się powstrzymałem. Uważajcie, bo jeśli już wam dam to będą dwa, jeden za prowokacje, drugi za całokształt. Pozatym każdy ma prawo do wypowiedzi, bo to nie jest kółko zamknięte wzajemnej adoracji, tylko forum. Jeśli Cię obrazi, to zgłoś post a zostanie usunięty, a autor nagrodzony warnem.
An opened mind is like a fortress with it's gates unbarked and unguarded.
- Serephinea
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
pewnie chodzi o to ze wampiryzm sang odbierany jest przez niektorych jako zaburzenie seksualne cos w rodzaju fetyszyzmu.. wampiry sang mowia ze to nie prawda, ale to jest dla nich w jakis niezdrowy sposob podniecajace. krew jest tu bodzcem, fakt ze wyzwala prymitywne odruchu typu picie jej lub zlizywanie. mowiac zwierzecosc mial maw na mysli pewnie seksualnosc.lucius pisze:Przez co rozumiesz ta "zwierzecosc
Twoja Pańcia.
- Serephinea
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
jakie np.? akurat wampiryzm sang jest juz naprawde skrajnym rodzajem jakiegos zaburzenia seksualnegolucius pisze:W ten sposob wiekszosc zjawisk mozna by przyrownac do zwierzecych

Twoja Pańcia.
-
- Bardzo wtajemniczony
- Posty: 300
- Rejestracja: 2007-02-08, 17:31
Jako, że jeden z tematów o wampiryźmie przeniósł się właśnie tutaj, to podejmę obydwa wątki.
Z tego co tutaj: No niezbędność BloodLust, masz rację, urzyłem złego słowa.
A teraz Z tematu nr 2. Jakie jest moje osobiste podejście do wampiryzmu:
Jestem wampirem energetycznym od urodzenia, nie mam szczerze mówiąc rzadnych własnych doświadcze z bycia "normalnym". Jeśli chodzi o to, jak się czuję moralnie, to staram się robić tak, żeby wyrządzać jak najmniejszą krzywdę osobom, od których pobieram energię. Pozatym staram się jeszcze wykorzystywać inne źródła tejże energii, tak, aby nie robić nikomu krzywdy. Nie uważam, że wampiryzm jest zły, czy dobry. Jest i już. A to jak do tego podchodzą inne wampiry mnie interesuje o tyle, czy nie czynią szkody moim bliskim. No i oczywiście tutaj na paranormalium, z czystej ciekawości.
Z tego co tutaj: No niezbędność BloodLust, masz rację, urzyłem złego słowa.
A teraz Z tematu nr 2. Jakie jest moje osobiste podejście do wampiryzmu:
Jestem wampirem energetycznym od urodzenia, nie mam szczerze mówiąc rzadnych własnych doświadcze z bycia "normalnym". Jeśli chodzi o to, jak się czuję moralnie, to staram się robić tak, żeby wyrządzać jak najmniejszą krzywdę osobom, od których pobieram energię. Pozatym staram się jeszcze wykorzystywać inne źródła tejże energii, tak, aby nie robić nikomu krzywdy. Nie uważam, że wampiryzm jest zły, czy dobry. Jest i już. A to jak do tego podchodzą inne wampiry mnie interesuje o tyle, czy nie czynią szkody moim bliskim. No i oczywiście tutaj na paranormalium, z czystej ciekawości.
An opened mind is like a fortress with it's gates unbarked and unguarded.
NO nie ukrywam, że jest to właśnie to co chciałem powiedzieć, przez słowo zwierzęcość. Zwykle snag niemal utorzsamiają pożywianie z aktem seksualnym i to dość agresywnym. Ja też pewnie byłbym podniecony, gdyby dawcą była dziewczyna, oczywiście w miarę przystępna wizualnie.
An opened mind is like a fortress with it's gates unbarked and unguarded.
-
- Bardzo wtajemniczony
- Posty: 300
- Rejestracja: 2007-02-08, 17:31
- Serephinea
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
wiadomo, ze się z ciebie Lucius nabija...nie przejmuj się...czasami mowienie o sobie ze jest się wampirem to proba albo zrobienia z siebie kogos "lepszego" innego, bardziej oryginalnego niz się jest w rzeczywistosci. albo się ma rozbujana wyobraznie...ja myslalam ze jestem syrenka jak mialam 8 lat..moze to niektorym ludziom zostaje? 

nienawidzę impertynencji...
- Serephinea
- Dyskusjoholik
- Posty: 790
- Rejestracja: 2006-11-27, 17:36
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 64 Odpowiedzi
- 21906 Odsłony
-
Ostatni post autor: Mawerick
2006-11-10, 00:40
-
- 66 Odpowiedzi
- 27120 Odsłony
-
Ostatni post autor: paraparapet
2015-06-17, 14:21
-
-
Czy wampiryzm PSI/psychiczny/"energetyczny" ma sens?
autor: blood.luna » 2010-10-25, 23:08 » w Wampiryzm - 27 Odpowiedzi
- 10750 Odsłony
-
Ostatni post autor: blood.luna
2011-03-23, 22:25
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości