Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Witam od pewnego czasu interesuje się tematyka ufo jednak im więcej dowiaduje się na ten temat tym więcej mam wątpliwości może ktoś z was zna odpowiedz na nurtujące mnie pytania albo potrafi wskazać źródło w którym będą one zawarte. Więc tak:
Po pierwsze czytając i oglądając materiały o tematyce ufo słyszałem ze na ziemi rozbiło się od przynajmniej 2 do nawet 200 statków obcych i czegoś tu nie rozumiem dlaczego superinteligętna cywilizacja która potrafi przemierzać galaktyki rozbija swoje statki na lewo i prawo? Nawet 1 taka katastrofa była by czymś nie do przyjęcia sami zobaczcie na ziemi katastrofy samolotów zostały praktycznie wyeliminowane wprawdzie co kilka lat jakiś samolot się rozbije ale przecież jesteśmy znacznie gorzej rozwiniętą cywilizacja niż obcy którzy dysponują technologią antygrawitacji i potrafią podróżować z prędkością światła.

Druga sprawa to ‘wrogość’ rządów (zwłaszcza USA) do przybyszy z kosmosu. Wiele raportów i zeznań świadków wskazuje na to że kosmicie są wstanie rozbrajać pociski balistyczne na odległość tak samo jak są wstanie unieszkodliwić właściwie każdą ludzką broń. Pomimo tego rząd USA rzekomo umieszcza broń w kosmosie w przygotowaniu do wojny z obcymi. Przesłuchuje i torturuje obcych w tajnych ośrodkach itd. I tu jest moje pytanie jaki to by miało mieć sens? Nawet 15 latek posiadając takie informacje potrafił by wywnioskować że w ewentualnej wojnie ludzie nie mieli by szans. Więc również rząd USA zdaje sobie z tego sprawę ale po mimo tego prowokuje obce cywilizacje do zniszczenia ziemi po przez swoje wrogie zachowanie. Dla mnie to jest całkowicie irracjonalne.

No trudno się dziwić Twoim wątpliwością jak bierzesz subiektywne interpretacje i historie wyssane z palca jako pewne źródło Powiem tak. Jedyne pewne stwierdzenie jest takie: "Ufo jest, ale równie dobrze może go nie być". Jest mnóstwo relacji na temat tego zjawiska, ale w natłoku ciężko odróżnić coś autentycznego od nadinterpretacji.

Moim zdaniem żaden spejs szip z obcymi się na ziemi nie rozbił. Jest już udowodnione ,że naziści eksperymentowali ze spodkami i tworzyli różne inne technologie, które później trafiły w ręce burgerożerców. Wszyscy też dobrze wiemy, że szał na UFO rozpoczął się podczas trwania zimnej wojny, gdzie technologie były ukrywane, społeczeństwo ogłupiane (w sumie i dzisiaj tak jest...), a projekty... wypróbowywane. Nie wątpię jednak ,że spodek się mógł rozbić - tyle ,że to była ziemska produkcja

O walce USA w kosmosie się nie wypowiem ,bo to totalna bzdura

I myślisz, że nikt nie zauważyłby Amerykańskich dział orbitalnych? Proszę o litość. Bzdury wyssane z palca.

Co wiemy na temat technologii Obcych?? Nic, nie wiemy o co się ona opiera, czym jest zasilana nic.
Dlatego też pozostają nam domysły.
Jest takie powiedzenie "Im coś bardziej skomplikowane tym łatwiej to zepsuć".
Może nasze słońce (rozbłyski promieniowanie) jakoś wpływa na ich statki (jak to mówią trzeba uczyć się na błędach, więc może tego nie przewidzieli) albo ziemski pole magnetyczne i cząsteczki wiatru słonecznego uwięzione w nim mogą wpływać na ich system sterowania.
Jest cała masa innych czynników które mogą negatywnie wpływać na ich statki (ich planeta może się różnić od Ziemi i mogą tych zjawisk nie znać)

A nie sądzisz, że skoro rozbił się jeden NOL z nieprzewidzianych powodów, to takie zdarzenie nie powinno mieć już więcej miejsca? Jestem zwolennikiem teorii o obcych cywilizacjach itd. lecz nie wykluczajmy wystąpienia gdzieś czynnika ludzkiego.

obcych i czegoś tu nie rozumiem dlaczego superinteligętna cywilizacja która potrafi przemierzać galaktyki rozbija swoje statki na lewo i prawo?

Ta ilość jest na pewno przesadzona, ja pozostaję przy tylko paru przypadkach

zobaczcie na ziemi katastrofy samolotów zostały praktycznie wyeliminowane wprawdzie co kilka lat jakiś samolot się rozbije ale przecież jesteśmy znacznie gorzej rozwiniętą cywilizacja niż obcy którzy dysponują technologią antygrawitacji i potrafią podróżować z prędkością światła.

Nasze podróże w Kosmos też nie zawsze się udawały, na 5(?) promów kosmicznych połowa się roztrzaskała, statystyka żle wypada ale trzeba usprawiedliwić nas że ....dopiero się uczymy, nie chcę niczego sugerować ale inni też się uczą. Odkrywanie nieznajomego zawsze jest nauką

Pomimo tego rząd USA rzekomo umieszcza broń w kosmosie w przygotowaniu do wojny z obcymi.

Rzekomo,,,,, nikt nie wie z jakich kosmodromów latają z tą bronią w Kosmos.....mity , bajki , legendy.
Nie brałbym tego poważnie

Nawet 15 latek posiadając takie informacje potrafił by wywnioskować że w ewentualnej wojnie ludzie nie mieli by szans

Dokładnie tak

Goris pisze:Więc tak:
Po pierwsze czytając i oglądając materiały o tematyce ufo słyszałem ze na ziemi rozbiło się od przynajmniej 2 do nawet 200 statków obcych i czegoś tu nie rozumiem dlaczego superinteligętna cywilizacja która potrafi przemierzać galaktyki rozbija swoje statki na lewo i prawo? Nawet 1 taka katastrofa była by czymś nie do przyjęcia sami zobaczcie na ziemi katastrofy samolotów zostały praktycznie wyeliminowane wprawdzie co kilka lat jakiś samolot się rozbije ale przecież jesteśmy znacznie gorzej rozwiniętą cywilizacja niż obcy którzy dysponują technologią antygrawitacji i potrafią podróżować z prędkością światła.

Po pierwsze nigdy nie słyszałem o 200 statkach ,a jedynie o kilku przypadkach. Po drugie jaka to by nie była technologia - wypadek zdarzyć się może, szczególnie w warunkach w jakich zazwyczaj obcy latać nie muszą (nie wiadomo skąd pochodzą).

Goris pisze:Wiele raportów i zeznań świadków wskazuje na to że kosmicie są wstanie rozbrajać pociski balistyczne na odległość tak samo jak są wstanie unieszkodliwić właściwie każdą ludzką broń.

Skąd to wziąłeś? Bo ja pierwsze słyszę o czymś takim. Nigdy żadnych "starć" Ziemian z NOLami nie było, a przynajmniej nie podano by tego do opinii publicznej...

Goris pisze:Pomimo tego rząd USA rzekomo umieszcza broń w kosmosie w przygotowaniu do wojny z obcymi.

Ja słyszałem, że ta broń nie ma być na obcych tylko do wykorzystania w ziemskich wojnach. Po prostu USA są już ponoć zdolne toczyć wojnę w kosmosie.

Goris pisze:Przesłuchuje i torturuje obcych w tajnych ośrodkach itd. I tu jest moje pytanie jaki to by miało mieć sens?

Serio? Nie słyszałem żeby ludziom udało się znaleźć jakiegokolwiek żywego obcego, słyszałem jedynie o zwłokach wyciągniętych z rozbitych wraków, które teraz mają leżeć w tzw. Błękitnej Sali w Area 51.


Coś mi się wydaje, że bardziej mylisz filmy science fiction z ewentualnymi faktami i doniesieniami. Gdyby USA naprawdę torturowali żywych obcych to prawdopodobnie już dawno mielibyśmy inwazję...

Ale to że rozbijają statki , osobiście słoyszałęm o 4 statkach:
- Roswell
- 100 KM Od Roswell
- Okolice Moskwy
- Morze Bałtyckie
Moim zdaniem były to specjalne uszkodzenia statków, ale to tylko moje zdanie .
Może OBCY chcieli by ludzkość się dowiedziała o nich.
Ale to może być różnie.
A a propo, co z tym statkiem obcych w Bałtyku?

Nigdy żadnych "starć" Ziemian z NOLami nie było, a przynajmniej nie podano by tego do opinii publicznej...

25 lipca 1942 rok, ostrzelano kilka NOLów unoszących się nad Los Angeles, obawiano się Japońskiego nalotu ale nie strącono żadnego samolotu.

Może OBCY chcieli by ludzkość się dowiedziała o nich.

To nie mogli kulturalnie wylądować se w centrum Warszawy?

A a propo, co z tym statkiem obcych w Bałtyku?

Ostatnio cicho.

Co do katastrofy na Bałtyku to miała ona mieć miejsce w Gdynii 21 stycznia roku 1959. Tutaj jest coś o tym: http://x-gumis.klub.chip.pl/Reszta/ufo/gdynia.htm

Chociaż nie wiem czy to wiarygodne źródło i czy to w ogóle prawda z tą katastrofą na Bałtyku...

niby nic nie wiemy ale to ze maja pionowy start to wiemy napewno tak powstal Hitlerowski Dzwon !!

To że coś wygląda podobnie nie znaczy że działa tak samo, poza tym UFO to nie tylko spodki, może być też zmiennokształtne.

A a propo, co z tym statkiem obcych w Bałtyku?

W necie jest wiele o tym , wystarczy poszukać

W necie jest wiele o tym , wystarczy poszukać

Spece od broni z tamtego okresu widzą w tym chyba jakąś minę, prawda?

na 100% gdzieś na ziemi są ukrywane statki obcych , ale nikt nie chce paniki , więc unikają tego ! A szkoda , ludzie by się zaczeli przygotowywać , na dobre lub na ZŁE .
Wkońcu ludzie powinni jako rasa trzymać się razem , a nie mieć przed sobą tajemnice!

na 100% gdzieś na ziemi są ukrywane statki obcych

A sądzisz tak, ponieważ widziałeś fatalnej jakości zdjęcia? dopóki nauka nie pomoże wyrównać poziomów życia i stylu myślenia na całej ziemi, to nie ma mowy o mówieniu o ludzkości jako o zgodnej rasie. Mądrzy będą sterować głupszymi, głupsi będą się zbijać w masy i atakować liczebnością.

Darnok pisze: dopóki nauka nie pomoże wyrównać poziomów życia i stylu myślenia na całej ziemi, to nie ma mowy o mówieniu o ludzkości jako o zgodnej rasie. Mądrzy będą sterować głupszymi, głupsi będą się zbijać w masy i atakować liczebnością.

No prawda , ale kogo to jest wina? Nas! Nikt praktycznie w tych czasach sobie nie ufa , i nie myślę że to się zmieni w najbliższych kilku , kilkunastu, KILKUSET lat zmieniło ! Ale wszystko w rękach naszych i naszych wnuków!
---
A naprzykład akta KGB ,każda historia ma kilka % prawdy , więc coś pewnie tam zaiskrzyło , a wy co tym sądzicie?

Na pewno jest w tym prawda, większa część to bzdury ale są takie perełki które trudno wytłumaczyć.
W erze jutuba i małolatów trudno o dobre relacje..... Tutaj trzeba ekipy ludzi którzy zajmą się relacjami , a potem trzeba przedyskutować

Darnok, speca którego poznałem nie interesowały miny, on uważa to za szpiegowskiego satelitę..... i dlatego pojawiło się tam ruskie wojsko....można siź z tym zgodzić lub nie.
Ten pan, trzeba powiedzieć całe życie przerobił w wojsku, więc zawsze przy interwencji widział "wojskowe sprawy"