Czy po przeczytaniu tego teoria UFO upadnie ? Polecam

[Chmielek]

Witam. Polecam ten artykuł i zachęcam do wypowiadania się http://haunebu.hotnews.pl/index.html

Polecam przeczytanie wszystkiego. Jeżeli było - sorry

[DanaS]

Wydaje się wiarygodne. Czyli to nie obcy cywilizacje latają nam nad głowami tylko sąsiedzi zza Odry . A tak seri, naprawdę ciekawa strona. Dużo danych technicznych i inżynieryjnych. Chętnie poczekam na opinie reszty ekipy po włączę się w dyskusję.
Zaskakujesz Chmielek. Ale zaskakujesz bardzo pozytywnie. Kopiesz do prawdy. A to jest dobre

[Arek]

Kiedyś było podobne, mojego autorstwa, ale w ramach czyszczenia forum i zwiększania ilości bajtów usunięto temat i moich 40 fotek które przez 2 godziny wklejałem do tematu, że odpowiedzi w temacie było mało poszło wszystko do kosza.

Ale to nic zaczniemy od nowa.

Tak!, spodki typu Haunebu i Vril można na pewno było zaobserwować pod koniec 2 wojny światowej. Może nie wszystkie bo np. projekt Andromeda nie był jeszcze tak daleko by go zbudować, ale na desce kreślarskiej to prawdziwy olbrzym. Inne z nich były testowane i miały kupę godzin lotów za sobą. Zachowała się orginalna notatka o tym że loty próbne zaliczono.
Więc tak jak Dana pisze "kopiesz do prawdy"
Powiem ja "sprawa się robi jeszcze bardziej zawiła"
Skąd ta technologia?
12000 km/h i zwroty , szybkie manewry, 60 lat tamu?
"Foo Fighters" (niewyjaśnione statki ufo obserwowane w czasie 2 wojny światowej) to bardz możliwe (99%) obiekty typu Vril-1
Być może jeszcze znajdziemy jakieś wraki bo jak czytam że np. w wojnie przeciwko Anglii użyto 9 tysięcy maszyn typu Vril-1 a dalej pisze że "z tego około 6000 dotarło do wybrzeża" to znaczy 3000 spadło do morza.
Co ciekawe: dalej w tym dokumencie pisze że po wojnie zabrano i dalej rozwijano w USA, ale jakoś nic do wiadomości publicznej się nie dostało, nic oficjalnie z USA nie wiemy żeby cosik takiego było..
Także dziwne to że szwabskie ufo jest bardzo podobne do tych które fotografował Billy Meier.

Pozdrawiam

[Spooky Fox]

Mimo braku dostępu do informacji szczegółowych nt. projektów UFO, część znaną możemy Państwu przedstawić. Gdybyśmy znali całą prawdę - to jesteśmy pewni, że ta strona zostałaby usunięta szybciej, niż pojawiłaby się u nas chęć jej publikacji.

To zabrzmiało groźnie. Tak groźnie, że aż śmiesznie.

W 1943 roku Niemcy wprowadzili go jako element wyposażenia wojska - oczywiście już wtedy znacznie udoskonalony i niezawodny - jego nazwa brzmiała Messerschmitt 262. Pojazd ten bez problemu mógł dogonić najszybszy wtedy samolot Aliantów.

Owszem - dogonic. Ale co dalej? Jeden z największych niewypałów. Angielskie Spitfire'y i amerykańskie Mustangi P-51, po dogonieniu ich przez Messerschmity, kręciły się wokół szwabów rozkrajając ich niemieckie "super samoloty" na strzępy, bo co z tego, że szybkie, skoro w ogóle nieporęczne.

Heinrich Focke, jeden z czołowych twórców niemieckiej technologii wojskowej, zaprojektował i wdrożył do produkcji modele samolotów śmigłowych: FW6, Fa223, Fa226, Fa283 (zdjęcie po lewej) oraz model 284.
Zastosował wtedy system napędu, który jest używany do dzisiejszego dnia w większości helikopterów.

Szkoda, że żadne z tych helikoptrów nie weszło do seryjnej produkcji, a system napędu owszem, był rewolucją, ale BYŁ w tym zdaniu to słowo nadrzędne.

Inne obiekty o zaawansowanej myśli technicznej to chociażby bomby V-1, używane przez III Rzeszę przeciwko Wielkiej Brytanii.

Skąd takie informacje, ja jestem ciekawy. V-1 została wystrzelona jedna, albo dwie. Wiem, że jedna na pewno wylądowała na terytorium niemieckim.

Drugą, udoskonaloną wersją była rakieta V-2. Miała być ona zupełnie nowym obiektem wojskowym. Jej transkontynentalna działalność mogła pogrzebać losy nie spodziewających się niczego rosyjskich obywateli, czy żyjących wówczas w dostatku Amerykanów. Rakieta mogła podróżować z prędkością przekraczającą 5-krotnie prędkość dźwięku, jedna była zdolna wysadzić dzielnicę średniego miasta.

Owszem, V-2 była udoskonalona i owszem, przez niemieckich naukowców, ale na terenie USA i UK i wystrzeliwana była już po zakończeniu II W.Ś.

Podsumujmy - odrzutowce, które nie skręcają. śmigłowce, które nie latają i rakiety, które spadają na to samo terytorium, z którego zostały wystrzelone.

Ten naród w tamtym okresie potrafił tylko mordowac, a swe naukowe prace opierali na tym, ile noworodków może umrzec, kiedy się nimi rzuci o ściane. Naród, który miał takich świetnch generałów, że ich wojska zaatakowały Rosję zimą (!). Z BUTA!

Poza tym, skąd tak ogromna wiedza na temat latających talerzy u ówczesnych "naukowców"? Nie, nie. Jak dla mnie, zbyt naciągane. Fakty są tak porozpirzane, że autor chyba nawet nie wiedział, o czym pisał. No ale te zdjęcia...kurde, pierwsza klasa. Szkoda tylko, że 90% tych zdjęc przedstawia spodek, jak stoi. 5% jak lata, a ostatnie 5% sa takiej jakości, że nie można dojśc do żadnego wniosku oglądając je.

I CO TO ZA DZIAŁKO NA DOLE TEGO POJAZDU?!

Ej, teraz to dopiero zauważyłem i popłakałem się ze śmiechu. Autor zdjęc naoglądał się za dużo Spielbergowych filmów i postanowił stworzyc ciekawy, aczkolwiek chory temat.

Poza tym, na drugiej stronie, na samym początku widac, że nie do końca nim wszystko ok. Nie ma to, jak wrażenie, że każdy tylko czai się na twój serwer i patrzy, kiedy napiszesz coś nie tak.

Tak więc, gratuluję pomysłu autorowi, natomiast wykonanie żałosne.

Pozdrawiam.

[FaKtoMaaN]

teoria ufo.. Niezidentyfikowany Obiekt Latający, nie zawsze musi być pojazdem obcych cywilizacji.. zdaję sobie z tego sprawę, iż istnieją tajne projekty maszyn latających, które mogą być jeszcze nie znane, i budzić podziw, i zainteresowanie w śród ludzi, kiedy je ujrzą.. mało tego uważam ze niektóre projekty powstają, na bazie pozaziemskiej technologii, i możliwe ze z tamtego okresu próbowano odtworzyć spodek, z wraku jakiegoś obiektu pozaziemskiego pochodzenia, lecz nauka była w mniejszym stopniu rozwinięta, i projekt mógł zostać niewypałem.. Jest dużo informacji, legend o tajemniczej broni Hitlera.. moje pytanie jest, jeśli taki obiekt próbowali skonstruować, to z kąt pomysł?, żeby zrobić obiekt dyskowy?, jak wszystkie samoloty, były standardowych kształtów.. przy dzisiejszej wiedzy, nauce, być może system technologi pozaziemskiej z wraków został rozpracowany, dlatego nawet i tak jak zobaczymy na niebie obiekt, nie znany, lecz tym razem ziemskiego pochodzenia, to i tak się to będzie U.F.O nazywać, ponieważ nie będziemy wiedzieli co to jest.. dlatego uważam że to jest tak podobnie, jak z piktogramami, niektóre tworzyć mogą ludzie, inne mogą być pozaziemskiego pochodzenia.. lecz nie zmienia to poglądów na cywilizacje pozaziemskie, lecz rzuca nowe światło na sam obiekt, którym się posługują..

[Chmielek]

Ja dopisuję się do teorii FaKtoMaaNa. Wiadomo,że niemieccy naukowcy pracowali nad jakąś tajną bronią i możliwe że były to właśnie latające pojazdy. Lecz gdyby Niemcy posiadali taką broń nie przegrali by Bitwy o Anglię...


Sorry,że nie na temat ale ten artykuł chyba choć w części pokaże jakich okropności dopuszczali się hitlerowcy i do czego byli zdolni, więc jeżeli przywoływali demony czy coś innego to mogli być w stanie zbudować spodek

Artykuł:
http://www.masterminds.pl/Historia.39/H ... ..555.html

[DanaS]

Hitlerowcy to wogóle jest temat na osobną dyskusję, bo mieli więcej pomyslów. Wogóle nie wiem czy normalni ludzie mogliby wymyslić takie chore rzeczy jak oni.

[Spooky Fox]

I - skąd pomysł, że UFO stworzyli hilterowcy?
II - V-1, V-2, Messerschmitty - używane, a więc udane - mniej lub bardziej - eksperymenty

Ja rozumiem wierzyc w teorie spiskowe, ale, na litośc boską, nie każdy crap, który wam napiszą na blogu.

Jak dla mnie - totalne gó**o, napisane przez kogoś z uwidocznioną paranoją.

[Chmielek]

Mam nadzieję, że to nie do mnie . Ja tego artykułu nie pisałem. I do Twojej wiadomości: to nie jest jedyny artykuł/strona o tym temacie. Możliwe, że autor tego po prostu zawalił sprawę, ale czy chcesz negować wiele innych stron/artykułów?

[FaKtoMaaN]

ale Spooky ja nie twierdzę ze Hitlerowcy posiadali własne ,,ufo,, lecz ze np. w strefie 51 rozpracowywano obiekty pochodzenia pozaziemskiego, i próbowano zrobić na ich bazie nowoczesne myśliwce bojowe, do celów wojskowych. Nawet świadek, były pracownik tej bazy, zdradził publicznie że mieli za zadanie rozpracować system napędowy owych wraków obiektów, przechwyconych po katastrofach, takich jak koło Roswel na przykład, i zastosować go do nowoczesnych samolotów bojowych.

wiec MOŻE w dzisiejszych czasach już są stworzone prototypy, na bazie pozaziemskiej technologi.. Tym bardziej ze nad strefą 51 obiekty świetlne, wykonujące przedziwne manewry, sprzeczne z prawami fizycznymi, oraz niewiarygodną prędkością są faktem!.. więc moje zdanie takie, ze NIE WSZYSTKIE NOL-e zaobserwowane dziś na świecie należą tylko i wyłącznie do obcych cywilizacji.

[Spooky Fox]

Chmielek, broń Boże, wręcz przeciwnie. Bardzo podoba mi się twoja osoba na tym forum. Samo podejście do tematu bardzo zdrowe, oby tak dalej.

Ja osobiście nie wierzę, aby hitlerowcy kiedykolwiek mieli coś działającego. Możemy zajrzec chociażby w karty historii. Wszystkie swoje zwycięstwa opierali na zaskoczeniu. A co się z nimi działo, w bitwie o Anglię? Czytałeś Dywizjon 303? A co się z nimi stało, kiedy starali się najechac na Rosję? No ja przepraszam, ale to są...khym, przepraszam cleric, debile i jełopy. A dzisiejsi niemcy to ich potomkowie. Dobrze robią tylko samochody.

Przepraszam, to jest moje zdanie. Może troszeczkę ksenofobiczne, ale jak najbardziej prywatne. Nie jestem rasistą. Kiedyś byłem, ale to akurat błędy młodości i wpływu starszego towarzystwa. Wiem, co w umysłach takich ludzi może siedziec.

Może takie porównanie - Japonia. Lubisz I-Pody? Nissana, Toyotę (nie pytam o Priusa, bo to oczywiste, że to pomyłka)...nie wiem...Japonki? do czego zmierzam. Fajnie. Wszystko co robią, ma ręce i nogi i wytrzyma kupę lat. Państwo rozwinięte techniką i myślą. Ale wiecie moze, że naukowcy w czasie II Wojny Światowej przywiązywali ludzi do wbitych pali koncentrycznie, po czym w samym środku tego koła wybuchała mała bomba z zarodnikami wąglika? Bo chcieli sprawdzic jak daleko bakteria może się przedostac bez nosiciela. Albo, że przeprowadzali sekcję na żywych jeszcze ludziach, bez żadnego znieczulenia? Człowiek zanim umarł widział swoją trzustke, wątrobe. Przywiązywany był do stołu, po czym lekarz brał zwykłą piłę i zaczynał obcinac mu ręce i nogi, żeby sprawdzic czy pierwsze zabije go utrata krwi czy ból.

I ja się teraz pytam - czy powinniśmy zwracac uwagę na wymysły takich ludzi? Ten temat, o rzekomym niemieckim ufo ZA CZASÓW II W.Ś. to wierutna bzdura i kolejna niepochamowana teoria spiskowa, która zaczęła zyc własnym życiem.


@CHMIELEK - tak, całkowicie poza forum. Twój avatar przypomniał mi o tym świetnym filmie i przypomniały mi się dwie najlepsze postacie całości. To nie plagiat, żeby nie było

[IteratorZX81]

Jeśli to jest prawda, to może nie jest to w stanie obalić WSZYSTKICH obserwacji ufo, ale np. Roswell - już tak. Scenariusz mógł wyglądać np. tak:

1. Rolnik znajduje szczątki
2. Generał nie wie co to jest, więc puszcza w świat info, że to statek pozaziemski
3. Generał otrzymuje informację, że to tajny projekt na bazie niemieckich prac, więc musi zdementować wcześniejszą wypowiedź (jak rozkaz, to rozkaz)

To oczywiście tylko przypuszczenie, może naciągane, bazujące na założeniu, że to prawda.

[Ivellios]

Ja z nieco innej beczki

Śmieszą mnie niektóre argumenty zapodawane przez "sceptoli". Np po publikacji serii filmów przedstawiających UFO autorstwa Yalćina Yalmana na forum paranormalne.pl zaczęły się pojawiać posty typu "skoro już kilkanaście razy sfilmował UFO to jak wiedział że sfilmuje UFO to powinien kupić lepszą kamerę, bo ja jakbym wiedział że sfilmuję UFO to kupiłbym lepszą kamerę, a więc FAKE".

Dosłowny cytat z jednego z postów:

Jeżeli gość widzi raz UFO, później widzi następny raz, i następny i następny i następny i tak jeszcze pare razy, to nie wiem jakim trzeba być idiotą żeby nie kupić lepszego sprzętu tylko po raz 10 kamerować takim badziewiem. Zresztą sprzęty nie są teraz jakoś specjalnie drogie, żeby musiał sprzedać dom i kupić. I to nie jest jakieś zadupie, czy Afryka, i nie wierze że nie miał znajomych z lepszym sprzętem. Po prostu, podsumowując gość który widzi UFO parenaście razy w tym samym miejscu, i to w odstępie czasowym, i ciągle kameruje to jakimś szajz(s)em jest dla mnie po prostu śmieszny, i CAŁKOWICIE niewiarygodny.

No co jak co, ale jak niektórzy zapodadzą "argument", to można z krzesła spaść. Nie wiadomo tylko, czy ze śmiechu, czy z rozpaczy nad ich głupotą.

Czyli 99,(9)% filmów z UFO to fałszywki, bo zostały zrobione du.piatym sprzętem...

[Arek]

Na początku małe sprostowanie do mujego pierwszego postu.
Te V-1 co tam opsałem to nie Vril ale rakiety które startowały z wybrzeża i skierowane były na Anglię. Jakoś mnie dzisiaj to nurtowało co napisałem i jeszcze raz sprawdziłem , okazało się że to mój błąd.
Odpowiedzieć na te pytania w temacie nie jest łatwo, już nie raz mnie to męczyło
Wczasie wojny nieraz na niebie widywano dziwne kule, nazwno je "Foo Fighter".
Jak wrzucicie te hasło do wyszukiwarki to dostaniecie informacje o grupie muzycznej lub taką fotkę jak poniżej.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b7f ... f203a.html
Uważam że to nic innego jak hitlerowski "bączek"
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/97f ... 62b2e.html
Lub jak po niemicku nazwane Schild kroete (żółw)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/807 ... 31be4.html.
Dalej
Skąd ta technologia?
Podobno Viktor Schauberger był taki dobry w swojej dziedzinie że zaproponował to Hitlerowi, ale teraz pytam ja : skąd Schauberger mił taką wiedzę?. 60 lat temu takie cuda tworzyć? Jedynie z USA co przedostało się do naszych wiadomości, powtarzam oficjalnie co przedostało się do naszych wiadomości to takie okrągłe ufo co wyprodukowali które jedynie na metr uniosło się do góry!, nie potrafiło nawet sforsować muru otaczającego bazę.
Następny dokument zachowany i potwierdzający istnienie Vrilów to ten.:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/588 ... 16e48.html
""""""""""""
HAUNEBU I (posiadamy 2 sztuki) loty przetestowane: 52
HAUNEBU II (posiadamy 7 sztuk) loty przetestowane: 106
HAUNEBU III (posiadamy 1 sztukę) loty przetestowane: 19"""""""""""""""""
poniżej
"""""Zalecamy:
przśpieszenie końcowych prób oraz produkcję Haunebu II (podkreślone) plus VRIL I"""""""""""""""""

Dla mnie te obiekty były jak najprawdziwsze to nie żadne wymysły, tylko mało się jeszcze o nich wie.
Fajna fotka:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 82cb7.html
Oznaczone "TAJNE"
"De-stra 5 1 punktualnie w Wiedniu uzbrojona...........nie potrzeba ochrony powietrznej"

Dzięki Bogu hitlerowcy w czasie wojny mieli problemy z produkcją itp. bo także myślę że ta tajna broń mogła przeważyć o zwycięstwie.
Tyle na dzisiaj.

Chmielek , na polskich stronach jest więcej artykułów o tych "ufo", jak coś jeszcze widzałeś (masz) to wrzucaj tutaj. Przynajmniej tym razem więcej osób się wypowiada.
Pozdro

[IteratorZX81]

A tu tak trochę humorystycznie do czego było potrzebne niemcom Haunebu:


Co prawda trailer, no, ale, tego...

[Arek]

buhaha IteratorZX81
nawet każdy pajac wie żeby pozdrawiać dupka Hitlera trzeba prawą rękę wyciągnąć

[IteratorZX81]

Ja wcale nie pozdrawiam Hitlera, nie pochwalam tego co on i jemu podobni robili, jeśli o to ci chodzi. To był tylko taki filmik . Jeśli nie na miejscu, to sorry. P.S. ten post był pisany w Dasherze - nowoczesnym systemie wprowadzania tekstu..

[Chmielek]

Miałem więcej linków ale zapodziałem..

http://www.nol.friko.pl/v-7.htm

http://www.nieznane.pl/nazistowskie-ufo ... u,435.html

http://www.ufoonline.pl/v7.htm


FF

[Spooky Fox]

Co do drugiego linka...bzdura.

I - naoczny świadek obudził się po parunastu latach, akurat, kiedy jest moda na tego typu rzeczy;
II - widział coś na niebie, jakby cygaro. No, człowiek nie postarał się o oryginalnośc
III - wysadzenie niemieckiego bunkra. Gdzie? Kiedy? w '45? O kurde, no rzeczywiście, wysadzanie niemieckich bunkrów w tamtych latach to nie lada wydarzenie...które działo się kilka razy dziennie na terytorium prawie całej Europy.
IV - wiek świadka. Ile mógł miec lat, kiedy został przeniesiony w '45 do Ustki? 25? Minimum 20-23. No więc, mamy rozstrzał, że 50-70 letni jegomośc zaczął nawijac o niemieckich spodkach.

Oczywiście wiek ma tutaj dwojakie znaczenie. Z jednej strony starszy jegomośc może już miec gdzies, za jakiego go uznają, więc daje swojej wyobraźni pofolgowac. Z drugiej zaś, może uznac, że w takim wieku większośc weźmie go za przyjemnego staruszka, któremu ni chu chu w głowie jakieś swawole. Jak dla mnie proste równanie: Demencja starcza + teorie spiskowe + paranoje wywołane wydarzeniami podczas II W.Ś. = całkowicie niewiarygodne wydarzenia.

Chodzi mi o to, że każdy dowód traktuję jak beczkę złota. Przykład: puste miejsca na każdej mapie. Zakaz wstępu na ponad 2-3 km od bazy, dziwne światła, zeznania świadków - byłych pracowników - Nevada? Oczywiście, jak najbardziej jestem za, bo tam rzeczywiście coś się dzieje. Kiedy to porównamy z opowiastką dziadka, mamy chyba jasny obraz tego, w co możemy uwierzyc, a w co nie, prawda?