Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

kiedyś słyszalem ze NASA spreparowala zdjecia z ladowania Apollo 11 na ksieżycy. W zjęciach zrobionych jest troche niedociągnięć ktore swiadczyc mogą o sfalszowaniu tych własnie zdjęc.


np.:
http://www.dziennik.pl/files/archive/00 ... 56835i.jpg

zdjecie przedstawia dwuch astronautów mocujacych flage na powierzchni ksieżyca, cien jednego astronauty rozni się znacząco długościa od drudiego, jezeli jedynym źródłem swiatla, jak twierdzi NASA bylo słonce cienie nie powinny się tak znacząco roznic.


http://www.hq.nasa.gov/office/pao/Histo ... ropped.jpg

Co potwierdza astronom z Obserwatorium w Greenwich Maria Blyzinski, jako ze wokół Ksiezyca nie ma atmosfery, gwiazdy powinny byc doskonale widoczne. Na zadnym zaś zdjeciu opublikowanym przez NASA nie ma gwazdozbioru.



jest wiecej na ten temat w sieci, ale nie chce mi się wszystkiego szukac, alecoraz wiecjej ludzi zaczyna uwarzac ze to było jedno wielkie oszustwo.

dlaczego człowiek wylądowal na ksieżycu tylko raz, a przy obecnej technologi loty wahadłowcow, odbywaja się stosunkowo nie daleko nad powierzchnią ziemi?..

aczkolwiek niezaleznie czy człowiek rzeczywiście lądował na Ksieżycu, czy tez nie, ale bardziej intrygujace pytanie, po co ktos miałby fałszowac te fotografie?!

ma ktos jakies pomysły??

http://images.google.pl/imgres?imgurl=h ... D%26sa%3DN

Czytałem o tym dużo więcej.
Postaram się znaleźć linka i wrzucić.

Niedawno dość oglądałem filmik, właśnie temu poświęcony. Mówili że Ruscy pierwsi na księżycu byli, a Amerykanie nie potrafili niczego wysłać w kosmos i podrabiali zdjęcia tak żeby wyglądało ,że tam byli. Po prostu nie chcieli być gorszy.

specjaliści nawet uwarzaja, ze przygotowanie tego projektu Apollo11 (trwało zaledwi 8 lat o ile się nie myle) bylo zbyt krotkie zeby się powiodło. Tak samo technologia wykorzystywana do lotu statku Apollo 11 na Ksiezyc, była jak na dzisiejsze standardy, bardzo prymitywna. Np. komputer pokładowy dysponował mniejsza pamiecią niz współczesna pralka automatyczna:D

Ja swego czasu bardzo dużo o tym czytałem. Np. po wylądowaniu, pod Apollem powinien wytworzyć się wielki krater, a kurz powinien opadać przez dłuższą chwilę. Albo, że filmik na którym astronauci chodzą po księżycu to zwykły filmik tylko w spowolnieniu. Albo, że astronauci nie powinni zostawiać śladów. Albo, że mieli za słaby sprzęt, aby mogli wysiąść na księżycu, ponieważ kombinezon od strony na którą padają promienie słoneczne miałby ok.150 stopni, a od strony na którą nie padają promienie słoneczne, miałby ok. -150 stopni (czy coś w tym rodzaju). Ogólnie było tego sporo. Mógłbym jeszcze pisać, ale niema sensu.
Pozdrawiam

no dokładnie nawet na jednym zdjeciu widac w szybce kasku ze odbicie cieni nie byly pod jednakowym kontem, no chyba ze mamy dwa słońca:P

A może dlatego, że powierzchnia Księżyca jest nierówna ?
A może światło gwiazd jest dużo słabsze by się przebić przez światło odbite od powierzchni ? Może to efekt dzialania kamery ?
A może czas nagrzewania/stygnięcia jest znacznie dłuższy ?

A te cienie to najgłupszy zarzut jaki słyszałem.

no nawet weźmy to zeby zrobic tak dokladne slady jak na zdjeciach, potrzeba pewnej wilgotnosci zeby mogly powstac, i niemożliwe by bylo na suchej powierzchni Ksiezyca zeby powstawaly tak dokladne slady.. To tak jakby pozostawic DOKŁADNY odcisk buta w BARDZO SUCHYM piasku.

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... tprint.jpg

No to o tym pisałem.

ale juz w mące zrobisz taki slad ;P a skoro tam jest pył to konsystencję mozna porównac do mąki

no niby tak, ale nie wiem czy takie porownanie moze byc celne, wiekszość naukowcow, ktrorzy się znają na tej dziedzinie, tłumaczyli ze ślady nie powinny mieć tam miejsca, a tym bardziej tak wyraźne:P

Może wystarczy zadzwonić do NASA i się zapytać?

Chodzi głownie o to ze jest wiele teorii na temat fotomontażu zdjeć. Poprostu jeśli jednaj nikt nigdy nie byl na ksieżycu, to mamy fałszywy zakres wiedomości z jednych z najważniejszych, punktów z historii, osiągnięć człowieka.

Jednak nawet gdyby NASA sfigowała lądowanie Apollo 11, to w jakim celu? Żeby wyprzedzić Rosjan w wyścigu kosmicznym? Czy ta gra byłaby warta świeczki?

Taka jest njsłynniejsza i najbardziej prawdopodobna przyczyna. Bo rosjanie pierwsi wyslali czlowieka w kosmos, i jakby pierwsi wyladowali na Ksiezycu, swiadczylo by to o tym ze maja znaczączo badziej rozwinieta technologie niz USA. Ale nie koniecznie. Zakladajać ze moze jednak Apollo 11 wylądowal na ksiezycu, to zaloga znalazla tam cos takiego co NASA starala by się ukryc przed opinia publiczna, (mam tu na mysli np. ruiny budowli obcych cywilizacji). No ale znowu Dana nie wierzy w szaraczki:P

Wierzę w szaraczki, sama widziałam jak kicają po polu . Ruiny? Już prędzej zgodziłabym się, że jak polecieli do Księżyca to warunki nie sprzyjały zejściu na jego powierzchnię, a że nie chcieli się zbłaźnić to spreparowali zdjęcia. Jest to dla mnie najbardziej prawdopodobne (oczywiście o ile przyjmiemy teorię, że zdjęcia faktycznie zostały zmontowane).

tzn jakie warunki??:p Padał deszcz??

Nie, ale na księżycu też występują takie zjawiska jak burze (oczywiście różniące się od naszych ziemskich) czy silny wiatr. Może coś uniemożliwiło im zejście. Szukałabym wyjaśnienia bradziej pod tym kątem niż pod względem bodowli obcych cywilizacji.

Sfingować lądowanie, żeby oszukać ZSRR ? Tylko wychowany na telewizji Amerykanin mógł wymyśleć taką teorię. Lot Apollo interesował także Rosjan. Śledziły go radary, teleskopy, poza tym, KGB musiało mieć tam swoich ludzi. Gdyby się dowiedzieli albo chociaż podejrzewali, że to mistyfikacja, narobiliby amerykanom wstydu na cały świat.
Tymczasem ZSRR uznał swoją porażkę w wyścigu na Księżyc.

Czyli wedlug Twoich slów zdjęcia muszą być autentyczne. Oświtlenie na księżycu oraz grawitacja i gęstość powietrza zasadniczo różnią się od tych wystęoujących na Ziemii. Może to wlaśnie tak gra światla, wiatru itp. spowodowala taki wygląd zdjęć a nie inny? Ja nigdy nie negowalam lądowania Apollo 11. I mam nadzieję, że nigdy nie będę zmuszona tego robić.